Trzy czarne puchatki.Stella wróciła.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto gru 04, 2018 19:52 Re: Trzy czarne puchatki.Motka w DSie.Heidi i Fendi po zabie

Hajduczek już OK :ok: Kotka nauczyła się chodzić w fartuszku, teraz ze smakiem wsunęła kolację, a wcześniej nawet próbowała się bawić.Jestem dobrej myśli.

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro gru 05, 2018 0:16 Re: Trzy czarne puchatki.Motka w DSie.Heidi i Fendi po zabie

ewar pisze:Hajduczek już OK :ok: Kotka nauczyła się chodzić w fartuszku, teraz ze smakiem wsunęła kolację, a wcześniej nawet próbowała się bawić.Jestem dobrej myśli.


Dzielna koteczka :ok: :201461
Ronda 25.04.2014[*]
Cindy 21.08.2018[*]
Kota nie powinno sie kupowac, bo kot to przyjaciel.
Przyjaciol sie nie kupuje.
Bleise Pascal




Obrazek.

_________________
Obrazek.

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4796
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro gru 05, 2018 7:00 Re: Trzy czarne puchatki.Motka w DSie.Heidi i Fendi po zabie

Heidi już wieczorem zachowywała się tak, jakby nie była po zabiegu. Nie zdjęłam jej fartuszka, bo bałam się, że za bardzo zacznie szaleć. Jedno troszkę się zmieniło, a mianowicie Heidi zrobiła się bardziej przytulasta. Chciała leżeć obok mnie, być głaskana, mruczała cichutko. I bardzo jej ładnie w fartuszku. Postaram się dzisiaj zrobić zdjęcia.

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro gru 05, 2018 12:13 Re: Trzy czarne puchatki.Motka w DSie.Heidi i Fendi po zabie

Mam szczęście, że mam naprawdę dobrą lecznicę. Wet jest świetnym chirurgiem. Heidi wcale nie musiałaby nosić fartuszka, ale pozostanie w nim jeszcze chwilę, bo po prostu szaleje i boję się, że mogłaby zrobić sobie krzywdę. Skacze po drapaku, goni za kulką z folii, poluje na myszkę, a skok na parapet nawet w ubranku to dla niej bułka z masłem.

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro gru 05, 2018 13:29 Re: Trzy czarne puchatki.Motka w DSie.Heidi i Fendi po zabie

Hajduczek w fartuszku
Obrazek Obrazek Obrazek

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro gru 05, 2018 14:57 Re: Trzy czarne puchatki.Motka w DSie.Heidi i Fendi po zabie

ewar pisze:Hajduczek w fartuszku
Obrazek Obrazek Obrazek


nie widać ,zeby ją fartuszek stresował
a mnie tylko Elenka w nim chodziła, a raczej nie chodziła tylko siedziała zestresowane i nawet jeść nie chciała :(
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72499
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro gru 05, 2018 15:33 Re: Trzy czarne puchatki.Motka w DSie.Heidi i Fendi po zabie

Zupełnie nie jest zestresowana, moje koty nie noszą fartuszków po sterylkach, ale Heidi nie zdejmę, już o tym pisałam.

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro gru 05, 2018 17:01 Re: Trzy czarne puchatki.Motka w DSie.Heidi i Fendi po zabie

ewar pisze:Hajduczek w fartuszku
Obrazek Obrazek Obrazek

Ślicznie jej w tym fartuszku. :201461

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25465
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 05, 2018 18:30 Re: Trzy czarne puchatki.Motka w DSie.Heidi i Fendi po zabie

Taka puchatka, że nawet w kaftaniku wygląda okazale. Śliczna jest Heidi...

aga66

 
Posty: 6095
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Śro gru 05, 2018 21:08 Re: Trzy czarne puchatki.Motka w DSie.Heidi i Fendi po zabie

A nie jest wcale duża.Zdjęłam jej na chwilę fartuszek i pozwoliłam się umyć. Skrzętnie z tego skorzystała. Rana wygląda ślicznie, jest czyściutka, suchutka. Dodam, że Heidi jest trudna w obsłudze, a od jutra będzie dostawała antybiotyk dwa razy dziennie, jutro też dwie malutkie tabletki tolfedine. Mam nadzieję, że plastry nie będą potrzebne, ale tego wykluczyć się nie da. Ona jest pod tym względem najtrudniejsza z rodzeństwa.

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw gru 06, 2018 7:56 Re: Trzy czarne puchatki.Motka w DSie.Heidi i Fendi po zabie

Antybiotyk podany, palce mam całe :D Heidi oczywiście już po śniadaniu, bawi się z rodzeństwem. Jadę dzisiaj pod hutę, nie będzie mnie w domu chwilę, ja wrócę wyzwolę kotkę z ubranka. Zobaczymy jak będzie się zachowywała.

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw gru 06, 2018 7:59 Re: Trzy czarne puchatki.Motka w DSie.Heidi i Fendi po zabie

ewar pisze:Antybiotyk podany, palce mam całe :D Heidi oczywiście już po śniadaniu, bawi się z rodzeństwem. Jadę dzisiaj pod hutę, nie będzie mnie w domu chwilę, ja wrócę wyzwolę kotkę z ubranka. Zobaczymy jak będzie się zachowywała.

:ok:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72499
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw gru 06, 2018 13:33 Re: Trzy czarne puchatki.Motka w DSie.Heidi i Fendi po zabie

Fartuszek zdjęty, Heidi myje się tak, że jest cała mokra :mrgreen: Raną się nie interesuje w ogóle, omija ją ozorem. To dobrze. Koty są czyste, umycie się to dla niej większy komfort.

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw gru 06, 2018 15:44 Re: Trzy czarne puchatki.Motka w DSie.Heidi i Fendi po zabie

Fendi lgnie do Mimka i nawzajem.
Obrazek Obrazek

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt gru 07, 2018 11:01 Re: Trzy czarne puchatki.Motka w DSie.Heidi i Fendi po zabie

Heidi ma się świetnie, ale wciąż się myje :D
Obrazek

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Burajulia i 49 gości