Franio, Lesio, Płomyczek i Tinos. TDT na cito!!!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon mar 25, 2019 21:45 Re: Franio, Tosia, Lesio i Płomyczek

zuza pisze:
Zdrowka Tosiuniu. Niech Ci mlodziez lekka bedzie ;)


Bardzo dziękuję w imieniu Tosiuni. Tosiunia korzysta z tego że młodzież śpi i też oddaje się w spokoju objęciom morfeusza.

Ais

Avatar użytkownika
 
Posty: 2775
Od: Nie sty 08, 2006 10:45
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Pon mar 25, 2019 22:34 Re: Franio, Tosia, Lesio i Płomyczek

Strasznie przykro :(


A jak miał na imię? Ta fota z zębami to ziew czy syk?
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84833
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Pon mar 25, 2019 22:48 Re: Franio, Tosia, Lesio i Płomyczek

Fota z zębami to ziew.

Jak kto miał na imię? Płomyk przedtem?

Charczek :oops:

No bo cały czas charczy....

Ais

Avatar użytkownika
 
Posty: 2775
Od: Nie sty 08, 2006 10:45
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Wto mar 26, 2019 10:01 Re: Franio, Tosia, Lesio i Płomyczek

Jeszcze w temacie działki.
Oto koty , ktore na pewno przeżyły zimę:

Dymek, kumpel Płomyka. Prawie oswojony, chociaż przez zimę nieco zdziczał.
Obrazek

Szarka, kumpela/siostra/córka Dymka. Jesienią była częsciowo oswojona; na tyle, że dwa razy weszła mi do domku, zwiedziła, ułożyła się na kanapie, ale dotknąć się nie pozwoliła.
Obrazek

czarny Lucek. Raz jesienią wszedł do mnie do domku, ale każde następne spotkanie kończyło się jego zmykaniem :(
Obrazek

wielki Pingwin. Dziki dzik.
Obrazek

No, oczywiście Burcia kochana, ale ona nie jest zupełnie bezdomna, bo ma właścicieli, chociaż mieszka nie w domku a w budce. Ale ma stałą opiekę i wikt i widać, ze jest bardzo do tych państwa przywiązana. Ona rozumie, że to jej dom. Jeśli będzie trzeba, to będę ją wozić do weta, albo ich zachęcę. Raz z nią byłam w ubiegłym roku, jak kulała. Jest wykastrowana i ma na pewno powyżej 12 lat.
Obrazek

Podobno są też jakieś dość mlode krowy, z tego jedna odchowana wiosną na butelce ( swoją droga, jakbym odchowała kota na butelce, to nie zostawiłabym go na działce, no ale cóż) u ludzi kawałek dalej, ale w moje rejony nie przychodzą a ja chodząc tam nigdy ich nie widziałam.

I pojawił się nowy, bardzo dziki biało rudy ( określony przez mojego tatę jako "no taki biało-brązowy" :ryk: )

Ais

Avatar użytkownika
 
Posty: 2775
Od: Nie sty 08, 2006 10:45
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Wto mar 26, 2019 11:31 Re: Franio, Tosia, Lesio i Płomyczek

Twoj tata jest swietny :)

Piekne koty. Niech im sie zdrowo dzieje.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84833
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Wto mar 26, 2019 21:36 Re: Franio, Tosia, Lesio i Płomyczek

Tak, niech!
A tata faktycznie jest świetny, potwierdzam.

Własnie wróciłam z Tosieńką z Canfelisu. Miałą robione kolejne kontrolne USG.
Jak to określiła dr Dominika- nie jest dobrze, ale nie jest też bardzo źle. Ma wszędzie ciągle komponenty zapalne, ale raczej przewlekłe, nie widać cech przerzutów, niestety płuca ciągle wyglądają kiepsko, jest ewidentnie stan zapalny. Przewlekle zapalnie zamieniona jest też trzustka, i zapalnie /pozapalnie zmienione węzły chłonne w śródbrzuszu.

