Kotinowo (6) - piękne seniorki 18, 16, 12 lat ..... :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sty 09, 2019 12:42 Re: Kotinowo (6)

Biedna malutka :( Trzymajmy się wersji, że to kupa. Jak Tola się załatwia?
Trzymam kciuki za maleństwo :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro sty 09, 2019 18:47 Re: Kotinowo (6)

klaudiafj pisze:Biedna malutka :( Trzymajmy się wersji, że to kupa. Jak Tola się załatwia?
Trzymam kciuki za maleństwo :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:


Z tego co zauważyłam, zawsze są to małe i suche balaski ... ale są codziennie
"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu,człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał,i kota, który będzie go ignorował"/ D. Bruce
Obrazek
Szarusia [*]; Roki [*]; Kiciucha [*]; Santa [*]2011; Tinka [*]2013; Timorka [*]2013; Azira [*]2015; Cynamon [*] 2019; Fituś [*] 2020; Tola [*] 09.2020; Tosia[*] 04.2021; Tysia [*] 12.2021; Dziunia [*] 02.2024.

Kotina

Avatar użytkownika
 
Posty: 9463
Od: Czw sty 26, 2012 15:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 09, 2019 18:55 Re: Kotinowo (6)

Mam już wyniki Tolci :(
Dobrze nie jest ...

Tym trzeba się zająć jak najszybciej ...
Lipaza (DGGR) - 89 (0-45) - wskazuje chyba na zapalenie trzustki :(
Mocznik - 79 (25-70) - coś zaczyna się dziać z nerkami :(

Te wyniki chyba nie są takie złe jak na starszego kota ...
płytki krwi - 660 (200-600)
limfocyty - 18 (20-55)
ATAT - 114 (20-107)

To chyba coś z cukrzycą, ale nie rozumiem, bo przecież obniżone wyniki ... 8O

Glukoza - 84 (100-130)
Fruktozamina - 183 (190-365)

T4 - 28,4 (10-30) - tarczyca jest ok

Mnie się wydaje, że Tola ma albo chorą trzustkę albo nowotwór w jelitach, albo .... jedno i drugie :strach:
Jak wyczytałam w sieci, to jej nasilone (nawet jak na nią) miaukolenie też może to potwierdzać

Udało mi się zapisać Tolcię na USG do dr Zlot i tego samego dnia bedę z nią u dr Dominiki (+ Cynamon na sanację paszczy)

Kciuki bardzo potrzebne ....
"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu,człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał,i kota, który będzie go ignorował"/ D. Bruce
Obrazek
Szarusia [*]; Roki [*]; Kiciucha [*]; Santa [*]2011; Tinka [*]2013; Timorka [*]2013; Azira [*]2015; Cynamon [*] 2019; Fituś [*] 2020; Tola [*] 09.2020; Tosia[*] 04.2021; Tysia [*] 12.2021; Dziunia [*] 02.2024.

Kotina

Avatar użytkownika
 
Posty: 9463
Od: Czw sty 26, 2012 15:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 09, 2019 19:02 Re: Kotinowo (6)

Ja nie pomogę w w interpretacji, ale jako że sama mam problemy i z tarczycą i z cukrem to moge powiedzieć, że TSH jest w górnej granicy normy, a samo tsh nie określa czy tarczyca jest zdrowa. Można mieć idealne tsh a w pozostałych parametrach zmiany, U ludzi też są normy tarczycy jednak już podwyższenie powyżej połowy normy sugeruje, ze coś się dzieje.
Natomiast przy cukrzycy też może się kotek wylizywać. Tola ma raczej niedocukrzenie (to co ja). Ale to i tak jest coś z metabolizowaniem cukru. Może to być wstęp do cukrzycy. Jednak i niedocukrzenie jest niefajne.
Oby to nie nowotwór, resztę na pewno da się wyprowadzić.
Kciuki mocne :ok:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro sty 09, 2019 19:10 Re: Kotinowo (6)

klaudiafj pisze:Ja nie pomogę w w interpretacji, ale jako że sama mam problemy i z tarczycą i z cukrem to moge powiedzieć, że TSH jest w górnej granicy normy, a samo tsh nie określa czy tarczyca jest zdrowa. Można mieć idealne tsh a w pozostałych parametrach zmiany, U ludzi też są normy tarczycy jednak już podwyższenie powyżej połowy normy sugeruje, ze coś się dzieje.
Natomiast przy cukrzycy też może się kotek wylizywać. Tola ma raczej niedocukrzenie (to co ja). Ale to i tak jest coś z metabolizowaniem cukru. Może to być wstęp do cukrzycy. Jednak i niedocukrzenie jest niefajne.
Oby to nie nowotwór, resztę na pewno da się wyprowadzić.
Kciuki mocne :ok:


