Cały czas muliło mnie w żołądku, koncerty mi brzuch grał i byłam generalnie taka osłabiona (mimo leków osłonowych). Mój TŻ miał tylko częstsze wizyty w toalecie.
Dodatkowo jednego wieczoru łyknęłam sobie dwie lampki wina co skończyło się źle na drugi dzień, bo okazało się, że metronidazol to ten lek, przy którym naprawdę nie można pić alkoholu
Ok, ja jeszcze fenbendazolu nie próbowałam. Pierwsze podejście miałam z panacurem, drugie z aniprazolem, jak znowu wyjdą to teraz będę próbować fenbendazol.