Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 2 do zamkn

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 03, 2019 22:00 Re: Moje koty -Sabcia Uszatka Kitek Calineczka Mini i Kitka

Miau Sabciu i Ciocie. Sabuniu jak Twój apetyt? Na kolacje może poprawił się? Duza mówi ze schudłam i martwi się. Duża dużej....zwymiotowala obiad i kolację :( duża stara się trzymać ale dziś nie dała rady i płakała. Siedzę na szafie. Cały dzien praktycznie sama. Nie chciałam się przytulic do dużej. Zunia

Anna2016

 
Posty: 11475
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Nie lut 03, 2019 22:33 Re: Moje koty -Sabcia Uszatka Kitek Calineczka Mini i Kitka

Ciociu, Zuniu, macie teraz bardzo ciężko, trzymamy za Was łapki i kciuki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: żeby wszystko się dobrze skończyło :201461 :201428
Sabcia
MiauPS Apetytu dalej nie mam, polizałam trochę saszetki i połknęłam chrupki purizona. Ale czytałam na forum, że dziś wiele kotków nie miało ochoty na jedzenie :kotek: Może to dzień taki? Dostałam steryd, może jutro będzie lepiej :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69144
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lut 03, 2019 22:38 Re: Moje koty -Sabcia Uszatka Kitek Calineczka Mini i Kitka

Kochamy Cię Sabciu :1luvu: Kochamy Cię Ciociu :1luvu: Zunia i duża
Miaups za Twój apetyt kotulko :ok: :ok: <3 <3 :catmilk:

Anna2016

 
Posty: 11475
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Nie lut 03, 2019 22:41 Re: Moje koty -Sabcia Uszatka Kitek Calineczka Mini i Kitka

Oj to prawda coś dzisiaj kotkom apetycik nie dopisuje. Zuzia też tylko przy mnie kilka chrupek zjadła. :(
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70692
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lut 03, 2019 22:42 Re: Moje koty -Sabcia Uszatka Kitek Calineczka Mini i Kitka

Anna2016 pisze:Miau Sabciu i Ciocie. Sabuniu jak Twój apetyt? Na kolacje może poprawił się? Duza mówi ze schudłam i martwi się. Duża dużej....zwymiotowala obiad i kolację :( duża stara się trzymać ale dziś nie dała rady i płakała. Siedzę na szafie. Cały dzien praktycznie sama. Nie chciałam się przytulic do dużej. Zunia

Może to przez to leżenie na brzuchu.
Oby jutro było już tylko lepiej. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70692
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lut 03, 2019 22:54 Re: Moje koty -Sabcia Uszatka Kitek Calineczka Mini i Kitka

Też myślę, że to mogło być przez to leżenie na brzuchu. I przez stres, bo musiała się denerwować, że nie kładą jej na łóżku. :(
A kto jej w końcu pomógł się położyć?
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69144
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lut 03, 2019 23:10 Re: Moje koty -Sabcia Uszatka Kitek Calineczka Mini i Kitka

Na łóżko polozyly ja pielęgniarki kiedy w koncu prxyszla jakas jedna silniejsza a ze nie dały rady normalnie ja położyć to polozyly na brzuchu i sama się obrocila. Tak mówiła. Ja tego nie widziałam.
Mozliwe ze że stresu lub leżenia na brzuchu. Tak. Oby.
Dodatkowo kręcz karku dostała czyli taki ból miesni od złego ułożenia przy spaniu. Ból mocny. Jedna pani , rodzina innej pacjentki, rozmasowala fachowo kark mamy - powiedziała ze jest masażystka i pomogła mamie. Dziękuję.
Szwagier juz gotuje rosół i chyba o ile dobrze zrozumiałam kasze manna na mleku na rano. A ja myślę czy wziazc urlop na żądanie czy nie. Rano zdecyduje...

Musze jutro do wetki zapytać chociaź o Zunię. ..

Anna2016

 
Posty: 11475
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Pon lut 04, 2019 0:52 Re: Moje koty -Sabcia Uszatka Kitek Calineczka Mini i Kitka

Przecież, jeśli we dwie nie dawały rady, to od razu powinny wołać trzecią i czwartą, żeby Mamę położyć na łóżku!
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69144
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 04, 2019 14:48 Re: Moje koty -Sabcia Uszatka Kitek Calineczka Mini i Kitka

Miau. Duza dużej jutro będzie wypisana. Nie wstaje jeszcze sama i nie chodzi jeszcze sama bo nie ma siły. ..Zunia

Anna2016

 
Posty: 11475
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Pon lut 04, 2019 15:55 Re: Moje koty -Sabcia Uszatka Kitek Calineczka Mini i Kitka

Anna2016 pisze:Miau. Duza dużej jutro będzie wypisana. Nie wstaje jeszcze sama i nie chodzi jeszcze sama bo nie ma siły. ..Zunia

Mocno kciuki. Pewnie przydałaby się profesjonalna pomoc.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon lut 04, 2019 16:03 Re: Moje koty -Sabcia Uszatka Kitek Calineczka Mini i Kitka

Jest juz zamówiony transport sanitarny na jutro :)
A w domu to my tj ja i siostra. Z czasem mam nadzieje zacznie normalnie jeść i odzyska siły.

