Jest źle. Wczoraj w nocy zwymiotował wszystko co zjadł w ciągu dnia. Dziś nie je nic. Podawałam mu strzykawką rosołek i kleik ryżowy - wszystko zwymiotował
Znowu nie może się załatwić. Nic nie pomaga na zaparcie, a mnie się wydaje, że jego stan się pogarsza w takich sytuacjach. Wymiotuje mimo podawania cerenii.
Z trudem udało mi się podać mu 70 ml kroplówki. Teraz śpi (o 17-tej dostał steryd).
Feliska, doktor dobrała taką małą dawkę, bo on źle znosi steryd. I ta mała dawka spełnia zadanie - stabilizuje poziom cukru. Encortolonu musiałby brać 2 i pół raza tyle co encortonu.
Przedwczoraj skończyłam podawanie antybiotyku (Baytrilu), metronidazol jest chyba tylko w tabletkach, przy jego stanie brzucha leki powinien dostawać raczej w zastrzykach, ale podpytam doktor.
SabaS to nie takie proste, mieszkam pod Warszawą i nie mam samochodu.