Musiałam dzisiaj na cito jechać do miasta do lecznicy bo ten czarny bez oczka zesikał mi się na łóżko i na podłodze stróżkę, na szczęście jak zmierzyłam temperaturę to ta w normie.
Wolę nie ryzykować niech lekarz oceni co dalej.
W lecznicy kotek dostał zastrzyki i na jutro też a w poniedziałek mamy się pokazać.
Do tego mały burasek, ten po astracji we wtorek, od czwartku wymiotuje. Piątek była przerwa i dzisiaj to samo, wymiotuje śliną bo nie chce jeść. Gorączki nie ma i nie chciałam go targać do miasta aby się nie przeziębił bo jest bardzo zimno.
On dostał 2 zastrzyki przeciwwymiotne na dzisiaj i jutro i muszę obserwować.
Zapytałam też o Orzeszka, bo ostatnio doktor dał mu na apetyt Mirtagen i nijak mu go podać nie mogę, a z łapki nie zlizuje.
Na samych kroplówka 2 razy dziennie daleko nie zajdziemy a tyle co on zjada to kropla w morzu.
Pan doktor powiedział, że nie ma jak mu pomóc i jak nie będzie jadł to wpadnie w anemię a wiadomo co potem.
Ten kotek połamany dostał dzisiaj ostatni przeciwbólowy ja i antybiotyk i na tym koniec.
Na szczęście kotek ma apetyt i załatwia się do kuwety ale czasem dupka za kuwetą i wali za, tak jak wczoraj i dzisiaj.
W poniedziałek lub wtorek ma dotrzeć zamówienie z zooplusa kuwety krytej, bo ten czarny robi w kuwecie wykopaliska i mam cały cały pokoik w zwirku, także zamienię temu w klatce na większą kuwetę, to może będzie mu wygodniej, choć ta co teraz jest nie jest mała czy wysoka. Dotrze też żwirek Cats best, oraz kupiłam suchą Purina one Kici
viewtopic.php?f=1&t=185330 19,99zł oraz mięsko dla kotów 11,56zł i 11,43zł.
Mam rachunki i uzupełnię.
Tak, dla kotków mięsko a dla siebie porcje rosołowe gdzie jeszcze z tego trochę mięska dla citków się wyłuska.
Dziękuję opiekunom wirtualnym za wpłaty od 18-30 listopada.
cioci KULAK-70zł.
cioci aga66-50zł.
oraz wpłatę pomocową cioci zuza-30zł.