nijak żaden futrzak na zająca albo kurczaka nie dał sie pzrerobic, zatem klasyczną karteczką zdrowia , pogody ducha , jak tej na zewnątrz nie będzie , wszelkiej pomyslności od całej Tulinkowej Ekipy dla miauowych przyjaciół ślemy
Wczoraj kury tak gdakały, nasze jajka oszalały... malowały się w paseczki, i w kółeczka i wstążeczki. Teraz wszystkie krzyczą – Hurra! Hurra! Wesołego Alleluja!
Ale dawno nie miałam tak spokojnego dnia. Czyste lenistwo. Ja miałam drzemkę w południe, mój mąż zasnął po obiedzie. Ja siedzę i czytam.Bagi połaziła i idzie spać. Cudnie jest. Odpoczywamy...
Nas kolejny leniwy dzień. Mieliśmy inne plany na ranek i południe ale dostałam okresu i plany wzięły w łeb bo jeszcze leżę w łóżku i się zbieram do kupy. Musiałam poratować się tabletka bo nie mogłam się ogarnąć. I dopiero zaczyna się polepszać. Bagirka wyczuła chyba moje cierpienia bo przyszła na 10 minut poleżeć mi na brzuchu