Dzień dobry,
kochani założyłam wątek bo mam ogromy problem z kotem.
Maciek ma na okrągło infekcje uszu- w prawym ma perforację błony bębenkowej spowodowaną najprawdopodobniej uderzeniem lub wypadkiem (kot ze schroniska). Jak uda się infekcję zaleczyć to 2 tyg i od nowa drugie ucho. Nie mam już siły bo widzę jaki to dla niego dyskomfort.
Poszukuję dobrego laryngologa z Łodzi lub okolicy, ktoś? coś?