Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
olaipawel pisze:Przedwczoraj pomimo założonego ubranka ochronnego chyba trochę lizała ranę. Wczoraj rano miejsce szycia wyglądało podejrzanie, trochę się sączyło i naokoło zgrubiało. Od razu pojechałem do weta. Dr Witek, który operował, spsikał ranę dwoma preparatami i podał jeszcze dwa zastrzyki, chyba większe dawki antybiotyku i przeciwzapalnego. Powiedział, że pojawił się odczyn, ale po tych zastrzykach powinno się poprawić. Mam być z Myszką u niego znów w sobotę. Trzymajcie kciuki, żeby już się lepiej goiło.
Użytkownicy przeglądający ten dział: aassiiaa, Google [Bot], magnificent tree, ryniek i 542 gości