Anna2016

 
Posty: 11475
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Pon lut 04, 2019 16:38 Re: Moje koty -Sabcia Uszatka Kitek Calineczka Mini i Kitka

To pewnie Duża będzie musiała wziąć trochę urlopu, żeby pomóc swojej Dużej! Ale może lepiej, że Duża Dużej będzie w domu, bo na pewno szybciej odzyska siły!
A ja dziś na śniadanie zjadłam tylko suche i wylizałam sosik/galaretkę 2 saszetek, za to w południe Duża zobaczyła, że zeszłam z kredensu (do kuwetki zeszłam :oops: ) i podsunęła mi talerzyk z pastą - tak mi zasmakowało, że zjadłam całe 11 :D
Zuniu, czy Ty naprawdę schudłaś, czy Dużej się tylko tak wydaje? Czujesz się chora? a jak Twój apetyt? Martwię się o Ciebie! :201461
Lucasku, czy u Was też taki śnieg? Bo u nas OKROPNY! Ładnie wygląda przez okno, ale gorzej jak Duża musi iść do pracy... :(
O taki mamy widok z okna:
Obrazek
Sabcia


A moje koty oszalały na punkcie kociego łowcy i co wieczór domagają się, żeby im to-to uruchomić. Najbardziej szaleje Kitek i właściwie innych kotów nie dopuszcza. Najczęściej włączam go w dużym pokoju, Kitek skacze i łapie piórka, a Kitka Chrupek i Calineczka siedzą w niewielkiej odległości i próbują się czasem przyłączyć, ale rzadko im się to udaje. Kitek zresztą często wyłącza całe urządzenie, bo tak skacze, że naciska guzik na środku :twisted: Wczoraj jak Kitek poszedł spać do pokoju Usi, to Kitka tak miauczała, ze w końcu domyśliłam się i uruchomiłam jej łowcę, bawiła się całe rano :D
Nie mam zdjęć z szału zabawy, tylko takie, jak Kitek obserwuje:
Obrazek

Mini za to codziennie bawi się przez chwilę motylkiem.
https://www.bitiba.pl/shop/sklep_dla_ko ... gyid=84805
Cieszę się, bo mogę przez ten czas miziać Usię na dwie ręce (normalnie jedna ręka jest dla Usi, a druga dla Mini :201461 ). Chciałam kupić ten automatyczny laserek:
https://www.bitiba.pl/shop/sklep_dla_ko ... ery/379879
Ale to 80 zł, odłożyłam na następny miesiąc... Laserkiem u nas bawi się głównie Mini (na razie zainteresowana motylkiem) i Calineczka (zainteresowana kocim łowcą), więc mogę trochę poczekać.
Tylko Sabcia się nie bawi... Czasem przez chwilkę ma ochotę, ale długo to nie trwa. Za to z przyjemnością poddaje się drapaniu za uszkami, bardzo to lubi :201461
Uszatka bardzo lubi suchą karmę i wymusza na mnie za dużo, przez co potem ma wysoki cukier i muszę zwiększać dawkę insuliny. Mokre je, ale tak z łaski, widać, że chciałaby coś innego. :( Próbuję znaleźć jakieś mokre, które by bardziej jej smakowało, ale to trudne. Dłuższy czas bardzo jej smakował wiskas, mało wartościowy, ale przynajmniej ma dobry wskaźnik cukrzycowy. No, ale widzę, że już jej się znudził. za to suche bezzbożowe porta21 jadłaby do upojenia, nawet bardziej niż purizon. Porta ma niezły wskaźnik cukrzycowy (12% węglowodanów w suchej masie karmy), jak na suchą karmę to naprawdę nisko, ale jednak cukier podnosi, jak Usia wyżebrze za dużo.
Za to Calineczka znowu się na coś uczuliła, chyba na tę nową portę21 bezzbożową, szkoda, bo stała sobie luzem i koty ją podjadały (oczywiście stała poza pokojem Usi). Ale Calineczka ma całe wydrapane miejsce pod gardłem, chyba muszę tę portę schować. Na razie schowam bezzbożową, mam jeszcze wersje Adult i Cat's heaven, które kotom wyraźnie mniej smakują, jak to zdrowe karmy :twisted: Na razie je zostawię i zobaczymy, jak będzie z drapaniem u Calineczki.
Muszę kończyć, bo Sabcia znowu coś chce, muszę zgadnąć, co :D

Edit. Chciała 2 saszetki do wylizania. Wylizala troszkę i poszła spać na kredens, a reszta kotów miała wczesną kolację :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69144
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 04, 2019 23:25 Re: Moje koty -Sabcia Uszatka Kitek Calineczka Mini i Kitka

Tak, mam nadzieję, że w ciągu 2, max 3 tygodni mama odzyska samodzielność w czynnościach samoobsługowych i poruszaniu się w domu. Byłoby bardzo ciężko gdyby to nie nastąpiło, mama jest ciężka...

