Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Ewa L. pisze:Dobrze , że ja do pracy dojeżdżam windą i kawałek z buta bo bym się wiecznie do pracy spóźniała albo prędzej była dużo , dużo za wcześnie. U nas też pogoda kiepska. Wczoraj wieczorem jak wracałam ciężko się szło po mokrym śniegu bo było +1*C . Dziś pewnie to samo. Planuję iść pod prysznic i kłaść się spać bo dziś mam ciężką nockę. Oprócz gazetki jak co tydzień mamy jeszcze częściową inwentaryzację więc roboty w brud a tylko 8 godz. Mam nadzieję , że dziewczyny policzą mi chociaż chłodnię bo na tym najwięcej czasu schodzi bo towaru bardzo dużo.
W ubiegłym roku poszalałam na święta i kupiłam mamie i sobie w prezencie pod choinkę odkurzacz Irobot Roomba. Poleciałam z fantazjom i kupiłam z najwyższej półki 980 czyli najwyższy model dostępny na rynku. Nie ważne , że będę je spłacać do czerwca 2021 roku ale warto było. Mama przerażona , że to takie drogie ale widzę , że się cieszy i jest zadowolona. Ja zresztą też. Mimo , że raz dziennie albo chociaż co drugi dzień gruntownie się zamiata całe mieszkanie to i tak ciągle kołtuny sierści fruwają. Odkurzacz polata sobie po całym mieszkaniu z 1 - 1,5 godz i dokładniej posprząta niż ja szczotką. Po takim jednym kursie nawet nie spodziewałam się , że zbierze tyle śmieci i dodatkowo tyle kurzu którego nie jestem w stanie zamieść szczotką. Myślę , że to naprawdę trafiony zakup. Dziewczyny też źle na niego nie reagują. Pola pilnuje go obserwując z bezpiecznej odległości a Zuzia znalazła sobie nawet towarzysza do zabaw. Chodzi za odkurzaczem a gdy się odwróci i zaczyna jechać w jej stronę to Zuzia czeka aż będzie blisko i zaczyna uciekać by za chwilę znów tropić odkurzacz.Ja mam odkurzone , dziewczyny rozbawione i wszyscy zadowoleni są.
mir.ka pisze:Ewa L. pisze:Dobrze , że ja do pracy dojeżdżam windą i kawałek z buta bo bym się wiecznie do pracy spóźniała albo prędzej była dużo , dużo za wcześnie. U nas też pogoda kiepska. Wczoraj wieczorem jak wracałam ciężko się szło po mokrym śniegu bo było +1*C . Dziś pewnie to samo. Planuję iść pod prysznic i kłaść się spać bo dziś mam ciężką nockę. Oprócz gazetki jak co tydzień mamy jeszcze częściową inwentaryzację więc roboty w brud a tylko 8 godz. Mam nadzieję , że dziewczyny policzą mi chociaż chłodnię bo na tym najwięcej czasu schodzi bo towaru bardzo dużo.
W ubiegłym roku poszalałam na święta i kupiłam mamie i sobie w prezencie pod choinkę odkurzacz Irobot Roomba. Poleciałam z fantazjom i kupiłam z najwyższej półki 980 czyli najwyższy model dostępny na rynku. Nie ważne , że będę je spłacać do czerwca 2021 roku ale warto było. Mama przerażona , że to takie drogie ale widzę , że się cieszy i jest zadowolona. Ja zresztą też. Mimo , że raz dziennie albo chociaż co drugi dzień gruntownie się zamiata całe mieszkanie to i tak ciągle kołtuny sierści fruwają. Odkurzacz polata sobie po całym mieszkaniu z 1 - 1,5 godz i dokładniej posprząta niż ja szczotką. Po takim jednym kursie nawet nie spodziewałam się , że zbierze tyle śmieci i dodatkowo tyle kurzu którego nie jestem w stanie zamieść szczotką. Myślę , że to naprawdę trafiony zakup. Dziewczyny też źle na niego nie reagują. Pola pilnuje go obserwując z bezpiecznej odległości a Zuzia znalazła sobie nawet towarzysza do zabaw. Chodzi za odkurzaczem a gdy się odwróci i zaczyna jechać w jej stronę to Zuzia czeka aż będzie blisko i zaczyna uciekać by za chwilę znów tropić odkurzacz.Ja mam odkurzone , dziewczyny rozbawione i wszyscy zadowoleni są.
ciekawił mnie jak koty na to reagują, bo też kiedys myslałam o kupnie....ale dopiero jak skończę remont domu
MB&Ofelia pisze:Mnie jakoś roomba nie kusi. Ale za to pralkę kupiłam Dzisiaj przyjechała, już stoi w łazience, jeszcze nie podłączona bo czeka aż mój tata przytnie kawałek szafki).
Ewa L. pisze:MB&Ofelia pisze:Mnie jakoś roomba nie kusi. Ale za to pralkę kupiłam Dzisiaj przyjechała, już stoi w łazience, jeszcze nie podłączona bo czeka aż mój tata przytnie kawałek szafki).
Taki odkurzacz to duza wygoda.
A nie moglas kupic takiej coby sie zmiescila bez niszczenia szafki?
MalgWroclaw pisze:Właśnie już się zastanawiałam jak to się otwiera
MB&Ofelia pisze:Beco nie chcę, o Ardo nawet nie słyszałam. Ja kupiłam electrolux. Wizualnie całkiem fajna, zgrabna. Jedyne co to szerokość. Powinnam była uprzeć się przy przesunięciu umywalki odrobinę w lewo, jak był robiony remont. Niektóre rzeczy wychodzą dopiero po fakcie.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 234 gości