Też choruję na tarczycę. Hashimoto. Diagnozowali mnie "mądrzy" lekarze az 8 lat, myslałam, że już ze mną koniec .... :strach:


Ja nie mam problemu z poziomem cukru, odkąd pamiętam miałam go w normie, chociaż mam ewidentną słabość do słodyczy.
Od dziecka zażerałam się nimi i zawsze byłam szczupła :) Nawet po urodzeniu dzieci :ok:
Dopiero chora tarczyca "załatwiła" mi nadwagę. Dlatego teraz trochę ograniczyłam słodycze :oops:
Ale ze względu na wagę .... wkurza mnie moja nadwaga, bo mnie - "Zosię samosię" - zaczyna ograniczać :twisted:


U kotów bada się T4, ale Tola już w zeszłym roku miała T4 blisko górnej granicy ... wetka zaleciła obserwowanie i kolejne badania.
"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu,człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał,i kota, który będzie go ignorował"/ D. Bruce
Obrazek
Szarusia [*]; Roki [*]; Kiciucha [*]; Santa [*]2011; Tinka [*]2013; Timorka [*]2013; Azira [*]2015; Cynamon [*] 2019; Fituś [*] 2020; Tola [*] 09.2020; Tosia[*] 04.2021; Tysia [*] 12.2021; Dziunia [*] 02.2024.

Kotina

Avatar użytkownika
 
Posty: 9463
Od: Czw sty 26, 2012 15:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 11, 2019 11:50 Re: Kotinowo (6)

Raptem ten termin 17 stycznia zrobił się bardzo odległy .... :(
Każdy dzień to takie nerwowe wyczekiwanie .... :(

Tola ma apetyt, nawet od wczoraj już nie wymiotuje, ale dużo pije, zdecydowanie więcej, więcej miaukoli i jakby mniej spała.
Jeżeli już śpi, to swoim zwyczajem, przy bardzo ciepłych kaloryferach. Nie przykręcam ich właśnie ze względu na Tolę - szuka w mieszkaniu tych najcieplejszych ....

Obrazek Obrazek

Częściej niż dotychczas chodzi na nami, miaukoli, chce na ręce, barankuje ... ale nie może jakoś wysiedzieć długo na rękach nawet u swego kochanego dużego ....
Co na nią spojrzę, to serce mi się ściska :placz:

Obrazek


Cynamon zaś -jak widać - ma wywalone, totalny luz-blues przed czekającym go zabiegiem usunięcia zębów :201461

Obrazek


Łóżko cieszy się nieustającym powodzeniem :201461 :201461

Obrazek


Niech już będzie ten 17-sty .... ta niepewnośc jest najgorsza :(
"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu,człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał,i kota, który będzie go ignorował"/ D. Bruce
Obrazek
Szarusia [*]; Roki [*]; Kiciucha [*]; Santa [*]2011; Tinka [*]2013; Timorka [*]2013; Azira [*]2015; Cynamon [*] 2019; Fituś [*] 2020; Tola [*] 09.2020; Tosia[*] 04.2021; Tysia [*] 12.2021; Dziunia [*] 02.2024.

Kotina

Avatar użytkownika
 
Posty: 9463
Od: Czw sty 26, 2012 15:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 11, 2019 12:19 Re: Kotinowo (6)

:placz: czekam razem z Tobą na 17sty.
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Pt sty 11, 2019 13:05 Re: Kotinowo (6)

[quote="Kotina"]Raptem ten termin 17 stycznia zrobił się bardzo odległy .... :(
Każdy dzień to takie nerwowe wyczekiwanie .... :(

Tola ma apetyt, nawet od wczoraj już nie wymiotuje, ale dużo pije, zdecydowanie więcej, więcej miaukoli i jakby mniej spała.
Jeżeli już śpi, to swoim zwyczajem, przy bardzo ciepłych kaloryferach. Nie przykręcam ich właśnie ze względu na Tolę - szuka w mieszkaniu tych najcieplejszych ....

