

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
alessandra pisze:ee tam nic nie sugeruje , gdzież bym mogła, gdy moje bidy tez na gołymtylko Tuliński ma poddupniki , no ale w końcu ..prezes
MaryLux pisze::1luvu:![]()
ewar pisze:Ja też tak mam. Boję się świąt. W tym roku biegałam do weta jak opętana, kilka razy w tygodniu, aby załatwić wszystko. Sterylki, przegląd Beni, cały czas też pokazywałam oczko Piksela, aby mieć spokój.
morelowa pisze:Kartony są najlepsze do wszystkiego. Ciepłe są.
Najprościej jak to możliwe, bo jak nie to się nie zabieram![]()
https://www.mojewypieki.com/przepis/sernik-wiedenski
Ponieważ nie mam miksera na taką ilość, to mieszam w misce jakąś pałką cukier z masłem, tak żeby trochę choć [kiedyś w zamierzchłych czasach ucierałam w makutrze od początku do końca] , a potem już blenderem- żyrafą mieszam jajka i serek. Te dwie mąki dodaję jeśli jest zbyt mokro. Ogólnie i tak nadaje się do wylania a nie wyłożenia do tortownicy.
edit: mój nie wygląda jak na zdjeciach, wyrasta krzywo [piekarnik? mieszanie?] i krzywo opada, ale jakby wygląd jest dla mnie najmniej ważny.
morelowa pisze::ok:
Mnie opada. Ale tym razem nie piekę. Zrobilam piernik staropolski tylko nie wiem czy będzie jadalny, bo na razie kruszeje..![]()
Ten drugi przepis brzmi świetnie. Jednak wolałabym bez tego spodu - nie lubię i źle znoszę pełnoziarniste wypieki.
Wyguglaj sobie te ciastka, żeby zobaczyć jak wyglądają i się rozejrzyj. Nie pamiętam gdzie, ale widywałam w Lidlu albo Biedrze, albo jakoś tak. Raz kupiłam - dla mnie właśnie 'za szorstkie' .
Pewnie mogą być inne herbatniki.
mir.ka pisze:: , ale z drugiej strony je się kiedy jest ochota, a nie ogląda i czeka nie wiadomo na co
morelowa pisze:Też tak uważam, że domowe nawet jak coś nie dopisuje to jednak lepsze niż ze sklepu.
A myślałam, że to tylko mnie te ciastka nie smakowały , choć szukałam ich właśnie kiedyś dlatego, że ludzie się zachwycali..
mir.ka pisze:: , ale z drugiej strony je się kiedy jest ochota, a nie ogląda i czeka nie wiadomo na co
No! Zgadza się !
Jak piernik to się okaże jak go jutro odwinę żeby polać jakąś czekoladą czy co...Coś mi on podejrzany jednak był jak piekłam - za mało przypraw czy coś.. choć wg przepisu, przyprawa własna.. W tamtym roku zrobiłam z połowy i jedynie jakoś krótko przed świętami - pyszny był.
A wczoraj upiekłam kruche ciasteczka i dziś dopiekę -ja jestem opóźniona kulinarnie więc to pierwszy raz w życiu w większej ilości. Też wg przepisu ale sa takie słodkie, że jak wyjadałam to mi było niedobrzeI lukier jeszcze
![]()
A, w tym przepisie sernikowym coś go podlinkowała , piszą, żeby bardzo nie mieszać to nie opadnie - może to właśnie to?
alessandra pisze::(
Użytkownicy przeglądający ten dział: haaszek, puszatek, Silverblue i 55 gości