» Śro kwi 10, 2019 13:48
Re: Biała Gwiazdka - rak płaskonabłonkowy :-(
Jestem w pracy i muszę pracować, ale cały czas myślę, dlaczego poszło nie tak.
Wczoraj byłam z nią u swojej wetki, żeby ją zbadała przed zabiegiem.
Wszystko było w porządku.
Dzisiaj anestezjolog też ją badała.
Zrobili rentgen, bo taka była umowa.
Zdjęcia też są w porządku.
Gwiazdka miała apetyt, wczoraj wieczorem dostała głupawki i ganiała z myszką.
A potem przespała ze mną całą noc obok mojej poduszki.