Obrazek Obrazek

Częściej niż dotychczas chodzi na nami, miaukoli, chce na ręce, barankuje ... ale nie może jakoś wysiedzieć długo na rękach nawet u swego kochanego dużego ....
Co na nią spojrzę, to serce mi się ściska :placz:

Obrazek

jaka ona chudziutka :(
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72499
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt sty 11, 2019 19:49 Re: Kotinowo (6)

mir.ka pisze:
Kotina pisze:Raptem ten termin 17 stycznia zrobił się bardzo odległy .... :(
Każdy dzień to takie nerwowe wyczekiwanie .... :(

Tola ma apetyt, nawet od wczoraj już nie wymiotuje, ale dużo pije, zdecydowanie więcej, więcej miaukoli i jakby mniej spała.
Jeżeli już śpi, to swoim zwyczajem, przy bardzo ciepłych kaloryferach. Nie przykręcam ich właśnie ze względu na Tolę - szuka w mieszkaniu tych najcieplejszych ....

Obrazek Obrazek

Częściej niż dotychczas chodzi na nami, miaukoli, chce na ręce, barankuje ... ale nie może jakoś wysiedzieć długo na rękach nawet u swego kochanego dużego ....
Co na nią spojrzę, to serce mi się ściska :placz:

Obrazek

jaka ona chudziutka :(

Jeszcze chudsza niż Zuzia choć gdy ją głaszczę to aż się boje mocniej bo czuć każdą kosteczkę pod skórką. :(
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sty 12, 2019 16:12 Re: Kotinowo (6)

Ogromne kciuki za Tole!
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84530
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Nie sty 13, 2019 23:00 Re: Kotinowo (6)

:ok: myślę o Was
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19612
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Pon sty 14, 2019 16:56 Re: Kotinowo (6)

Dziękuję Wam :1luvu:

Nie rozumiem, komu przeszkadza Owsiak i jego Orkiestra :(
Jak bardzo trzeba być chorym na umyśle, aby czepiać się tego człowieka ?

To społeczeństwo schodzi na psy ... sorry, pieski, obrażam was, a na to nie zasługujecie. To tylko głupie powiedzenie :oops:

Mówią, że Polska podzieliła się na dwa obozy. Fakt - na zdrowych i chorych na umysle - to dołujące .... :placz: i wkurzające :evil: :evil:


Tola prawie wcale już nie miaukoli, przestała .... ma apetyt jak zawsze, jej kupy sa ok - to chyba nie trzustka, znowu jednak wylizuje futerko ...
Oby do czwartku .... :ok:



Dzisiaj przyszła paczka z zooplusa, a w niej m.in pampersy dla Fitusia .... jego popuszczanie staje się ciągłe, nie pomagają częstsze wychodzenie na spacery.

No, i ... Fitus odmówił chodzenie w tym "czymś" 8O
Załozyłam mu, a on zastygł w bezruchu ... :(
Ale gdy wyciągnęłam mu smaczka, to śmiesznym krokiem, podnosząć raz jedną, a raz drugą tylna łapkę, podszedł do mnie - łakomstwo wzięło górę ...
Na tym się skończyło .... zjadł i stanął jak słup w jednym miejscu :(
Po jakieś pól godzinie, połozyl się zrezygnowany ... mam nadzieję, że przyzwyczai się, bo mamy całe mieszkanie w ... kroplach moczu.
kilka razy dziennie latam z mopem ... :(

Fitusiowy bunt

Obrazek

Może ktoś ma jakieś "patenty" jak przyzwyczaic psa do pampersów ?
Będę wdzięczna za każdą radę :D
"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu,człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał,i kota, który będzie go ignorował"/ D. Bruce
Obrazek
Szarusia [*]; Roki [*]; Kiciucha [*]; Santa [*]2011; Tinka [*]2013; Timorka [*]2013; Azira [*]2015; Cynamon [*] 2019; Fituś [*] 2020; Tola [*] 09.2020; Tosia[*] 04.2021; Tysia [*] 12.2021; Dziunia [*] 02.2024.

