Kot nie je nic i wymiotuje :(

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Sob mar 02, 2019 23:33 Kot nie je nic i wymiotuje :(

Witam. Piszę do Państwa z ogromną prośbą o pomoc oraz radę.
Mam 12 letnią Lolunię.
Zacznę od początku. Kot niegdyś żywy , uparty i bardzo łapczywy na jedzenie nagle ogromnie podupadł mi na zdrowiu.
Zaczęło się wszystko w okolicach stycznia. Wszystko co zjadła wymiotowała. Byliśmy u lekarza - badania krwi, kroplówka i nawodnienie. Gdy lekarz otrzymał wyniki badań ( delikatnie podwyższony mocznik) zlecił kotu antybiotyk ( amoksycyklina+kw.klauw. - nasz augmentin ) oraz odrobaczenie. Kitka zazywala, ale odchodził całkowicie apetyt. Wszystko to było rozwinięte w czasie styczeń - luty. Teraz od dwóch tygodni dzieje się jakaś masakra. Ponowne badania krwi , rozszerzone na wątrobę, usg jamy brzusznej, nawadnianie, kroplowka... diagnoza nie jest do końca nam przedstawiona. W poniedziałek kolejna wizyta- Pan Doktor mówił że może to jednak nerki, po usg że wątroba jest ciemna i nie podoba mu się to, teraz będzie badana tarczyca. Dostala nefrokill i suplement z fosfolipidami na watrobe. W piątek miała ponownie pobraną krew z szyi bo z łapek jej nie schodzila bo była za gęsta... W ciągu dwóch tygodni byliśmy na nawadnianiu kotka 4 razy. Na początku jej się poprawiło coś podziubała, ale teraz jest masakra. Nic nie chce jeść - NIC. Dzisiaj zrobiłam jej papki i podawałam strzykawką. Jest to walka, bo ona nie chce, ale dajemy jej na siłę bo od niejedzenia ona umrze :( Pierwszą porcję zwymiotowala. Drugą też. Teraz. Przed chwilą. I jest słaba i miauczy. Serce mi pęka co ja mam zrobić żeby jadła... cokolwiek. Przecież musi mieć jakieś wartości odżywcze. Dodam, że dawalismy na początku mirtazepine na apetyt to coś tam jadła. Teraz lekarz zabronił. Jej stan jest zły. Jest chudziutka waży 2 kg z groszami, jest słaba i osowiała, sierść ma nastroszoną i jest smutna. Bardzo się o nią boję. Czytałam o takich preparatach jak renagel, ipakitine Ale to musi zlecić lekarz kotkowi, nie mogę sama w tym kierunku działać . Kupiłam kilka rodzai karm. Od whiskasa ( lekarz mówił że koty to zjedzą bo ma mocny zapach) po gourmeta ( p. Doktor powiedział że nie jest taka zła z tych sieciowych,), mac's ( to jej dzisiaj zmielilam z żółtkiem ) , kattovit dla nerkowców, Royal Canin 12+, podaje jej strzykawka mleczko Royal renal liquid. Kupiłam wołowinę- nie chce , drób- nie - wcześniej się zabijała o kawałek mięsa. Buntuje się nie chce NIC ! Proszę o jakąś poradę jak mam ją ratować :( czy poradzić się innego lekarza, czy kupic samej np ROYAL CANIN CONVALESCENCE SUPPORT. Przecież ona mi padnie :( Zwymiotowala i zaczęła miauczec i się położyła.. Serce mi pęka. Może ja jej za dużo dałam na raz ? Nie wiem jak ją ratować, a wolę walki o nią mam i będę o nią walczyć ile trzeba i jak długo trzeba. Nie wiem jak wkleić zdjęcie wyników. Kicia ma obniżone erytrocyty ( 6 ) , limfocyty (18%), glukozę ( 94,0), białko całkowite ( 55.0), globulinę (26,0) oraz fruktozaminę (76,0). Podwyższony ma zaś: MCH ( 1,14), AST ( 89), mocznik ( 86.0), GGT ( 15,0) oraz LDH (1188). Proszę o poradę jak dawać jeść , jak jutro i w poniedziałek przeżyć do wizyty lekarskiej żeby ona mi coś dziubała... pozdrawiam :(

jpg1906

 
Posty: 4
Od: Sob mar 02, 2019 22:49

Post » Nie mar 03, 2019 0:28 Re: Kot nie je nic i wymiotuje :(

Skąd jesteś?
Czy kot dostaje leki p-wymiotne i p-bólowe?

