Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
mir.ka pisze:Tymon chodzi z "podbitym okiem" (ma nad okiem małe zadrapanie) Przemywam mu to miejsce i nic niepokojącego sie nie dzieje
Często ganiają jak szalone z Tilką, Dziunią i Tośką - chyba poczuły wiosnę
Podejrzewam wypadek podczas zabawy, bo żaden z moich kotów aktualnie nie wykazuje agresji do pozostałych.
Tymon zapałał miłóścią do mego małża - co noc liże go po łysinie i z zadowoleniem głośno mruczy ... oczywiście kot nie mąż
Zauważyłam, że Tymon preferuje też naszą córkę. Gdy tylko do nas przychodzi, od razu do niej przybiega na mizianki, a potem kładzie się i śpi na jej rzeczach - np. na torebce czy kurtce
SabaS pisze:Kotina jak Ty musisz mieć czysto w domu, Tymon jest taki bielusi, aż ta biel bije po oczach. Mój kocur pokręci się po balkonie albo tylko przejdzie po górze mebli, o żwirku bentonitowym w kuwecie nie wspominając i białe łapki robią się szare, a potem się myje i myje i myje...Koty cudne
SabaS pisze:mnie poprzedni kocur uwielbiał lizać wewnątrz uszu, pobudka była gwarantowana ale nie złościłam się, to był objaw miłości chyba, to jak się na kota złościć teraz kocur przytulony do mnie uwielbia ugniatać mnie po najbardziej miękkich częściach ciała kotka to tylko się po mnie przebiegnie i tyle...kocurki są chyba bardziej wylewne w uczuciach fajnie mieć takiego Tymona
SabaS pisze:jakże ten tekst jest prawdziwy...niby gonimy przez życie, ale zazwyczaj na te najważniejsze rzeczy już brakuje czasu, odkładamy na później, tylko że to później może już nie nadejść...tekst zapisuję, jest taki do przemyślenia...dzięki Kotina
mir.ka pisze:też miałam napisać ,ze to takie prawdziwe
Użytkownicy przeglądający ten dział: grubysnake, Silverblue, zuza i 121 gości