Kociarnia Kotyliona X - koty do adopcji, dyżury

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon kwi 15, 2019 7:56 Re: Kociarnia Kotyliona X - koty do adopcji, dyżury

Parę słów z piątku, przepraszam, że dopiero teraz.

Leki podała Aneta, dzięki Ci :201494

Felek po wizycie u lekarza ładnie zjadł całą tackę Winstona.
Lea mocno przymulona, nie wskakiwała nawet na kolana, jak się usiadło :(
Kubanka średnio z humorem, wolała być sama. Dałam jej forcalm w gourmecie, bo mam wrażenie, że te greenwoodsy i tak za każdym razem w całości prawie wywalam. Kasia, w sobotę miała zjedzone?

Kupy wszędzie prawidłowe, podłogi zamiecione. Kuwetę z wanny umyłam.

Wczoraj wieczorem podałam Klemensowi pół summamedu, dziś też powinien jeszcze dostać :)

dominika.zuza

 
Posty: 621
Od: Sob paź 28, 2017 18:45

Post » Pon kwi 15, 2019 8:06 Re: Kociarnia Kotyliona X - koty do adopcji, dyżury

Poproszę piątek 26.04

Pietraszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 8558
Od: Nie lis 23, 2014 15:40

Post » Pon kwi 15, 2019 9:29 Re: Kociarnia Kotyliona X - koty do adopcji, dyżury

To ja poproszę piątek 19-go
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12478
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon kwi 15, 2019 9:46 Re: Kociarnia Kotyliona X - koty do adopcji, dyżury

poproszę 23.04

mgska

 
Posty: 13372
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon kwi 15, 2019 11:22 Re: Kociarnia Kotyliona X - koty do adopcji, dyżury

Poniedziałek 22.04 poproszę dyżur
Mika, Korek, Florka, szczurka Mysia, Mysza, Misiek (Kicek), Dziubek, Koszmi (Kotuś), Dora, Filipek, Cinek, Maciuś, Frodzik, Szpinerek, Inusia, Kubuś, Swietka... jeśli raj istnieje, to w moim jest już tłok :(

alicjab

 
Posty: 107
Od: Pon gru 25, 2017 20:18

Post » Wto kwi 16, 2019 7:26 Re: Kociarnia Kotyliona X - koty do adopcji, dyżury

Sarze już całkowicie wrócił apetyt :ok:

Okna pootwierałam.

Znów wody nie miał Bruno, tym razem miska stała ale nie zabezpieczona. Proszę, zwróćmy uwagę czy on tyle pije czy po prostu wylewa.

edit:
Maciuś nam się rozkłada coraz bardziej. Iza przyjrzyj się mu dziś bacznie.
Obrazek

olala1

Avatar użytkownika
 
Posty: 5232
Od: Czw sty 07, 2016 14:09
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto kwi 16, 2019 16:15 Re: Kociarnia Kotyliona X - koty do adopcji, dyżury

Wczorajszy dyżur:
Dzieciaki na ogólnym marudne z głodu, Sara bardzo głooodna, zjadła Bozitę niebieską z pudełka, a potem dojadała jeszcze resztki i Bozitą w puszce poprawiła. Ptysiowi rozpaćkana Bozita też smakowała. leki wszystkim podane. Ładne kupy w kuwetach :)

Lea kichała straszliwie, ale apetyt ok, w kuwecie mała kupka i siku, zdrapała sobie stup z karku, spragniona mizianek.

