Huciane koty cz.V. Rudy Teoś i Fendi w DS-ie.Jest Jadzia!!!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro lut 06, 2019 7:20 Re: Huciane koty cz.V. Rudy Teoś

Rudy Teoś i czarny Fendi już w samochodzie p.Dariusza, jadą do swojego domku w Warszawie. Będą tam około południa. Domek wydaje się fajny, ale oczywiście pierwsze dni są zawsze najtrudniejsze.
Bardzo dziękuję Arcanie za ogłoszenia, za dziesiątki rozmów, w większości irytujących :1luvu: :1luvu: :1luvu: Dziękuję również za wizytę PA :1luvu:
Wszystkim obecnym na wątku, wspierającym mnie i moje koty też jestem wdzięczna :1luvu:
Proszę o kciuki, aby wszystko poszło dobrze.

ewar

 
Posty: 54958
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro lut 06, 2019 8:53 Re: Huciane koty cz.V. Rudy Teoś i Fendi w drodze do DS-u.

Jakie dobre wieści z rana :D
Najmocniejsze :ok: :ok: za Kocurki :1luvu: :201461 :201461 :1luvu:
Obrazek

MAU

 
Posty: 2626
Od: Śro paź 24, 2012 11:45

Post » Śro lut 06, 2019 8:53 Re: Huciane koty cz.V. Rudy Teoś i Fendi w drodze do DS-u.

Najmocniejsze kciuki za chłopaków, żeby im się spodobał nowy domek i żeby stworzyli superduet :ok: :ok: :ok:

Arcana

 
Posty: 5668
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 15 >>

Post » Śro lut 06, 2019 8:59 Re: Huciane koty cz.V. Rudy Teoś i Fendi w drodze do DS-u.

100x :ok:

waanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2397
Od: Czw paź 30, 2014 20:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 06, 2019 9:36 Re: Huciane koty cz.V. Rudy Teoś

ewar pisze:Rudy Teoś i czarny Fendi już w samochodzie p.Dariusza, jadą do swojego domku w Warszawie. Będą tam około południa. Domek wydaje się fajny, ale oczywiście pierwsze dni są zawsze najtrudniejsze.
Bardzo dziękuję Arcanie za ogłoszenia, za dziesiątki rozmów, w większości irytujących :1luvu: :1luvu: :1luvu: Dziękuję również za wizytę PA :1luvu:
Wszystkim obecnym na wątku, wspierającym mnie i moje koty też jestem wdzięczna :1luvu:
Proszę o kciuki, aby wszystko poszło dobrze.


są najmocniejsze :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

to zamieszkają razem tylko we dwóch?
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72705
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro lut 06, 2019 9:56 Re: Huciane koty cz.V. Rudy Teoś i Fendi w drodze do DS-u.

Zamieszkają w domu, gdzie są świnki morskie, ale nie będą miały z nimi kontaktu ze zrozumiałych względów.

ewar

 
Posty: 54958
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro lut 06, 2019 15:13 Re: Huciane koty cz.V. Rudy Teoś i Fendi w DS-ie.

Pan przez telefon powiedział, że Teoś już jest ich. Pełen luz, zwiedzanie mieszkania, wypróbowywanie legowisk, parapetów..itd. Fendi troszkę jeszcze wystraszony, ale ogólnie nie jest źle. Domek przygotował się rewelacyjnie, trzy drapaki, leżaczki na kaloryfer, szyna ze świecącą piłeczką, kocia fontanna i takie różne bajery, kotom będzie jak w raju. O porządnie osiatkowanym balkonie nie muszę chyba pisać.

ewar

 
Posty: 54958
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro lut 06, 2019 15:30 Re: Huciane koty cz.V. Rudy Teoś i Fendi w DS-ie.

ewar pisze:Pan przez telefon powiedział, że Teoś już jest ich. Pełen luz, zwiedzanie mieszkania, wypróbowywanie legowisk, parapetów..itd. Fendi troszkę jeszcze wystraszony, ale ogólnie nie jest źle. Domek przygotował się rewelacyjnie, trzy drapaki, leżaczki na kaloryfer, szyna ze świecącą piłeczką, kocia fontanna i takie różne bajery, kotom będzie jak w raju. O porządnie osiatkowanym balkonie nie muszę chyba pisać.



