Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
fili pisze:Nigdzie nie spotkałam samych szyjek z kurczaka. Trzeba by chyba kupować porcje rosołowe.
Patmol pisze:fili pisze:Nigdzie nie spotkałam samych szyjek z kurczaka. Trzeba by chyba kupować porcje rosołowe.
czasem bywają same, ale rzeczywiscie rzadko
Muireade pisze:Patmol pisze:fili pisze:Nigdzie nie spotkałam samych szyjek z kurczaka. Trzeba by chyba kupować porcje rosołowe.
czasem bywają same, ale rzeczywiscie rzadko
Częściej z indyka.
Lamblia pisze:Hej, czy znacie jakieś karmy mokre na bazie np indyka wołowiny (byleby nie kurczaka i ryb i bez marchewki i węgli) które nie zawierałyby tyle tłuszczu? Mam puszki mac's indyk wołowina i feringa cos tez w tym stylu no i tam jest mnóstwo takich kuleczek tłuszczu a im bardziej sie zagłebiam w puszkę tym tego więćej. Kot chyba tego nie trawi. Byłabym wdzięczna jakbyscie coś mogli polecić. Tak wiem ze mac's ma 2 smaki dla kotów o wrażliwym układzie pokarmowym, testowalismy indyka no ale kotkowi nie podpasowało.
Agwena pisze:. Poza tym, z tego co widzę, trzeba by im to podać do mielonego, a one zdecydowanie wolą w kawałkach...
Wiem, ze jak dam surowiznę raz na jakiś czas, to nie problem, i że mięsko musi być z tych bardziej tłustych, ale jakbym chciała częściej, to już by się przydało je czymś uzupełnić.
Podpowiedzcie, jak rozwiązujecie tą kwestię.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 179 gości