Biegałam po całym mieście, aby kupić naclof. To ma działanie przeciwbólowe, a uszkodzona rogówka boli okrutnie. Udało się
Biedny Piksel zwiewa przede mną, ale na pewno już go tak bardzo nie boli. To taki miły kotek, łagodny, nigdy nie warknął, nie syknął, nawet, kiedy był "dręczony".On najwyżej żałośnie miauczy, kiedy jest mu źle. Słoneczko takie, każdego kota lubi, z każdym chciałby się zaprzyjaźnić. Wszystko można z nim zrobić, jedyne, co potrafi to próbować uciekać. Agresji nie ma za grosz. Benia, Daszka, Mimek i Piksel to takie właśnie kotki.