Smutno.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 06, 2018 15:44 Re: Tytek i reszta.

Nie myśl.
TFUUUUUU
I :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35323
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw gru 06, 2018 20:03 Re: Tytek i reszta.

dorcia44 pisze::1luvu:
Nie do uwierzenia ,moja Ci Ona MOja!!! na własnym cycu wychowałam to cudo nad cudami :1luvu:
Była taka malutka ,taka bezbronna ! jak próbowałam ją uwolnić od kupy która w niej zalegała od paru dni! (bo ludzie nie wiedzieli że trzeba masować i że takie małe nie je samo :!: ) kociak się darł strasznie ,a Rudy['] Limka podskoczył i dwa razy mnie użarł,chyba bronił rozdarciucha :wink:
Niby tak niedawno...
Dziękuję za Gutek :1luvu:

Miałam zaszczepić maluszki ,ale jeszcze nie mam funduszy ,a dziś jak na złość coś grymaszą przy jedzeniu .
Aż się boję myśleć .. :oops:

Dorota a doszły pieniążki z bazarków? od Ewy L.?
i czy możesz potwierdzić na bazarkach ?

3 x

 
Posty: 2878
Od: Pon maja 11, 2009 17:13

Post » Czw gru 06, 2018 20:10 Re: Tytek i reszta.

No rudy zawsze się robił obronny jak coś się darło, bez różnicy czy dzieci czy kociaki :lol:
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35105
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Pt gru 07, 2018 9:46 Re: Tytek i reszta.

3x.sprawdze i dam znać.
A jeżeli jest coś to już ślicznie dziękuję :1luvu:
96.60 na moim koncie :1luvu:
Ostatnio edytowano Pt gru 07, 2018 9:51 przez dorcia44, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43912
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt gru 07, 2018 9:49 Re: Tytek i reszta.

Jest Azodyl .może ktoś potrzebuje?
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43912
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt gru 07, 2018 18:05 Re: Tytek i reszta.

dorcia44 pisze:3x.sprawdze i dam znać.
A jeżeli jest coś to już ślicznie dziękuję :1luvu:
96.60 na moim koncie :1luvu:

no to super i na zdrowie kociakom :)

3 x

 
Posty: 2878
Od: Pon maja 11, 2009 17:13

Post » Pt gru 07, 2018 19:54 Re: Tytek i reszta.

dorcia44 pisze:Jest Azodyl .może ktoś potrzebuje?

Nieaktualny.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43912
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob gru 08, 2018 20:02 Re: Tytek i reszta.

Wszystkie już chore ,wiadomo ..przecież chciałam je szczepić :cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43912
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob gru 08, 2018 20:03 Re: Tytek i reszta.

dorcia44 pisze:Wszystkie już chore ,wiadomo ..przecież chciałam je szczepić :cry:

Czyli normalka :placz:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55322
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Nie gru 09, 2018 18:22 Re: Tytek i reszta.

Za szybki powrót maluchów do zdrowia :ok: :ok: :ok:
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35105
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Pon gru 10, 2018 21:27 Re: Tytek i reszta.

Witam Kochani .Maluchy lepiej ,a ja? a ja lepiej nie mówić :wink:
Po ostatnim łapaniu kociaków ,bo dwa bez problemu a dwa uciekają jak by chciały pod ziemię się zapaść do dziś nie mogę znaleźć okularów :twisted:
Wypuszczam je ,szaleją tak że włos staje dęba ,po czym zaszywają się i śpią,czas karmienia ,więc zgarniam towarzystwo ,Misiek i Salceson ok. ale Szarusia i niebieska skarpetowa potrafią doprowadzić mnie do białej gorączki ,czyli odsuwam łóżko ,rozkładam je ,odsuwam fotele i wszystko co się da i poluje na rozpełzłe robactwo :twisted:
Mieszkanie wygląda jak po włamie .
A rączka troszkę boli ,czyli wszystko mogę robić ale nie siłowo.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43912
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt gru 14, 2018 12:35 Re: Tytek i reszta.

Coś cichutko u Dorci.
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21519
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Pt gru 14, 2018 15:47 Re: Tytek i reszta.

Ano jakoś cichutko ,każdy zaprzątnięty zbliżającymi się świętami .
U mnie przygotowują wszystko kocięta ,robiąc taaaaki porządek :mrgreen:
Dobrze by je było rozparcelować na dwie parki ,bo trudno ogarnąć takie stado psio kocie ,ale nie ogłaszam tak jak pisałam ze względu na oszołomów ,poczekam i ruszę po nowym roku.
Jeszcze czeka nas szczepienie .
Muszą jednak być zdrowe i porządnie odrobaczone.

Niestety na działkach nadal są maluchy :cry:

Tytuś będzie miał steryd co drugi dzień ,pomalutku schodzimy z tego i zobaczymy jakie będą efekty .
Reszta też jakoś się trzyma ,najgorzej jest z Bajką ,ma takie ataki że serce pęka i nic zrobić nie można :cry:
Kiedyś jej serduszko tego nie wytrzyma. :cry:

Nie myślę o świętach ,ale przypomniałam sobie że 15.12.1981 r brałam ślub. :cry:
Miałam 19 lat i byłam szalona i zakochana ...było minęło ,teraz zamiast szalona by powiedzieli wariatka :smokin:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43912
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt gru 14, 2018 18:56 Re: Tytek i reszta.

To młoda była z Ciebie ta Panna Młoda :)
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35105
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Sob gru 15, 2018 15:09 Re: Tytek i reszta.

LimLim pisze:To młoda była z Ciebie ta Panna Młoda :)

Młoda byłą i młoda jest :mrgreen: tylko tak trochę inaczej :smokin: no i n ie panna .
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43912
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Silverblue i 182 gości