1m2 na kota. PUSZKIN za TM :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon gru 03, 2018 14:57 Re: 1m2 na kota. Cz.3 - ostatnia? Pani złamała rękę, koty sa

Wg mnie, trzeba teraz już zrobić założenie, że te ujemne mogą mieć białaczkę utajoną. I zostawić wszystko tak jak jest.
Skoro już reszta ma w tym domu zostać, to szkoda kasy na testowanie i szczepienie.
Pilnować tylko, żeby koty miały jak najmniej stresów, w żadnym wypadku nowych kotów....i tyle.
I kciuki, ze wszystko zostało tak jak już jest, pod względem zdrowotnym.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kazia

 
Posty: 13706
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 05, 2018 10:44 Re: 1m2 na kota. Cz.3 - ostatnia? Pani złamała rękę, koty sa

Kazia pisze:Wg mnie, trzeba teraz już zrobić założenie, że te ujemne mogą mieć białaczkę utajoną. I zostawić wszystko tak jak jest.
Skoro już reszta ma w tym domu zostać, to szkoda kasy na testowanie i szczepienie.
Pilnować tylko, żeby koty miały jak najmniej stresów, w żadnym wypadku nowych kotów....i tyle.
I kciuki, ze wszystko zostało tak jak już jest, pod względem zdrowotnym.

A które są u pani ujemne? Mi się wydaje że są dodatnie lub bez testów, ale pewnie się mylę..
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35323
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro gru 05, 2018 11:23 Re: 1m2 na kota. Cz.3 - ostatnia? Pani złamała rękę, koty sa

Marzenia11 pisze:
Kazia pisze:Wg mnie, trzeba teraz już zrobić założenie, że te ujemne mogą mieć białaczkę utajoną. I zostawić wszystko tak jak jest.
Skoro już reszta ma w tym domu zostać, to szkoda kasy na testowanie i szczepienie.
Pilnować tylko, żeby koty miały jak najmniej stresów, w żadnym wypadku nowych kotów....i tyle.
I kciuki, ze wszystko zostało tak jak już jest, pod względem zdrowotnym.

A które są u pani ujemne? Mi się wydaje że są dodatnie lub bez testów, ale pewnie się mylę..
Być może. Ale wg mnie, w tej chwili to już bez różnicy.
Ważne, żeby żadnych bez potrzeby nie stresować.
Poza tym, w tej sytuacji, ja bym zrobiła założenie, że wszystkie są dodatnie...utajone czy nie, bez różnicy.
Bo to jakaś dziwna sprawa z tymi testami jest...a one jednak latami żyły razem na kupie.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kazia

 
Posty: 13706
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 06, 2018 14:56 Re: 1m2 na kota. Cz.3 - ostatnia? Pani złamała rękę, koty sa

Czy i które koty mają ogłoszenia? :s5:
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35323
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw gru 06, 2018 15:41 Re: 1m2 na kota. Cz.3 - ostatnia? Pani złamała rękę, koty sa

Ogłaszam dalej Tobiego, Kropeczke i Felę na paru portalach. Jest w ogóle jakiś odzew?
Tobi bez wyróżnienia. Może ze składkowych funduszy warto wyróżnić?
https://www.olx.pl/oferta/bialy-lagodny ... viNwM.html
Kropeczka ma wyróżnienie do 20 grudnia dzięki Aaaśce
https://www.olx.pl/oferta/kropeczka-rad ... v6Fez.html
i Fela bez wyróżnienia
https://www.olx.pl/oferta/filigranowa-f ... vxhuE.html

Arcana

 
Posty: 5668
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 14 >>

Post » Czw gru 06, 2018 15:42 Re: 1m2 na kota. Cz.3 - ostatnia? Pani złamała rękę, koty sa

A białaczkowych z założenia nie ogłaszamy? Jakieś zapadły decyzje których nie doczytałam?
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35323
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw gru 06, 2018 15:45 Re: 1m2 na kota. Cz.3 - ostatnia? Pani złamała rękę, koty sa

Felę ogłaszam, Szalony Kot chyba też. Sz. Kot ogłaszała więcej kotów niż ja.

