Omdlenia kota, prosimy o pomoc w diagnozie!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 14, 2018 11:50 Omdlenia kota, prosimy o pomoc w diagnozie!

Dzień dobry. Mój kot ma pewien problem i jeżeli ktokolwiek zmagał się z czymś podobnym, bądź orientuje się lepiej prosiłabym o pomoc.
Kotka ma około siedem lat, jest dachowcem, oraz nie jest wysterylizowana.

Około dwa lata temu zdarzyła się pierwsza groźna sytuacja, kotka można powiedzieć, że zemdlała, upadła na podłogę, przez chwilę leżała ogłupiona, ale po chwili wstała i zachowywała się normalnie.
Byłam u weterynarza jednak wizyta była bezowocna, weterynarz przebadał kota, zrobił badanie krwi (wyniki były w normie) i w sumie tyle.
Teraz w ciągu miesiąca kotka miała dwa podobne przypadki.
Przebiegały one bardzo podobnie mianowicie tak, że kot zaczął miauczeć w dziwny sposób, chwile się męczyła i zwymiotowała, po czym przewróciła się na ziemie, wstała i kilka razy jeszcze się przewracała. Leżała na ziemi, ogólnie brak kontaktu z nią, nie reagowała na moje wołanie. Około godzinę zachowywała się dziwnie, była apatyczna, jednak po tym czasie wszystko wróciło do normy i wołała jeść. Było to dla mnie wręcz traumatyczne przeżycie i bardzo się boje, że coś takiego może się powtórzyć.

Kot dostaje karmę dobrej jakości, suchą oraz mokrą, ma specjalną trawę w doniczce do oczyszczenia organizmu.
Kotka niestety bardzo wygryza sobie sierść, więc myślę, że te problemy mogą być spowodowane na przykład włosami zalegającymi w żołądku czy jelitach, kot też wymiotuje od czasu do czasu.

Nie będę ukrywać, że niestety, ale większe zabiegi u kota to dla mnie ogromny wydatek na który mnie nie stać, dlatego prosiłabym o pomoc co mogę zrobić. Mam odłożoną pewną sumę, jednak nie mam pojęcia jakie dokładnie badania wykonać. Jakieś USG żołądka, RTG, endoskopię? Nie chciałabym żeby znowu była taka sytuacja w której idę do weterynarza i muszę płacić nie małe pieniądze za wizytę, a diagnoza w dalszym ciągu będzie nie postawiona. Jeśli jest tu osoba doświadczona w takich sprawach to również bardzo prosiłabym o podanie mniej więcej kosztów takich zabiegów. Z góry bardzo dziękuję za jakąkolwiek pomoc.

Niarnia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3
Od: Pt wrz 14, 2018 11:37
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 14, 2018 12:29 Re: Omdlenia kota, prosimy o pomoc w diagnozie!

Możesz wkleić jakie badania były robione i konkretne wyniki? To bardzo ważne. W jakich okolicznościach dochodziło do omdlen? Były podobne? Najbardziej prawdopodobne przyczyny takich epizodów to ataki padaczkowe (pytanie jakiego tła) oraz problemy z krążeniem.
Jonogram wtedy kotka miała badany? Dzieje się cokolwiek innego jeszcze?

Blue

 
Posty: 23482
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Pt wrz 14, 2018 12:53 Re: Omdlenia kota, prosimy o pomoc w diagnozie!

Blue pisze:Możesz wkleić jakie badania były robione i konkretne wyniki? To bardzo ważne. W jakich okolicznościach dochodziło do omdlen? Były podobne? Najbardziej prawdopodobne przyczyny takich epizodów to ataki padaczkowe (pytanie jakiego tła) oraz problemy z krążeniem.
Jonogram wtedy kotka miała badany? Dzieje się cokolwiek innego jeszcze?


Bardzo dziękuję za odpowiedź. Badania były robione właśnie dwa lata temu a w między czasie miałam przeprowadzkę, szukałam ich, ale niestety nie mogę znaleźć, bardzo żałuję, ale nie mam możliwości podania wyników... Hmm chyba najczęściej po jedzeniu, ciężko mi to określić ponieważ z tego co pamiętam to jedno omdlenie było właśnie po jedzeniu, a drugie stało się tak nagle jakby bez konkretnego powodu. Omdlenia były praktycznie takie same. Z tego co pamiętam to kotka nie miała robionego jonogramu. Oprócz tego co opisałam (omdlenia, wygryzanie sierści, wymiotowanie od czasu do czasu) to nic się nie dzieję, kot zachowuje się jak każdy inny, normalnie je oraz się wypróżnia się normalnie.
Zdaje sobie sprawę, że trochę to wszystko zaniedbałam. Gdy wydarzył się pierwszy atak mogłam bardziej drążyć temat podczas wizyty u weterynarza, ale człowiek ufa specjaliście..Dlatego tym razem naprawdę chcę zrobić wszystko co w mojej mocy, żeby pomóc kotce. Orientuje się Pan/Pani jakie badania warto by było wykonać oraz ich koszt?

Niarnia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3
Od: Pt wrz 14, 2018 11:37
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 14, 2018 15:50 Re: Omdlenia kota, prosimy o pomoc w diagnozie!

Moja Szara miala ataki i okazalo się, że miala zachwianą rownowage jonową. U niej to było na tle tarczycowym. Ale to niestety nie jest jedyna mozliwosc.

U nas wszystko było jasne po morfologii, biochemii, badaniu tarczycy i jonów (niedawno za podobny panel zaplacilam ponad 200 zł, ale to sie u weta swojego trzeba spytać).

Dostawała leki przeciwpadaczkowe i uzupełnienie jonów i żyła jeszcze 2 lata, odeszła z innego powodu.

Warto isc do jakiegos polecanego na forum weta, który nie będzie zbywał...
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84841
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Pt wrz 14, 2018 18:50 Re: Omdlenia kota, prosimy o pomoc w diagnozie!

W alabie można zrobić profil geriatryczny: Morfologia, ALT, AspAT, AP, Kreatynina, Mocznik, Glukoza, Białko całkowite, Albuminy, Globuliny, Sód, Potas, Bilirubina całkowita, Cholesterol, GLDH, Wapń, Fosfor, Fruktozamina, Trójglicerydy, GGTP, Lipaza, Kinaza kreatynowa, Żelazo,T4.

W pakiecie jest taniej niż wszystko osobno. Za pobieranie krwi trzeba tez zapłacić, więc lepiej od razu więcej zrobić. I oczywiście kot się mniej stresuje. Najlepiej zadzwoń do weta i zapytaj ile będzie koszt tego profilu wraz z pobraniem.
Dodatkowo ostatnio nasza wetka zaleciła zrobić poziom wit B12 i jak czytałam witaminy B odpowiadają m.in. za funkcje ukł nerwowego. Może warto też zrobić, ale to może ktoś dopowie,bo ja sie nie znam? koszt ok 10zł.
Kot oczywiście musi być na czczo oraz najlepiej dobrze nawodniony

Szukam_kotki

 
Posty: 525
Od: Sob lut 03, 2018 7:53




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 288 gości