Kubanka nie zjadła mokrego wcale, dałam jej Wiskasa (wylizała sosik), w Gourmecie jej lek i jej puszeczkę bez leku - zobaczcie co będzie zjedzone. Bardzo fajnie się wczoraj miziałyśmy, była wyluzowana bardzo :) tylko wydaje mi się, że ma czerwonego sutka - jakby ktoś się odważył, albo był z kimś - zerknijcie proszę, bo nie dała sobie tego obejrzeć wczoraj :(
Mamba kochana i głoooodna jak wilk, Onyx słodziak też głodny, tylko raz kichnął, Feluś też głodny :) w kuwetach ok u wszystkich, tylko u Bruna mała kupka, nie miał nic zjedzonego, woda wylana - wymieniłam mu posłanko, wodę mu wstawiłam w to metalowe rusztowanie. On chyba nie umie z tego pić :( może mu większą miskę wstawić? Zjadł ze smakiem Gourmeta w saszetce i Wiskasem doprawił. Leki mu dałam do pysie. Bardzo miziasty, ale smutny :( Dałam mu Kalmveta - tylko zapomniałam rozpisać.

Pietraszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 8558
Od: Nie lis 23, 2014 15:40

Post » Śro kwi 17, 2019 7:55 Re: Kociarnia Kotyliona X - koty do adopcji, dyżury

Dyżury:


środa (17.04)-olala1
czwartek (18.04)-Kociambra1989
piątek (19.04)-dilah
sobota (20.04)-kasik30/wujo średniak
niedziela (21.04)-kati.2012
poniedziałek (22.04)-alicjab
wtorek (23.04)-mgska
środa (24.04)-Duszek686
czwartek (25.04)-pyma
piątek (26.04)- Pietraszka
sobota (27,04)-
niedziela (28.04)-Kociambra1989
poniedziałek (29.04)-
wtorek (30.04)-
Ostatnio edytowano Czw kwi 18, 2019 14:16 przez pyma, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5784
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Śro kwi 17, 2019 8:20 Re: Kociarnia Kotyliona X - koty do adopcji, dyżury

Wczorajszy dyżur:

Ogólny - w kuwetach dwie luźne kupy, nigdzie nie było nasikane poza kuwetą.
Ptyś przyszedł tak blisko na powitanie, że go przez pomyłkę pogłaskałam :lol:
Sara kicha i smarcze, ale apetyt ma za trzech,za to Sofii wygląda dużo lepiej ale apetyt kiepski.
Bystry i Bezik nadal kichają, ale apetyty mają i nie wyglądają źle, Bystry trochę gorzej niż Bezik.

Szpitalik - Bruno wszystko wyjedzone z misek, w kuwecie komplet, baaardzo się miział i baaardzo się darł w duecie z Mambą.
Onyxa wypuściłam na ogólny i został zaatakowany przez Klemensa :evil: Bystry i Bezik pobudzeni dołączyli ,także miałam niezłą awanturę. Jeszcze z pół godziny po tym wszystkie koty chodziły nabuzowane. :|
Onyxa zostawiłam w szpitaliku luzem, klatkę zdezynfekowałam. Uważajcie na niego, żeby nie wyszedł na ogólny, bo pod koniec dyżuru zaczął skakać na klamkę. :roll:
Nie byłam w stanie dać sama zastrzyk Felkowi :evil: musiałam wezwać na pomoc Olę i wspólnymi siłami udało się go spacyfikować, niestety siłą :( Mały plus taki, że wcześniej nic nie chciał zjeść a po zastrzyku dobrał się do miski.
Ola wielkie dzięki za pomoc :201494 :201494 :201494
U Mamby komplet w kuwecie, przy mnie nic nie zjadła, ale z poprzedniego dnia było zjedzone.

Lea ostro zakichana, ale apetyt dobry, w kuwecie komplet. Rana nie rozdrapana.
Jak ukucnęłam przy niej kichnęła mi prosto w nos :twisted: całą twarz miałam zaplutą, mam nadzieje, że nie będę musiała brać sumamedu.

Kubanka maiła zjedzonego greenwoodsa, gourmet nieruszony. Ja jej wczoraj dałam forcalma w greenwoodsie i druga miskę z gourmetem bez forcalma.
Daj znać OIa co zjadła.
W kuwecie komplet.

