Cosia, Czitusia, Balbi i jakieś nie moje.Wiosno, przybądź!!!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw kwi 18, 2019 20:35 Re: Cosia Czitka Balbi i nie moje 3. Tulipany w las palmas.

czitka pisze:No nie....Mama postanowiła znosić myszy do domu, koniec świata :ryk:

Ty się nie śmiej, tylko bierz z niej przykład i też rób zapasy, bo to wiadomo co nas czeka... 8)
Obrazek

andorka

 
Posty: 13090
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Czw kwi 18, 2019 20:35 Re: Cosia Czitka Balbi i nie moje 3. Tulipany w las palmas.

Takie prezenty to trzeba chyłkiem wynosić, żeby Mama nie obraziła się.
Ale jest równowaga: myszkę-zabawkę wynosi do ogrodu, a żywą do domu. :)

Wojtek

 
Posty: 27316
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Czw kwi 18, 2019 20:40 Re: Cosia Czitka Balbi i nie moje 3. Tulipany w las palmas.

Mamuśka po prostu postanowiła dołożyć się do domowego budżetu. Przemyślała, że z michy je, w żwirek siusia, to kosztuje, no więc trzeba wesprzeć Dużą i przynieść trochę prowiantu. Świeże mięsko w sam raz na święta :wink:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33046
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin


Post » Pt kwi 19, 2019 6:14 Re: Cosia Czitka Balbi i nie moje 3. Tulipany w las palmas.

Oby ptaszka podduszonego nie przyniosła. Kocha Cię i poluje dla Ciebie. Trzeba to docenić, np. próbując nie patrzec na Mamę jeden wieczór.

aga66

 
Posty: 6094
Od: Nie mar 05, 2017 18:46


Post » Sob kwi 20, 2019 8:59 Re: Cosia Czitka Balbi i nie moje 3. Tulipany w las palmas.

Obrazek
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59703
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob kwi 20, 2019 15:27 Re: Cosia Czitka Balbi i nie moje 3. Tulipany w las palmas.

Wesołych, spokojnych, pogodnych i smacznych świąt
życzy Duża z Księżniczką Ofelią i Małą Czarną Carmen
Obrazek
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33046
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Sob kwi 20, 2019 15:30 Re: Cosia Czitka Balbi i nie moje 3. Tulipany w las palmas.

Moi Kochani,
Przyjaciele, Stali Bywalcy, Podczytywacze i Podglądacze, Drodzy Darczyńcy!
Bardzo dziękujemy za życzenia!

Czarne koty przynoszą szczęście i dlatego właśnie one, Cosia i Mama, pragną złożyć Wam ogrodowymi tulipanami w imieniu nas wszystkich najserdeczniejsze życzenia z okazji Świąt Wielkanocnych :P
Obrazek
Zdrowia, ciepła, samych radości w rodzinnym gronie, zrozumienia i szacunku.
I Miłości :1luvu:
Obrazek
Wesołych Świąt!
Alleluja! :201413
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 17830
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Sob kwi 20, 2019 20:10 Re: Cosia Czitka Balbi i nie moje 3. Tulipany w las palmas.

Najlepsze życzenia Wielkanocne od całej mojej ekipy i od pięknej Tyćki z pięknymi oczkami!
Obrazek
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7603
Od: Pon paź 12, 2015 19:20


Post » Sob kwi 20, 2019 23:32 Re: Cosia Czitka Balbi i nie moje 3. Tulipany w las palmas.

:1luvu: :1luvu: :1luvu:

aga66

 
Posty: 6094
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Pon kwi 22, 2019 11:48 Re: Cosia Czitka Balbi i nie moje 3. Tulipany w las palmas.

Święty spokój :dance2:
Dzisiaj nie muszę nic. Żadnych jajek, serników, obiadów, śmingusów. Wizyt i rewizyt. Cisza, bezruch, Hilton i książka. Okolica moja też jakby zamarła, nawet nikt nie chodzi po chodniku koło mojego domku.
Nawet psy nie szczekają u nikogo. Taka cisza, że słyszę jak kwiaty opadają z jabłonki, mam zamieć śnieżną :P
Koty moje i nie moje jakieś dziwne. Zaśnięte jak wszystko. Nie moje w ogrodzie pod krzakami, moje porozrzucane po półkach w szafie. Nie chcą do ogrodu, jeść nie chcą, nic nie chcą. To trochę jak ja, może też mają potrzebę poskładania się w środku, pobycia z sobą, takie ja z mną :wink: ?
Przestały dzwonić telefony, nie pukają sms-y. Ciszo trwaj.
Paś mówi, że jest fajnie. Taki dzień dobroci dla siebie.
Obrazek
Alleluja!
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 17830
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Pon kwi 22, 2019 11:56 Re: Cosia Czitka Balbi i nie moje 3. Tulipany w las palmas.

Co do jedzenia, u mnie też zastój. W wykonaniu kotów. Mała Czarna trochę mięsa zjadła na śniadanie i poszła spac. Ofelia strajkuje - mięsa jeśc nie będzie, bo chce puszeczkę albo saszetkę (czyli to czym ją mój tata karmił przez 2 tygodnie).
Cisza i spokój... Tylko Ofelia co jakiś czas pomiaukuje udając głodną.

A Paś jak zwykle słodki baleronik :201461
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33046
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pon kwi 22, 2019 13:18 Re: Cosia Czitka Balbi i nie moje 3. Tulipany w las palmas.

Pasiu rozkoszny :D
A my też dziś mamy dzień lenistwa :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59703
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: haaszek, Silverblue i 97 gości