Arcana

 
Posty: 5668
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 14 >>

Post » Czw gru 06, 2018 18:42 Re: 1m2 na kota. Cz.3 - ostatnia? Pani złamała rękę, koty sa

Ja ogłaszam wszystkie poza tymi wychodzącymi i Myszką, bo te ustaliliśmy, że zostają.
Mam zaklepane robienie ogłoszeń u Sylwii, tylko przyznaję, że muszę się zebrać do wysłania jej tego w paczce (opisy + foty), a czasu ostatnio jak na lekarstwo. Ale się mam nadzieję zebrać dziś.

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Pt gru 07, 2018 21:24 Re: 1m2 na kota. Cz.3 - ostatnia? Pani złamała rękę, koty sa

No to ja jak Sz.Kot. Zbieram się codziennie i ciągle coś. Jak nie telefon dzwoni całymi dniami, to kolejne koty z PP na które trzeba nazbierać, albo kolejny kotek bez oczka i domu trzeba szukać, bo jak nie znajdzie to już zagrozili, że go z DT do kociarni zabiorą :(, ogarnąć życie, własne koty - Kośka właśnie rozdrapała pół ucha i po wizycie okazało się, że złapała świerzbowca. Pewnie od maluchów, które były chwilowo w pokoju. Kolejne advocaty i już jestem lżejsza o 130,00 :mrgreen:
Pierwsza strona o zdjęcia dalej nie uzupełniona :oops: Normalnie nie ogarniam. Za dużo wzięłam na siebie zobowiązań. Zamiast zająć się konkretnie "swoimi" kotami to dziele czas pomiędzy wszystko co możliwe, a okazuje się, że ogarnąć to wszystko jest niemożliwe :(
Praca mnie uwielbia i od przyszłego tygodnia znów zap....l na dwa etaty ( nie wiązać z zarobkami. Te pozostają na stałym poziomie :evil: )
Jutro raniutko wyjazd do Krakowa , babciostwo i Mikołaj zobowiązuje. Powrót późno w niedzielę i kolejna strata czasu.

U kotów OK. Właśnie za chwilę jadę zawieźć prezenty mikołajowe, które dotarły do nas od Norku i Baltimoore :1luvu:
W planie też dostarczenie do pani prezentu od Cioci Mimbla w postaci cudnych portrecików :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek
36 dużych 800 g puch Animondy i jeśli dobrze policzyłam pakiet mieszany 36 puszek - Feliks, Animonda, Bozita, Smilla, smaczki i zabawki :1luvu:

Dziś byłam u wetki ze swoją kotką i przy okazji załatwiłam zaległą fakturę za Puszkina (wizyta z ząbkami, steryd, badanie krwi, test i PCR) zapłaciłam. Razem 272 zł
Kupiłam też pakiet żarcia dla Trisi i Tobisia u Joasi za 124,00
I zapłaciłam przelewową fakturę za szczepienie Tobisia ( 6.12.2018)
Zliczę wszystko w wolniejszej chwili po powrocie z Krakowa.
Obrazek Obrazek Obrazek
cdn... jak wrócę. Teraz lecę do kotów zawieźć jedzenie itp.

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Sob gru 08, 2018 0:10 Re: 1m2 na kota. Cz.3 - ostatnia? Pani złamała rękę, koty sa

Z sukcesów to wysłałam wczoraj Trisię do Sylwii :oops: ale reszta nadal czeka.
Szpital w domu znowu mamy, trójka na antybiotyku i ja na końcówce ciąży :roll:

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa


Post » Nie gru 09, 2018 15:31 Re: 1m2 na kota. Cz.3 - ostatnia? Pani złamała rękę, koty sa

:1luvu: :1luvu: :1luvu:

Baltimoore

Avatar użytkownika
 
Posty: 5504
Od: Sob sty 03, 2015 18:44


Post » Wto gru 11, 2018 22:33 Re: 1m2 na kota. Cz.3 - ostatnia? Pani złamała rękę, koty sa

Teraz kciuki :ok:

Baltimoore

Avatar użytkownika
 
Posty: 5504
Od: Sob sty 03, 2015 18:44

Post » Śro gru 12, 2018 12:27 Re: 1m2 na kota. Cz.3 - ostatnia? Pani złamała rękę, koty sa

Jest jakiś odzew z ogłoszeń? :ok:
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35323
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 155 gości