Miau, Sabciu, ale fajnie że tyle zjadłaś :kotek: :kotek: :kotek: Duża mówi tak: jakby mnie zobaczył ktoś, kto mnie nie zna, to powiedziałby że wyglądam jak normalny kot. Ale duża mnie zna od zawsze i wie, że rok, dwa lata temu byłam grubsza, np kiedy dotykała grzbietu to nie czuła kostek kręgosłupa, teraz miejscami je czuje kiedy mnie głaska. Więc duża TO widzi, ale niekoniecznie zobaczy to wet, który mnie widzi raz na rok...Apetyt mam, siuuu i kupkę robię (taką sobie, chociaż kiedy dostają nową partię z/d mokrej od weta to mam strraaasznie śmierdzące i miękkie kupki, no i duża się martwi, mówiła dziś o tym starszej pani wet ale ta nie wiedziała dlaczego tak jest). Duża ma czasem wrażenie, że jestem smutna, jakby mnie coś bolało (może ząbki, ale duża się boi czyszczenia ząbków po doświadczeniu Migusi). Dlatego sądzi, że coś nie gra. Pewnie zrobi mi na wiosnę badania krwi, jeszcze nie wie w której lecznicy, bo starsza pani wet nie bardzo sobie ze mną radziła kiedy mi brała krew za pierwszym razem :evil:

Jutro wraca duża dużej. Dobrze. Ale też będzie trudno. Na początku ok, ale kolejne dni może być niemiło, duża dużej będzie roszczeniowa i niezadowolona z opieki, a to poduszka nie tak leży, a to co innego (duża to wie, bo już kiedyś tak było).

Sabciu, macie piękny widok z okna, takie oblepione śniegiem gałązki są cudne :1luvu: są takie przytulne.
Calineczko - współczuję uczulenia, ja wiem co to znaczy. Może Twoja duża zerknęłaby na chrupki z/d one są raczej smaczne, mają dobry skład. Jeśli Twoja duża chce, to moja może przesłać Tobie troszkę tych chrupek na spróbowanie, żebyś nie musiała od razu całej paczki kupować..

Miauprzepraszam że już kończę, ale muszę dużą ułożyć do snu, minionej nocy spała może ze 3 godziny maksymalnie, to z nerwów...
Zunia

Anna2016

 
Posty: 11475
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Pon lut 04, 2019 23:41 Re: Moje koty -Sabcia Uszatka Kitek Calineczka Mini i Kitka

No tak, może być ciężko z Dużą Dużej, jak będzie marudzić, a przecież Twoja Duża robi, co może. Ale my też wierzymy, że za jakieś 3 tygodnie będzie już znacznie lepiej z samoobsługą. Teraz trzeba przetrwać.
Dobrze, że się przytulisz do Dużej, bardzo jej to potrzebne! :201461
To prawda, że nasze duże dobrze nas znają i pierwsze wiedzą, że coś jest nie tak. Przecież gdyby Duża moja się nie upierała, że coś mi jest, to wetki by nic nie wykryły. 8O Ale mam nadzieję, że jeśli coś Ci dolega Zuniu, to nie jest to nic poważnego i wet z Dużą sobie z tym poradzą! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Calineczka pyta, jakie to są te chrupki z/d? Bo mogłaby spróbować, tylko u nas jest trudno, ponieważ sucha karma stoi i nie mogą wszyscy jeść z/d :oops: Ale Duża mówi, że mogłaby kupić małe opakowanie (w zooplusie?) i dawać Calineczce, jak siedzi w pokoju Usi. Tylko musiałaby potem szybko chować, żeby Usia tego nie jadła,bo by jej cukier skoczył. Usia musi mieć bezzbożowe.
Sabcia
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69144
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 05, 2019 0:25 Re: Moje koty -Sabcia Uszatka Kitek Calineczka Mini i Kitka

Calineczko te chrupki są tylko w dużych opakowaniach najmniejsze ma chyba ze 2 kg. Jest w zooplus ale duza naciela sie na oryginalnosc tych chrupek w zooplus i woli kupić u weta

Anna2016

 
Posty: 11475
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Sigrid i 16 gości