Chikita pisze:MalgWroclaw pisze:Chikita pisze:Patrzę po zdjęciach i naprawdę nie widziałam czegoś takiego. Weźmy jednak pod uwagę, że w Białymstoku przecież wszystko się wycina, bo po co komu zieleń w mieście skoro beton jest znacznie praktyczniejszy
A w Suwałkach? W Białymstoku jest nawet kwiaciarnia Forsycja, jak powiedział mi wujaszek gugl.
Park Planty w Białymstoku. Forsycja to żółty krzew.
Na Plantach dawno byłam. Nie przepadam za tym miejscem, ale z ciekawości podejdę za tydzień.
Przy okazji sprawdzę czy to miejsce jeszcze istnieje w takim samym stanie w jakim go pamiętam.
Wszystko rodzi się do życia, robactwo również
Pierwszego mola już miałam w mieszkaniu, pierwszego kleszcza też strzepywałam z sierści.
Jaskółki latają jak odrzutowce i jakiś upierdliwy gawron się przypałętał i nie chce się odczepić od naszych okien i balkonu