Do tego u Tosi na jej stan wpływają zwyrodnienia stawu kolanowego i kręgosłupa, więc oprócz convenii dostała do podawania przez jakoś czas onsior. Alternatywą dla convenii było coś innego co miałaby dostawać codziennie 2 x dziennie przez 4 tygodnie i uznałam, że to byłaby dla niej za duża trauma.
Dr planuje po poprawie stanu podawać jej gabapentynę, bo mówi, że dobrze działa przeciwóbolowo w przypadku zmian zwyrodnieniowych.
Póki co jednak, leczymy przede wszystkim płuca. Jesli po drugiej dawce convenii nadal będzie kasłała, to niestety będziemy robić rtg płuc.

Moja biedna kocina, co ona się nacierpi :(

Ais

Avatar użytkownika
 
Posty: 2775
Od: Nie sty 08, 2006 10:45
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Śro mar 27, 2019 13:27 Re: Franio, Tosia, Lesio i Płomyczek

Tosieńko zdrowka i poprawy płucek.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84833
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Śro mar 27, 2019 13:35 Re: Franio, Tosia, Lesio i Płomyczek

Zdrówka dla Tosi :ok:
Płomyk miał szczęście :)

Doczytałam hurtem kilka ostatnich wpisów, straszne... :(
Obrazek Przestępcy iSiedzieć

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30206
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pt mar 29, 2019 9:17 Re: Franio, Tosia, Lesio i Płomyczek

Tosieńka bardzo dziękuje za życzenia i obiecuje się stosować :)

Ais

Avatar użytkownika
 
Posty: 2775
Od: Nie sty 08, 2006 10:45
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Śro kwi 03, 2019 8:50 Re: Franio, Tosia, Lesio i Płomyczek

Jest kwiecień, a co przypada w kwietniu?

Urodziny Frania!

Które tym razem?

15!!!!

Najlepszego, mój najukochańszy koteczku, mój strachulcu, nerwusku mój, mój pieszczoszku, misiu patysiu, kotku różowe uszko, tutpusiu kochaniutki, szczylu ścianowy, dresiarzu jeden, najcudowniejszy kocie pod słońcem!
:birthday:
Kocham cie najbardziej i 100 lat kochanie! :balony:

Obrazek

Ais

Avatar użytkownika
 
Posty: 2775
Od: Nie sty 08, 2006 10:45
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Śro kwi 03, 2019 9:10 Re: Franio, Tosia, Lesio i Płomyczek. 15-tka Frania

Wszystkiego najlepszego :) Kolejnych cudownych 15 lat, bo zycie zaczyna sie po pietnastce wszak <3 ;)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84833
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Śro kwi 03, 2019 12:44 Re: Franio, Tosia, Lesio i Płomyczek. 15-tka Frania

Franiu, wszystkiego najkocieńszego, niech Ci humor dopisuje*, niech zdrowie jak najlepsze, ciesz się miłością swojej Pańci :piwa: :birthday: :flowerkitty:



*ale jednak nie ganiaj Tosi
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 03, 2019 15:24 Re: Franio, Tosia, Lesio i Płomyczek. 15-tka Frania

Sto lat temu Franiu!
<3
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8128
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Śro kwi 03, 2019 19:39 Re: Franio, Tosia, Lesio i Płomyczek. 15-tka Frania

Franuś bardzo dziękuje za wszystkie życzenia.

W ramach imprezy wyszedł na balkon, zeżarł kawałek starej trzciny z osłony balkonowej, i puścił tesseracta* na środku przedpokoju.

*dla niezorientowanych - obejrzyjcie Kapitan Marvel ;)

Ais

Avatar użytkownika
 
Posty: 2775
Od: Nie sty 08, 2006 10:45
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Śro kwi 03, 2019 20:02 Re: Franio, Tosia, Lesio i Płomyczek. 15-tka Frania

fiui fiuuuu, to się chłopak zabawił :twisted:


A Kapitan Marvel, tak, zdecydowanie, to film dla każdego kociarza
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 99 gości