Kotina

Avatar użytkownika
 
Posty: 9463
Od: Czw sty 26, 2012 15:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 14, 2019 18:45 Re: Kotinowo (6)

Ale seksi majteczki :ryk: :ryk:
A tak na poważnie, moja Mika też nie chciała pamperow, i nie dało rady jej przekonać :placz:
Jak pilnowalam to zrezygnowano leżała a jak zostawala sama to wyzwalala się.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25466
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 15, 2019 9:02 Re: Kotinowo (6)

No, i ... Fitus odmówił chodzenie w tym "czymś" 8O
Załozyłam mu, a on zastygł w bezruchu ... :(
Ale gdy wyciągnęłam mu smaczka, to śmiesznym krokiem, podnosząć raz jedną, a raz drugą tylna łapkę, podszedł do mnie - łakomstwo wzięło górę ...
Na tym się skończyło .... zjadł i stanął jak słup w jednym miejscu :(
Po jakieś pól godzinie, połozyl się zrezygnowany ... mam nadzieję, że przyzwyczai się, bo mamy całe mieszkanie w ... kroplach moczu.
kilka razy dziennie latam z mopem ... :(

Fitusiowy bunt

Obrazek

Może ktoś ma jakieś "patenty" jak przyzwyczaic psa do pampersów ?
Będę wdzięczna za każdą radę :D

biedna psinka :mrgreen:

może sie przyzwyczai?
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72499
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto sty 15, 2019 11:37 Re: Kotinowo (6)

Kotina pisze:Dziękuję Wam :1luvu:

Nie rozumiem, komu przeszkadza Owsiak i jego Orkiestra :(
Jak bardzo trzeba być chorym na umyśle, aby czepiać się tego człowieka ?

To społeczeństwo schodzi na psy ... sorry, pieski, obrażam was, a na to nie zasługujecie. To tylko głupie powiedzenie :oops:

Mówią, że Polska podzieliła się na dwa obozy. Fakt - na zdrowych i chorych na umysle - to dołujące .... :placz: i wkurzające :evil: :evil:


Tola prawie wcale już nie miaukoli, przestała .... ma apetyt jak zawsze, jej kupy sa ok - to chyba nie trzustka, znowu jednak wylizuje futerko ...
Oby do czwartku .... :ok:



Dzisiaj przyszła paczka z zooplusa, a w niej m.in pampersy dla Fitusia .... jego popuszczanie staje się ciągłe, nie pomagają częstsze wychodzenie na spacery.

No, i ... Fitus odmówił chodzenie w tym "czymś" 8O
Załozyłam mu, a on zastygł w bezruchu ... :(
Ale gdy wyciągnęłam mu smaczka, to śmiesznym krokiem, podnosząć raz jedną, a raz drugą tylna łapkę, podszedł do mnie - łakomstwo wzięło górę ...
Na tym się skończyło .... zjadł i stanął jak słup w jednym miejscu :(
Po jakieś pól godzinie, połozyl się zrezygnowany ... mam nadzieję, że przyzwyczai się, bo mamy całe mieszkanie w ... kroplach moczu.
kilka razy dziennie latam z mopem ... :(

Fitusiowy bunt

Obrazek

Może ktoś ma jakieś "patenty" jak przyzwyczaic psa do pampersów ?
Będę wdzięczna za każdą radę :D

Masz rację Elu. Nasze społeczeństwo coraz szybciej dobija do dna. Zawsze i wszędzie znajdą się zwolennicy i przeciwnicy bo nie ma w tym naszym narodzie jedności. Nie jeden z zagorzałych przeciwników Owsiaka już nie pamięta ile razy on czy jego rodzina korzystała ze sprzętu zakupionego przez Owsiaka ze sprzętu na który pieniądze dało tak wielu ludzi bezinteresownie często odmawiając sobie wielu rzeczy ale przecież to się nie liczy. Liczy się tylko to ile kto na tym zarobił . Żyjemy w takich czasach w których wszystko postrzegane jest przez pryzmat pieniądza im więcej ich mam tym jestem szczęśliwszy tylko czy oby tak ?
Ach szkoda nawet gadać.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 107 gości