aga66 pisze:Nie mogę dojść do kocich misek, woda zamarznięta. Miski wymieniam na nowe co dnia bo nie ma jak wodą wymyć. A ręce zgrabiałe i nie ma jak w rękawiczkach tego robić. Kazdą kolejną zimę gorzej znoszę, może to wiek.
Czemu nie możesz do nich dojść?
Jak woda nie jest bardzo zamarznięta, daje się odkuć lód, ale trzeba uważać. Kiedyś tak doszczętnie zniszczyłam miskę.
Tak, każdą kolejną zimę też znoszę coraz gorzej, w powodzi własnych kłopotów, z powodu wieku.