Szwy zdjęte, rana ok.
Puszki gastro jej się znudziły, nawet po tabletce na apetyt ich nie chce.
Mieszam jej do nich trochę zmielonego surowego mięsa, żeby zachęcić, co jest pewnie średnie dla jej nerek (białko i fosfor z mięsa), ale już wolę żeby krócej i szczęśliwiej pożyła a nie wpychać jej na siłę do końca życia.
Waży 2kg, ale i tak wyraźnie przybrała, więc po operacji musiała ważyć z 1,8.
Odruch wymiotny cały czas ma co ok. 3 dni, ale na lekkostrawnej diecie nie wylatuje z niej prawie nic (trochę śluzu), nudności/odbijanie ma rzadko i krótko, "wymioty" przychodzą bez zapowiedzi, także nie cierpi przez godzinę przed wymiotem, a 5 minut 'po' już jest ok.
Diagnoza z wycinków = IBD, jednak (+ ustalona już wcześniej niewydolność nerek).
Wynik jest po angielsku, tyle dobrze że z tym nie mam problemu.. Szukając informacji o kilku zwrotach medycznych trafiłem na ten artykuł, brzmi bardzo konkretnie -
https://www.allfelinehospital.com/infla ... isease.pmlDostała jakiś łagodniejszy lek niż Rapidex, który już próbowaliśmy i było po nim jeszcze gorzej. Wczoraj wieczorem pierwsza dawka i póki co nie widzę złych objawów.
Jednoczesna dieta nerkowa i pod IBD to trochę wyzwanie. Z tego co czytam przy IBD lepiej iść w białko, dużo mięsa.. przy nerkach przeciwnie. Teoretycznie jeśli tabletki na IBD będą pomagać, to (dopóki od nich się całkiem kicia nie rozpadnie, bo to sterydy) możemy spróbować być na diecie nerkowej + kroplówki co 3-4 dni - problem w tym że nerkowej diety też po czasie odmawiała (próbowane Hills, Royal Canin, Kattovit - wszystko zbrzydło po kilku dniach i odmawiała jedzenia całkowicie).
Surowego mięsa i suchej karmy (nerkowej jak i normalnej) mogłaby jeść do rozpuku.. Więc nie wiem jak to ocenić, czy ma apetyt czy nie ma. Raczej ma, po prostu wybrzydza i nie chce jeść tego co powinna.
Szczerze mówiąc mam ochotę jej dawać na co ma ochotę, dać pożyć ile się uda, jak najszczęśliwiej. I tak jesteśmy w potrzasku dwóch chorób, których nie wyleczymy.
Znalazłem takie coś, może się sprawdzi -
https://www.zooplus.pl/shop/koty/karmy_ ... rek/555208EDIT - tutaj artykuł o tym, że BARF wcale nie musi być zły dla nerkowca -
http://blog.barfworld.com/2013/03/17/ke ... nd-cats-2/Tego się będę trzymał, zostawiam sobie link do późniejszej głębszej analizy.