Katia K. pisze:U nas powolutku, koty przesypiają zimę. Tu kończą się dobre wiadomości. No bo, jak co zimy, u dziczków tragedia, a mi zdrowie się sypie. Jestem co czwartym Polakiem: http://www.twojapogoda.pl/wiadomosc/201 ... go-objawy/ Ale nie tylko o to chodzi Jednak to prawda, że stres wpływa na wszystko bardzo negatywnie. A jako że "stres" to moje drugie imię...
Krzyś dla Was:
PSAtta pisze:Jessooo.. nie piszcie nic o zębach.. Dziś zauważyłam,że dentystka pomyliła się na ostatniej wizycie i rozpaprała mi nie tego zęba co trzeba Dobrze chociaż,że Kreska ma już dawno za sobą wyrywanie trzonowców.Juz tylko kły i przednia drobnica ratuje sytuację
Atta, łączę się w bólu... Ty pewnie przynajmniej możesz być znieczulana...
Puchatek przyjął pozycję na krewetkę. Słodko, uwielbiam krewetki
A znieczulona mogę być, ale podczas leczenia zębów nie jest mi to potrzebne. Natomiast mam nieco inny problem, bo nie każdy lek na mnie podziała. Nawet leki przeciwbólowe z apteki nie są w stanie zniwelować całkowicie bólu (oprócz aspiryny). I nie ma jak po zabiegu w szpitalu dostać zastrzyk z pyralginy, której w tabletkach mogłabym się najeść i jedynie brzuch by mnie rozbolał