Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Chikita pisze:@mziel52 ja nie mam z czego ograniczać. Miska chrupek starcza jej spokojnie na 4 dni z jej zabójczym apetytem.
mziel52 pisze:Chikita pisze:@mziel52 ja nie mam z czego ograniczać. Miska chrupek starcza jej spokojnie na 4 dni z jej zabójczym apetytem.
To masz problem wybrednych roszczeniowych kotów, a nie przestawiania na mokre.
izka53 pisze:zaznaczę sobie, bo extra się czyta. Stronkę na fb już polubiłam.
Vi pisze:Podejrzewam, tak w skrytości ducha, że gdybym wyjechała na dwa tygodnie i gdyby z chłopami został TŻet, to musiałyby żreć to, co TŻet im da.
Vi pisze:Chikita - najwłaściwszą z właściwych karm suchych jest Purizon. Ale chyba nie chodzi o wielkość chrupek, tylko o to, że to PURIZON. Kurzęcy. Ten sam, którego 15-letnia kotka rodziców, panna Azazelle, nawet nie chce powąchać.
W chwilach największego głodu jadalne jest każde suche, byle było suche. I nie było zmielone.
Chikita pisze: Chrupek powinien mieć odpowiedni kształt i wielkość czyli musi być większy. Chrupki, które są małe, płaskie, okrągłe kuleczki albo jak Hills z dziurą w środku są niedobre.
(...)
Moja nie żyjąca już bezzębna Bąbel z kolei wielkich wydziwień co do chrupków nie miała poza oczywiście jednym: chrupki "jasne" były niedobre. Chrupki musiały być ciemne.
Użytkownicy przeglądający ten dział: aassiiaa, aga909, Google [Bot], magnificent tree, ryniek i 516 gości