Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
ewar pisze:Dzisiaj też zimno, ale nie wiało tak jak wczoraj. Nie czekałam długo na koty, przyszła Jadzia i płochliwe. Tym razem miałam surową wieprzowinę, oba koty zjadły w sumie 35 dkg. Do tego była mokra karma i słonina. Suchej nie daję, bo jakoś niechętnie jedzą, a srok nie zamierzam karmić suchą Smillą. Alibaba nie uznał za stosowne pojawić się, trudno.
ewar pisze:Wątek jest dla mnie swego rodzaju notatnikiem , bo przecież papierowych zapisków nie robię. Otóż, dzisiaj było tylko płochliwe. Najadło się jak bąk, ale i sroki będą miały ucztę. Nie da się zostawić niczego dla kocich bied, które mogłyby przyjść później. Sroki są szybsze, wymiotą wszystko błyskawicznie. Jutro też podjadę, może wszystkie przyjdą.
ewar pisze:Nie, u nas sucho i w miarę ciepło.
ewar pisze:No i się zrobiło paskudnie
Koki-99 pisze:A co słychać u Teosia?
Użytkownicy przeglądający ten dział: IrenaIka2 i 157 gości