Czy pozwalacie swoim futrzakom spać z Wami w łóżku?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto kwi 09, 2019 19:04 Re: Czy pozwalacie swoim futrzakom spać z Wami w łóżku?

A czy one się w ogóle pytają o pozwolenie? :) Po prostu pakują sie do łóżka i czasem zrobią też miejsce dla mnie, a czasem muszę je o to poprosić :) A jak żaden ze mną nie śpi, to zaczynam się niepokoić czy aby wszystko z nimi w porządku.:)

Agwena

 
Posty: 803
Od: Sob maja 19, 2018 12:27
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro kwi 10, 2019 17:56 Re: Czy pozwalacie swoim futrzakom spać z Wami w łóżku?

Muireade pisze:Do mnie w łóżku przytula się kotka, a do męża kocur :mrgreen:
Każdy kot ma swojego faworyta :wink:


A do mnie przytula się 6 kotów. Z łóżka rozlega się jedno wielkie mruczenie i jest cudownie! Polecam wszystkim spanie z kotami!

Papina

 
Posty: 3
Od: Pt kwi 05, 2019 7:28

Post » Śro kwi 10, 2019 19:39 Re: Czy pozwalacie swoim futrzakom spać z Wami w łóżku?

Ech, zazdroszcze bardzo, tez bym tak chciała... :wink:
Do cats eat bats?

Muireade

Avatar użytkownika
 
Posty: 1576
Od: Pon sie 08, 2016 17:26
Lokalizacja: Środek wiochy (pod Toruniem)

Post » Śro kwi 10, 2019 19:45 Re: Czy pozwalacie swoim futrzakom spać z Wami w łóżku?

Ja to mam kota wyjątkowego :kotek:

Dlaczego no dlaczego ze mną nie chce spać :placz: i za co to mnie spotkało
Mój kot śpi wszędzie tylko nie w łóżku :(

zuzia115

 
Posty: 122
Od: Czw maja 21, 2009 10:44

Post » Czw kwi 11, 2019 20:52 Re: Czy pozwalacie swoim futrzakom spać z Wami w łóżku?

Moja też. Przychodzi do łóżka na mizianki ale spać idzie do siebie. Za to moja pierwsza kotka miała w łóżku własną poduszkę, z której korzystała jeśli nie spała na mnie ;)
https://zrzutka.pl/bpfeke dla wojowniczki Fisi walczącej z FIP

kwiryna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4234
Od: Sob lip 23, 2016 9:36
Lokalizacja: Warszawa mokotów

Post » Czw kwi 11, 2019 22:35 Re: Czy pozwalacie swoim futrzakom spać z Wami w łóżku?

Kiedy dokociłam Feliksa, przestał wieczorem przychodzić do łóżka... Więc w nocy wstawałam, szłam po niego (był w innym pokoju na innej kanapie), przynosiłam go do naszego łóżka, bo się uparłam, że nie pozwolę mu spać nie ze mną - tak chociaż symbolicznie :) Dwie noce tak się bawiliśmy, potem wrócił do spania na kołdrze albo obok.

Zresztą Feliś od pierwszego dnia wiedział, do czego służy łóżko... Podobnie kolejne jego kocie towarzyszki :) Miau :kotek:
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11132
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw kwi 11, 2019 23:22 Re: Czy pozwalacie swoim futrzakom spać z Wami w łóżku?

Kot na poczatku chcial spac z siostra w lozku, ale tam byl pies ktory zaciekle bronil swojego terytorium. Pozniej przychodzil do mnie ale przeszkadzalo mu ze sie wierce. Nastepnie odwiedzal mnie tylko na ugniatanie po czyn wskakiwal na parapet. Teraz zaczyna od parapetu a konczy na moim lozku centralniee w nogach i nawet wiercenie mu nie przeszkadza. Nie powiem zeby to mi sie jakos podobalo. Ostatnio tez zaczal wchodzic po koldre. Nie ukrywam ze na poczatku chcialam zeby kotek ze mna spal bo to takie niezrealizowane marzenie z dziecinstwa, teraz troche mnie to denerwuje bo mam ograniczone pole do wiercenia.

Lamblia

 
Posty: 88
Od: Sob gru 29, 2018 17:00

Post » Pt kwi 12, 2019 11:02 Re: Czy pozwalacie swoim futrzakom spać z Wami w łóżku?

Lamblia pisze:Kot na poczatku chcial spac z siostra w lozku, ale tam byl pies ktory zaciekle bronil swojego terytorium. Pozniej przychodzil do mnie ale przeszkadzalo mu ze sie wierce. teraz troche mnie to denerwuje bo mam ograniczone pole do wiercenia.

Kilka lat temu zostałam przez kotkę, o której pisałam, porzucona. Z dnia na dzień, bez znieczulenia :strach: . Nie mogłam zasnąć godzinami, więc adoptowałam małą suczkę. Od pierwszej nocy, bezbłędnie, mimo ślepoty, trafiła do mojego łóżka i wyleczyła mnie z bezsenności :1luvu: . Gdy zrobiło się zimno, kotka chciała wrócić pod kołdrę, a psinka ją odpędzała. Później dokooptowała druga niewidoma sunia. Śpię od niemowlaka na lewym boku i układ wygląda tak: między brzuchem, a udami - śpi jedna suczka, druga przyklejona do góry moich pleców, warkocza i głowy. Zmiana pozycji na drugi bok następuje płynnie: jedna w zgięciu ud i łydek, druga koło twarzy. A kotka? O ile ślepinki się nie obudzą, śpi na wierzchu kołdry, na mnie. Czy jest mi ciasno? Nie, choć kiedy była tylko jedna suczka, to rozpychała się tak, wszerz łóżka, że mnie zepchnęła i wylądowałam na podłodze :ryk: , teraz miejsca mniej, więc się nie rozpycha. Mąż śki ze swoją kotką i narzeka, że przez "okupantkę" mu ciasno i niewygodnie. Zawsze mu polecam spanie na podłodze, tam konkurencji nie ma, no chyba, że w największe upały :ok:

kajtek56

 
Posty: 362
Od: Nie maja 04, 2008 10:11
Lokalizacja: Zielonka

Post » Nie kwi 14, 2019 15:31 Re: Czy pozwalacie swoim futrzakom spać z Wami w łóżku?

Bilu śpi ze mną w łóżku, ładuje się pod kołdrę i wtula gdzie mu wygodniej :) Jednak większość nocy śpi w swoich ulubionych legowiskach. Pewnie za bardzo się wiercę i dlatego się po jakimś czasie ewakuuje:)
BIL
Obrazek
Kochamy z Bilem wełniankowo u Tulinka https://www.etsy.com/shop/Catluckydog?r ... hDc65H7SOY

Bestol

Avatar użytkownika
 
Posty: 1795
Od: Sob sty 14, 2017 18:20

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: jolabuk5, skaz i 232 gości