My nowy rok rozpoczęliśmy wizytą u weta i wydawaniem pieniędzy na futra

Piesiowi kończyły się tabletki i znowu zaczął się drapać, więc chciałam żeby go wet obejrzał. On jest coraz bardziej niezadowolony z wizyt u weta i tylko patrzy żeby uciec na zewnątrz zamiast wchodzić do gabinetu. Obawiałam się ,że ten świąd moze być spowodowany chorą wątroba i trzustką, ale chyba nie. Nie wiem czy to lepiej czy gorzej, bo wet pobrał mu zeskrobiny z tych wydrapanych zmian i dopatrzył się jakichś jaj pasozytów, postaci dorosłej nie było, a podobno panuje świerzb

Dostał znowu zastrzyk przeciwświądowy i tabletkę na wszelkie pasożyty. Na razie lezy spokojnie obok mnie i się nie drapie.
Piesio waży 11 kg
Ostatnio edytowano Śro sty 02, 2019 17:12 przez
mir.ka, łącznie edytowano 1 raz