Izka53 - dziękuję za Twoje mądre słowa.
Wczoraj byłam u Jaspis i Toli. Tolcia ma się doskonale.
A Jaspis doskonale się nią calodobowo opiekuje. Za to Tola ją kocha całym sercem.
To bardzo silny związek. Mnie zna od miesięcy ale po krótkim powitaniu które wynika raczej z ciekawości niż szczególnej miłości do mnie - jestem traktowana bardziej jako stały mebel
Cała miłość i zainteresowanie Toli są kierowane na Jaspis.
I grzejniczek
Tola wygląda jak miniatura ale fajnie wypasionego sfinksa
Załatwia się ładnie.
Wczoraj raz zwymiotowała i ma drobną, suchą kaszkę na skórze miejscami, ale ogólnie czuje się doskonale.
Jest zaopiekowana doskonale i czuje się bezpieczna, powiedzialabym ze jest rozpuszczona jak dziadowski bicz
Skoro przyplatala jej się taka choroba wyniszczajaca jelita i wymagajaca tak szczegolnej opieki nad kotem - nie mogła trafić lepiej niż pod opiekę Jaspis. I mówię to z pełnym przekonaniem.
Człowiek by chciał aby świat był idealny. Ale tak się nie da.
Tola w swoim odczuciu jest szczesliwa, Jaspis jest zmęczona ale wiele moich kolezanek pod koniec ciąży wyglądało o wiele gorzej. To nie tylko sprawka Toli. To caloksztalt. Ciąży, sytuacji, bardzo silnego zaangażowania w opiekę nad Tolą. Plus charakteru Toli, jej skrajnego ekstrawertyzmu.
Tak, uważam ze dla Toli lepiej by było gdyby znalazła inny dom. Mam chęć ją porwać z tego bo wiem ze mogłaby i ona być szczesliwsza i dać wiecej szczęścia opiekunom.
Jaspis by odetchnęła i mogła skupić na sobie a nie na tym że Toli za godzinę trzeba podać jedzenie i sprawdzić czy w kuwecie jest ok, a jak nie jest to się martwić.
Ale wlascicielka ją uwielbia i trudno mieć do niej o to żal.
A Tola czuje sie szczesliwa. Jest zaopiekowana najlepiej jak się da.
To nie powód by ją porywać.
Ale ja jestem. I obie dziewczyny wiedzą ze jesli dojdą do wniosku że i one i Tola bedą szczęśliwsze gdy ta znajdzie nowy dom, uznają że jednak faktycznie z Tolą nie dadzą rady bo je to przerasta to ja im pomogę. Bez krytykowania, oceniania. Wrecz przeciwnie. Wiedzą ze uważam taką decyzję biorąc pod uwage okoliczności za wyraz odpowiedzialności i dojrzałości.