Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
Kociambra1989 pisze:Ola to podaj leki i nakarm towarzystwo, kuwety, zamiatanie i pranie ja ogarnę będę o 19, myślę że w godzinę się obrobię.
I poproszę wtorek 15.01
olala1 pisze:A jak Kuba, ma katar czy się cofnelo?
Kociambra1989 pisze:Lampy chodziły do 23, w kuwetach na ogólnym kupy takie sobie wg mnie.
Oczywiście nie dało się nie karmić, szpital i ogólny dostały Carny. U Felka też troszkę zostawiłam. Kichał, krwi nie zauważyłam.
Starałam się dokładnie odkurzyć, podłogi, drapaki, kanapy. Odkurzacz słabo ciągnął..bo był zakłaczony, tą szczotkę na dole też trzeba czyścić
Wszędzie umyłam podłogi Virkonem. Pranie się suszy.
Umyłam fonntannę i miseczki na ogólnym. Nie wiem czy fontanna może stać na biurku, a tak ją chyba zostawiłam.
Pół godziny poświęciłam Kubance, po tym czasie miała już dość mojego towarzystwa na chwilę.
Z jej pokoju zebrałam żwirek i wsypałam do pojemnika w szpitalu.
W szpitaliku jak się koty rozdarły wszystkie to nie wiedziałam co się dzieje ;D Nawet Felek zaśpiewał. Każdemu poświęciłam chwilę.
Sylwester i Pysia nie chciały puścić...dosłownie. Na ogólnym Jadzia z Ziutkiem domagały się głasków no i Bronek krok w krok za mną chodził...liczył na żarcie pewnie
Iza kot Foch Gigant...boski
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 44 gości