Zrobiłam przemeblowanie w szafie, mop wlazł, teraz tylko poczekam i poobserwuję czy nowy układ się sprawdzi w praktyce. Niby się odgracam, a miejsca mało.
Kocie wibrysy walają mi się po całym domu. Czarne. Jeden na podłodze, drugi przed chwilą przylepił mi się do palca... Mała Czarna linieje?
Ofelia galopuje po domu niczym słonica na olimpiadzie i miauczy basem. Nie wiem o co jej chodzi.
Na bazarek Ewci miałabym patelnię. Co nieco zużytą. Ale akurat dziś rano się z nią rozstałam
Z żalem zresztą bo dobrze mi służyła przez kilka lat.