Dzień dobry
Mam kilka pytań do wszystkich na forum. Mianowicie chodzi o kota dotkniętego PNN. Prawie dwa lata temu zmarła moja Mama, miała Ona dwa koty. Nie miałem innego wyjścia jak zabrać je do siebie. Futrzaki całkiem nieźle zniosły przeprowadzkę. Kilka miesięcy temu starszy z nich, skończył już 14lat, zaczął dużo pić. Początkowo nie wzbudziło to mojego zaniepokojenia z prostego powodu było lato i wysokie temperatury. Doszło do tego tak że wzmożone sikanie, później osowiałość i pogorszony apetyt oraz utrata masy ciała. Chociaż nie miało to charakteru bardzo gwałtownego. Badania krwi które wykonałem wykazały niewydolność nerek II stopień.
Kreatynina 2.78 mg/dl
Mocznik 81.6 mg/dl
Potas 6.8 mmol/l
Sód 161.0 mmol/l
Na całe szczęście nie doszło do anemii. Weterynarz zalecił zmianę diety polecił karmę royal canin i podawanie leku Rubenal 75.
Powiem szczerze że przerażą mnie cena takiej diety 4.20zł za saszetkę 85g, to po prostu ponad moje możliwości finansowe. Dodatkowo jest jeszcze ten drugi kot, obecnie ukończone 12 lat i jest zdrowy, weterynarz powiedział że on również może jeść tą karmę. Znalazłem jednak informację że podawanie karmy dla nerkowców zdrowemu kotu może być dla niego niebezpieczne.
W jednym sklepie internetowym znalazłem karmę w cenie ok. 2.50 zł za puszeczkę 100g.
https://www.zooplus.pl/shop/karmy_vet/dla_kota/beaphar czy ktoś miał do czynienia z tą karmą i co o niej myślicie?
Dziękuję wszystkim za pomoc i rozwianie moich wątpliwości.