Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
MB&Ofelia pisze:Lusia. U nas wczoraj Duzia otwarła bałkonu. Ale był taki okropeczny wiater że się nie dało pobałkonować. Ofelku na chwilkę potuptała na bałkonu i uciekła bo ją prawieże wywiało!
Mała Ciorna Carmen
Chikita pisze:Duża mówiła, ze dzisiaj to trochę mniej wiało, ale mówiła, że może nie czuła, bo ledwo funkcjonuje i nie wie czemu. No faktycznie tak wygląda niemrawo. Nawet nie krzykła na mnie dzisiaj.
Chiko
Chikita pisze:Ja już próbowałam ! Krzykłam do niej tak głośno, że w kuwecie brudno, że balkon zamknięty i nakrzyczałam, że tak późno wróciła, a ona nic. Poszła się pochlapała wodą i normalnie padła. Nawet książkę na twarz nałożyła, że niby jej nie ma, że niby śpi i żebym se poszla. No, ale ja poszłam i położyłam się na niej, bo przecież sama leżeć nie będzie to się tylko poprawiła i jest wygodnie. Mruknęła do mnie jak zawsze żebym położyła się trochę wyżej, bo jej nogi zdrętwieją. To się poprawiłam.
Duża mówi, że to chyba przez ciśnienie, bo miało padać, a nie pada. I mówi, że ten tydzień to katastrofa i chyba cały stres i nerwy z niej schodzą.
Chiko
MaryLux pisze:Chikita pisze:Duża mówiła, ze dzisiaj to trochę mniej wiało, ale mówiła, że może nie czuła, bo ledwo funkcjonuje i nie wie czemu. No faktycznie tak wygląda niemrawo. Nawet nie krzykła na mnie dzisiaj.
Chiko
rutinoscorbin jej dać!
Lusia, która ogląda reklamy
kwiryna pisze:8O forsycja ma wit. C czy rutynę?
mir.ka pisze:MaryLux pisze:Chikita pisze:Duża mówiła, ze dzisiaj to trochę mniej wiało, ale mówiła, że może nie czuła, bo ledwo funkcjonuje i nie wie czemu. No faktycznie tak wygląda niemrawo. Nawet nie krzykła na mnie dzisiaj.
Chiko
rutinoscorbin jej dać!
Lusia, która ogląda reklamy
lepiej kwitnącą forsycje poobgryzać, działanie takie samo
kwiryna pisze:8O forsycja ma wit. C czy rutynę?
Chikita pisze:Forsycja ? Nie słyszałam o czymś takim. Poszukam nasionek i posadzę o ile rośnie w doniczkach ? I kotu nie groźna ?
W tym roku pierwszy raz będę sadzić rzodkiewkę podobno doniczkową (tak pisze na opakowaniu) i stewię. Nigdy nie sadziłam. Bazylia, tymianek, rukola i koperek już czekają na wysiewy, ale noce jeszcze za chłodne. Na stewie miałam nawet doniczkę, ale pobiłam wczoraj- takie miłe zakończenie dnia.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Gosiagosia i 303 gości