świetne wieści :ok: :ok:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72705
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro lut 06, 2019 16:37 Re: Huciane koty cz.V. Rudy Teoś i Fendi w DS-ie.

Fendi od maluszka u Ciebie, z rodzeństwem, nie zna innego domu, to dla niego duża zmiana. Jak się chłopaki zaprzyjaźnią, to będą mieć super :201463
A o rudego nadal mam telefony, choć od dawna nie odświeżam ogłoszeń.

Arcana

 
Posty: 5668
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 15 >>

Post » Śro lut 06, 2019 17:30 Re: Huciane koty cz.V. Rudy Teoś i Fendi w DS-ie.

Wow, ale dobre wieści :ok:

Koki-99

Avatar użytkownika
 
Posty: 10239
Od: Pt mar 23, 2007 13:48
Lokalizacja: Gliwice

Post » Śro lut 06, 2019 17:33 Re: Huciane koty cz.V. Rudy Teoś i Fendi w DS-ie.

Arcana pisze:Fendi od maluszka u Ciebie, z rodzeństwem, nie zna innego domu, to dla niego duża zmiana. Jak się chłopaki zaprzyjaźnią, to będą mieć super

O to chodzi, żeby się zaprzyjaźniły. Do tej pory wydawałam sprawdzone dwupaki, koty, które się lubiły. Tutaj tak do końca nie jest. Teoś był u mnie krótko, nieco przerażony liczbą kotów i nie zdążył się z żadnym zaprzyjaźnić. Nie chciałabym, aby Fendiemu brakowało towarzysza zabaw. No nic, zobaczymy. A lepszy domek naprawdę trudno sobie wyobrazić. Wiem, co piszę, Arcana może potwierdzić.
Koki-99 pisze:Wow, ale dobre wieści :ok:

Oby tak było.

ewar

 
Posty: 54958
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro lut 06, 2019 17:48 Re: Huciane koty cz.V. Rudy Teoś i Fendi w DS-ie.

Jak wydajesz kota na dokocenie, to ryzyko jest większe niż tutaj. Nie znasz drugiego kota, poza tym taki zasiedziały rezydent może gorzej reagować na nowego. Tu dwa koty sprawdzone w kocim gronie, równocześnie w nowym miejscu... Będzie dobrze :ok:

Arcana

 
Posty: 5668
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 15 >>

Post » Śro lut 06, 2019 18:00 Re: Huciane koty cz.V. Rudy Teoś i Fendi w DS-ie.

Wiem, wiem, ale rozum jedno, a serce drugie...Kocham te koty, nieba bym im przychyliła i stąd moje marudzenie :oops: Ostatnio spałam z Lucy na mojej poduszce, z Fendim w nogach łóżka i Teosiem na moich kolanach. Wygodnie mi nie było, spałam jak zając pod miedzą, bo bałam się, że któreś niechcący uderzę, ale to było takie miłe. Lucy nadal będzie spać na poduszce, ale miejscówki na kołdrze się zwolniły, może jakieś inne się załapią?

ewar

 
Posty: 54958
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro lut 06, 2019 18:16 Re: Huciane koty cz.V. Rudy Teoś i Fendi w DS-ie.

Trzymam kciuki za kocurki!

aga66

 
Posty: 6121
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Czw lut 07, 2019 11:39 Re: Huciane koty cz.V. Rudy Teoś i Fendi w DS-ie.

ewar pisze:Wiem, wiem, ale rozum jedno, a serce drugie...Kocham te koty, nieba bym im przychyliła i stąd moje marudzenie :oops: Ostatnio spałam z Lucy na mojej poduszce, z Fendim w nogach łóżka i Teosiem na moich kolanach. Wygodnie mi nie było, spałam jak zając pod miedzą, bo bałam się, że któreś niechcący uderzę, ale to było takie miłe. Lucy nadal będzie spać na poduszce, ale miejscówki na kołdrze się zwolniły, może jakieś inne się załapią?



i ktoś się załapał? :wink:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72705
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 36 gości