Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
ewar pisze:Bardzo współczuję, to okropne Moje koty miały grzybicę, ale zaraziły się tylko trzy i zmiany były niewielkie. Możliwe, że ja coś złapałam i one zaraziły się ode mnie. Nie było jednak takiego dramatu. Parę osób na forum miało jednak dramat, podniosę wątek, może ktoś z bardziej doświadczonych napisze. Tyle wiem, że koty były w czymś kąpane, że była stosowana świeca.To tak na szybko.
maczkowa pisze:Tu dziewczyna walczyła z grzybicą w domu, może znalazła już jakieś rozwiązanie.
Z ozonowaniem w warunkach domowych to pewnie dla skuteczności, trzeba byłoby ozonować tak pomieszczenia, jak i legowiska, materiały, na których siedzi kot. Jednak to sposób odkażania stosowany w szpitalach też, więc raczej skuteczny, tylko trzeba przestrzegać reguł bezpieczeństwa.
Ja ostatnio rozglądam się za parownicą, zeby odkażac meble i dobrze podłogi- może to pomogłoby? Nie wiem, jak działa na grzyby, ale chyba można doczytać
maczkowa pisze:Co do tego ostatniego, to bardziej mi chodziło o dodatkowe ozonowanie samych legowisk, poduszek itp w jakimś worku foliowym z włożonym tam odprowadzeniem ozonatora. Jak miałam pod opieką maluchy wyciągnięte z paskudnych warunków i nie wiedziałam, co mogę przenieść do domu, to gdy prałam ich kocyki, legowiska itp odprowadzenie ozonatora- wsuwałam do pralki przez otwory na proszek i też ozon wpuszczałam w czasie prania tam- nie wiem, czy działało, czy jako placebo, ale uznałam, że nie zaszkodzi
niki2117 pisze:
Czy szczepionka na grzybicę Biocan jest równie skuteczna jak Felisvac jeśli wyjdzie nam z hodowli microsporum?
katarzyna1207 pisze:niki2117 pisze:
Czy szczepionka na grzybicę Biocan jest równie skuteczna jak Felisvac jeśli wyjdzie nam z hodowli microsporum?
Obie są średnio skuteczne ... , zwłaszcza Biocan ... Kilka lat temu walczyłam z koszmarnym grzybem, w najgorszym stanie był mój piękny, wystawowy pers ... Wyłysiał CAŁY, oprócz tego dostał zapalenia skóry (był cały czerwony, wyszła duża opuchlizna i potworny świąd). Wyhodowano tylko microsporum, nie zadziałała żadna z w/w szczepionek, ani orungal ani żaden preparat do smarowania/kąpieli. Pomógł dopiero INSOL - szczepionka droga jak cholera, ale skuteczna - kot jeszcze tak mi pięknie obrósł futrem, że wygrywał wystawy ...
Użytkownicy przeglądający ten dział: aania, emilab., Google [Bot], kasiek1510, misiulka, Zeeni i 107 gości