Kot chory, mama chora, co robić?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy


Post » Nie lut 10, 2019 17:28 Re: Kot chory, mama chora, co robić?

I zdecydowane. Melek będzie w czwartek miał zabieg. Od razu zdejmą mu ten drut ze szczęki... :ok:

Tasha8562

 
Posty: 304
Od: Śro sty 02, 2019 16:19

Post » Nie lut 10, 2019 18:19 Re: Kot chory, mama chora, co robić?

Melek jest śliczny, mam nadzieję, że wszystko bedzie dobrze!

aga66

 
Posty: 6095
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Nie lut 10, 2019 19:30 Re: Kot chory, mama chora, co robić?

A może warto by było zrobić kilka zdjęć w lecznicy? Skoro w domu jest z tym kłopot, to może warto wykorzystać każdą okazję?
Może osoby, które proponowały zrobienie zdjęć, mogłyby podjechać i spróbować?
Czasami w programach graficznych można tło zmienić, a przynajmniej sam kot będzie ostry.

Tasha8562 - zgadzasz się, aby ktoś za Ciebie zrobił ogłoszenia?
Może moglibyśmy je wspólnie na forum wypromować?
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10637
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.


Post » Pon lut 11, 2019 22:46 Re: Kot chory, mama chora, co robić?

Ktoś tam na górze chyba czuwa nade mną, nad Melkiem i nad moją mamą... Nowotwór okazał się być tym najłagodniejszym, więc nie będzie chemii. Tego się bałam bo poprzednio było strasznie z tym. Trzeba się było mamą opiekować, karmić przez rurkę w nosie... Strasznie. Mama czuję się na tyle dobrze że jest teraz u mnie! A najważniejsze jest to że kicia zostaje u mnie. I bardzo się z tego cieszę bo kocham tego mojego skunksika bardzo...

Tak więc... Sprawa nieaktualna. Na szczęście, sprawa nieaktualna. :201461

Tasha8562

 
Posty: 304
Od: Śro sty 02, 2019 16:19

Post » Pon lut 11, 2019 22:48 Re: Kot chory, mama chora, co robić?

Bardzo się cieszę :)

MaryLux

 
Posty: 159317
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lut 12, 2019 12:35 Re: Kot chory, mama chora, co robić?

Tasha8562 pisze:Ktoś tam na górze chyba czuwa nade mną, nad Melkiem i nad moją mamą... Nowotwór okazał się być tym najłagodniejszym, więc nie będzie chemii. Tego się bałam bo poprzednio było strasznie z tym. Trzeba się było mamą opiekować, karmić przez rurkę w nosie... Strasznie. Mama czuję się na tyle dobrze że jest teraz u mnie! A najważniejsze jest to że kicia zostaje u mnie. I bardzo się z tego cieszę bo kocham tego mojego skunksika bardzo...

Tak więc... Sprawa nieaktualna. Na szczęście, sprawa nieaktualna. :201461

:ok:

Zdrowia wam życzę. Każdemu! A Mamie szczególnie.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55324
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Wto lut 12, 2019 12:45 Re: Kot chory, mama chora, co robić?

także bardzo się cieszę- tak z tego, że wiadomości pomyślne dla Twojej Mamy, jak i że dzięki temu Melek zyskał stabilizację :))
Mam nadzieje, że po zabiegu połączonym problemy zdrowotne i koniecznośc odwiedzania weterynarzy będzie Was omijać :)

Dawaj znać czasem, albo często ;) co tam u Was :)
Obrazek

maczkowa

 
Posty: 7073
Od: Pon gru 03, 2018 16:47

Post » Wto lut 12, 2019 18:18 Re: Kot chory, mama chora, co robić?

maczkowa pisze:także bardzo się cieszę- tak z tego, że wiadomości pomyślne dla Twojej Mamy, jak i że dzięki temu Melek zyskał stabilizację :))
Mam nadzieje, że po zabiegu połączonym problemy zdrowotne i koniecznośc odwiedzania weterynarzy będzie Was omijać :)

Dawaj znać czasem, albo często ;) co tam u Was :)


Dziękuję serdecznie! Na razie mama zakochana w Melmanie bardziej niż ja... Rozpieszcza mi go za bardzo.

Tasha8562

 
Posty: 304
Od: Śro sty 02, 2019 16:19

Post » Wto lut 12, 2019 19:01 Re: Kot chory, mama chora, co robić?

Zdrowia dla Was wszystkich!
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 34184
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" ;-(

Post » Czw lut 14, 2019 23:32 Re: Kot chory, mama chora, co robić?

Super wieści o mamie. :ok:
No i ekstra, że możesz zatrzymać Melmana.
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14195
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pt lut 15, 2019 0:14 Re: Kot chory, mama chora, co robić?

Ufff :D ależ cudowna wiadomość, przede wszystkim o Mamie, ale też i o Melmanie :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35323
Od: Sob lut 28, 2009 21:24


[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 220 gości