Klatki w wannie spryskałam virkonem.
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5784
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Czw kwi 18, 2019 7:17 Re: Kociarnia Kotyliona X - koty do adopcji, dyżury

Dyżur z wczoraj :)

Bardzo spokojnie, prawie nie mam co pisać.
Kubanka nie je :(

Lei dałam odrobinę purizona do jeżyka.
Apetyt Sarze wrócił całkowicie ale jeszcze dużo pije, Sofii wybrzydzała, w końcu zdecydowała się na perfect fit i greenwoodsa wczorajszego Kubanki.
Obrazek

olala1

Avatar użytkownika
 
Posty: 5232
Od: Czw sty 07, 2016 14:09
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 18, 2019 7:22 Re: Kociarnia Kotyliona X - koty do adopcji, dyżury

rano zajrzałam.
Kubanka zjadła z miski purizona, coś tam wild jej nie smakuje. Dostała też mokre od Lei ale bez niczego i widzę że sos wylizany, może trochę zjedzone.

Lea też zjadła purizona.

Bruno nadal robi rozpierduchę w klatce, woda wylana, już nie wiem jak zrobić by woda przetrwała :(
Okna pootwierałam
Obrazek

olala1

Avatar użytkownika
 
Posty: 5232
Od: Czw sty 07, 2016 14:09
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 18, 2019 11:18 Re: Kociarnia Kotyliona X - koty do adopcji, dyżury

Poproszę niedzielę 28.04
Andrzejek =^..^= Ela =^..^= Szarak =^..^= Szajba =^..^= Józefina =^..^= Piegus =^..^=

Kociambra1989

Avatar użytkownika
 
Posty: 1006
Od: Pt paź 20, 2017 17:57


Post » Czw kwi 18, 2019 22:46 Re: Kociarnia Kotyliona X - koty do adopcji, dyżury

To my poprosimy 27.04, w kolejny weekend czyli końcówkę majówki wypadamy, mamy urodziny Zuzki.
ObrazekObrazek Tosia(*) Figusia (*), Lubo i... mała Figurka :)

kasik30

 
Posty: 16485
Od: Pt lut 18, 2005 16:32
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 19, 2019 8:36 Re: Kociarnia Kotyliona X - koty do adopcji, dyżury

Wczorajszy dyżur (CZWARTKOWY)
Kubanka zainteresowała się greenwoodsem, w kuwecie jedna kupa ładna, jedna średnia, pomiziałyśmy się.
Lea leży na poduszce pionowej cały czas, antybiotyk zjadła w kabanosiku, ogólnie bardzo spokojna dziś była, i tak pomiałkiwała jak nie ona :o
Na ogólnym parami zapraszałam koty do kuchni i podawałam jedzonko, Sara i Sofi dopyszcznie tabletki dostały, apetyty dopisywały, ale chyba ktoś był i karmił :P bo dużo nie zjadły. W kuwetach dobrze, jedna nieciekawa kupa. Do jedzenia była Bozita z puszki.
W szpitalu Feliuś i Onyx robiły ósemki miedzy nogami, dostali wszyscy Felixa.
Bruno wylał wodę znów, w kuwecie ładny komplet.
Mamba też w kuwecie ok, ładnie zjadła i wyciągnęła się w klatce, sajgonu nie było.
Felek dostał zastrzyk i zamknęłam go w kennelu, Onyx chyba się wkurzył, że jego kumpla dręczę bo mnie upierdzielił ostrzegawczo 2 razy.
Ogólnie bardzo ciepło w tej naszej kociarni, okna były uchylone, na koniec dyżuru zamknęłam.
Podłogi umyliśmy tylko na ogólnym i prania nie zdążyłam już złożyć.
Andrzejek =^..^= Ela =^..^= Szarak =^..^= Szajba =^..^= Józefina =^..^= Piegus =^..^=

Kociambra1989

Avatar użytkownika
 
Posty: 1006
Od: Pt paź 20, 2017 17:57

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ametyst55 i 45 gości