Suplementy na nerki sobie odpuść, z badań nie wynika choroba nerek.
Na forum masz podforum "Weci polecani", najlepiej jak przejrzysz polecane opinie i zasięgniesz konsultacji u drugiego lekarza. Powinnaś od pierwszego wziąć całą dokumentację leczenia co było podawane i badane wraz z opisem badań.

Yocia

 
Posty: 1597
Od: Sob sie 01, 2009 10:48

Post » Nie mar 03, 2019 0:46 Re: Kot nie je nic i wymiotuje :(

Kotce trzeba jeszcze zbadać parametry trzustkowe. Wtedy też są wymioty, boli ją i nie je.
Zażądaj opisu usg. U kogo miała to badanie?
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14605
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Nie mar 03, 2019 0:50 Re: Kot nie je nic i wymiotuje :(

Tak zrobię!
Jestem z Krakowa.
Kicia dostaję kroplówkę, raz dostała furosemid i tyle - p. Doktor nie informuje mnie co podaje kici. Mam wrażenie, że sam szuka przyczyny, ale trwa to już chwilę..
Powinnam pytać co kotek dostaje - to moja wina, że nie wiem. Zaufałam lekarzowi w 100 % lecz nie ma żadnej poprawy. Jest tylko gorzej :( Poproszę o wysłanie dokumentacji na maila - jutro mają czynne i skonsultuję bezzwłocznie z innym lekarzem.

jpg1906

 
Posty: 4
Od: Sob mar 02, 2019 22:49

Post » Nie mar 03, 2019 0:52 Re: Kot nie je nic i wymiotuje :(

Zażądam.
U dr Zalewskiego na ul. Łokietka w Krakowie.

jpg1906

 
Posty: 4
Od: Sob mar 02, 2019 22:49

Post » Nie mar 03, 2019 11:07 Re: Kot nie je nic i wymiotuje :(

Masz tu wetów polecanych z Krakowa
viewtopic.php?f=22&t=78220&start=360
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14605
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Nie mar 17, 2019 21:58 Re: Kot nie je nic i wymiotuje :(

co z kicią? znaleziono przyczynę takiego stanu zdrowia?

SabaS

 
Posty: 4507
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

Post » Nie mar 17, 2019 22:23 Re: Kot nie je nic i wymiotuje :(

Moja kochana Kicia zmarła w niedzielę 10 marca tydzień temu... zmieniłam lekarza, w ciągu tygodnia byłam u niego 3 razy. Miała test trzustkowy - trzustka ok, miała badane ciśnienie- lekko obniżone i miała badania pod kątem tarczycy. Okazało się że ma niedoczynność. Dostała leki, została nawodniona w piątek. W sobotę była słabiutka i w niedzielę o 2 w nocy zmarła na moich oczach. Serce mi pękło na pół, część mnie umarła na zawsze... Miała 12 lat i 8 miesięcy. Ani pierwszy ani drugi lekarz nie udzielił mi odpowiedzi, dlaczego ona nie chciała jeść... kocham ją i zawsze ją będę kochać i będę o niej pamiętać...moja mała śnieżynka...

jpg1906

 
Posty: 4
Od: Sob mar 02, 2019 22:49

Post » Czw mar 21, 2019 13:42 Re: Kot nie je nic i wymiotuje :(

Bardzo mi przykro, że kotuni nie udało się uratować.
"Akceptacja śmierci i protest przeciw niej: dwie nieusuwalne strony naszego życia." (L.Kołakowski)

fili

 
Posty: 3143
Od: Pon paź 10, 2005 10:14
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw kwi 04, 2019 21:33 Re: Kot nie je nic i wymiotuje :(

Przykro mi bardzo :(

SabaS

 
Posty: 4507
Od: Śro lis 14, 2018 8:58





Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 36 gości