Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Ziemosław pisze:Tak, zdecydowanie jest już bliżej niż dalej.
Wczoraj Michał montował kabinę prysznicową na dole, a jego ojciec miał malować ściany. Tylko zanim poszedł to robić, postanowił się pobawić nowozamontowanym kranem. I tak się pobawił, że zostawił otwarty zawór i poszedł malować. A że jest głuchy, to nie słyszał że woda sobie kapie i kapie, a w końcu zalewa cała łazienkę... Odkrył to dopiero Michał, który wrócił z góry bo coś tam dokańczał. Oczywiście jaka była reakcja ojca,, gdy nakrzyczał na niego, a w domu żona go wyśmiała od idiotów? Tak, strzelił focha...
Na sobotę planujemy montaż wanny, szafki w naszej łazience i umywalek. I znów będziemy tam spać, mam nadzieję, że ogrzewanie nie zwariuje.
Ziemosław pisze:Wieści od nas
Skubi już zdrowy, wszystko z nim dobrze
Kotki również
A my przywieźliśmy do Domku wszystkie moje graty kuchenne jeszcze z czasów mieszkania samej, i okazało się, że rondelek, garnek i patelnia będą działać na indukcji czyli nie potrzebujemy już zestawu garnków pod choinkę
Ponadto kupiliśmy ławę w Biedronce (150 zł) i kolega jest w trakcie montażu szafek łazienkowych. Kończy w przyszłym tygodniu
A ja zaliczyłam pierwszy prysznic w łazience na dole teraz skręcamy ławę i popijamy wino
Ziemosław pisze:Za tydzień przeprowadzka - w sobotę my, w poniedziałek koty.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 292 gości