Kotka Beza- blisko rok u nas :) i pyk kolejny rok

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 21, 2018 17:47 Kotka Beza- blisko rok u nas :) i pyk kolejny rok

Witam,
jako że nie zakładałam pierwszego wątku, przenoszę dyskusję tutaj, ponieważ będę prawdopodobnie jeszcze potrzebowała waszej pomocy.
Wątek pierwotny: viewtopic.php?f=1&t=185568

Wczoraj byliśmy na pobraniu krwi. Niestety krwi starczyło na pofil rozszerzony i tyroksynę. Nie udało się zrobić lipaz, choć teraz nie wydaje się to tak ważne, ponieważ chyba z przewodem pokarmowym jest już nieźle - wskaźniki wątrobowe ładnie pospadały i są w normie. Kupa też ok. Beza dostaje Hepatiale forte i być może to pomogło, a może po prostu normalna karma.
Problem jednak główny dotyczy chyba nerek, a dokładnie zbyt wysokiego mocznika - 130!
W sobotę będę łapać mocz, a 30tego jesteśmy umówieni na USG z przepływami w nerkach.

Będę wdzięczna za pomoc w interpretacji wyników, albo jakieś pomysły... Niby wygląda na niewydolność nerek, ale czy wtedy nie byłaby też wysoka kreatynina, która jest w normie (i była w sumie w normie od początku?).

Zastanawiam się, czy trzeba by podawać kroplówek, żeby przepłukać kotkę, ale ona każdą wizytę u weta strasznie przeżywa. Od wczoraj siedzi pod sofą... Ostatnio po kroplówce nie było jakiejś spektakularnej różnicy. Beza bardzo dużo pije.

Wyniki
https://zapodaj.net/547d6d59db67f.jpg.html
https://zapodaj.net/11688a905620c.jpg.html

EDIT: zapomniałam dodać, kotka przybrała 300 g odkąd jest u mnie i waży prawie 3 kg. Już nie ma takich patykowatych nóg :) Pewnie też zasługa ruchu. Dystans, na który pozwala się zbliżyć wyraźnie się zmniejszył. Coraz mniej na mnie prycha. Niestety moje kotki prychają na Bezę. Do łapoczynów nie dochodzi na szczęście, zobaczymy co będzie dalej. W wolnym czasie poluje na muchy. Beza jest zdecydowanie kotem wertykalnym, w przeciwieństwie do moich kotów, lubi spędzać czas na schodach, z których ma widok na cały salon.
Ostatnio edytowano Pon lip 20, 2020 10:04 przez Szukam_kotki, łącznie edytowano 9 razy

Szukam_kotki

 
Posty: 525
Od: Sob lut 03, 2018 7:53

Post » Wto sie 21, 2018 19:05 Re: Kotka Beza - dalsza diagnostyka - pomocy - nerki

Witaj,
Jak będziesz już w gabinecie sprawdź, czy Beza nie ma przypadkiem za wysokiego ciśnienia - kotka powinna siedzieć w kontenerku z podpiętym rękawkiem, bez gapiów żeby ciśnienie nie skakało. Za wysokie ciśnienie powoduje, że mocznik jako produkt przemiany jest słabo usuwany przez nerki z powodu zwężenia kanalików. Obniżenie ciśnienia, jeśli to jest przyczyną poprawi filtrację nerek i mocznik spadnie. Zwróć uwagę na fosfor w przyszłości, za wysoki skróci żywotność nerek. W Warszawie " specjalizuje się " dr. Neska i ma mały ciśnieniomierz. Pioruńsko droga.
Pozdrawiam

ani_

 
Posty: 547
Od: Pt sie 30, 2013 21:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 21, 2018 19:13 Re: Kotka Beza - dalsza diagnostyka - pomocy - nerki

Dzięki. Co do fosforu, to chodzi o krew czy mocz? W krwi ma jeszcze w normie, ale blisko górnego limitu. Pewnie idealnie byłoby niżej?

Jeżeli chodzi o ciśnienie to chyba jest niewykonalne, zbyt mocno się Beza stresuje, wyniki nie będę miarodajne raczej...

Szukam_kotki

 
Posty: 525
Od: Sob lut 03, 2018 7:53

Post » Wto sie 21, 2018 19:20 Re: Kotka Beza - dalsza diagnostyka - pomocy - nerki

Fosfor krew.
USG i badanie moczu bezwarunkowo do wykonania jak sama napisałaś. Tutaj na miau najwięcej może podpowiedzieć Blue.
Ostatnio edytowano Wto sie 21, 2018 19:31 przez ani_, łącznie edytowano 1 raz

ani_

 
Posty: 547
Od: Pt sie 30, 2013 21:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 21, 2018 19:30 Re: Kotka Beza - dalsza diagnostyka - pomocy - nerki

Niewydolność nerek u kotów objawia się zwiększonym pragnieniem, u Bezy na razie jest wynik mocznika poza normą. Można zrobić samemu kroplówki w domu, jeśli będzie potrzeba. Ciśnienie powinno być sprawdzone, wspominam o nim, bo to ważny element w diagnostyce Bezy.

ani_

 
Posty: 547
Od: Pt sie 30, 2013 21:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 21, 2018 19:38 Re: Kotka Beza - dalsza diagnostyka - pomocy - nerki

Za zdrówko Bezy mocne :ok:
Obrazek
Misia [*] u mnie 28.04.2017-14.06.2018

Meteorolog1

Avatar użytkownika
 
Posty: 3704
Od: Sob lis 23, 2013 0:42
Lokalizacja: Olesno (opolskie)

Post » Wto sie 21, 2018 21:05 Re: Kotka Beza - dalsza diagnostyka - pomocy - nerki

Przepraszam, ale czy terminu usg nie .można przyspieszyć?

ani_

 
Posty: 547
Od: Pt sie 30, 2013 21:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 22, 2018 5:36 Re: Kotka Beza - dalsza diagnostyka - pomocy - nerki

W tej lecznicy nie. Na cito mogę się umówić do jakiejś przypadkowej lecznicy, ale my musimy zrobić dobre usg z przepływami w nerkach. Polecono mi dr Zlot i tydzień czekania to i tak chyba dość krótko,biorąc pod uwagę sezon urlopowy. Beza miała 2 mce temu USG, które nie wykazało nieprawidłowości w nerkach,oprócz lekkiego powiększenia:

"Pęcherz moczowy miernie wypełniony o średnicy 1,1 cm w momencie badania, bez obecności echogennych złogów w świetle; ściana pęcherza moczowego o zachowanej budowie warstwowej, niepogrubiała (0,1 cm), bez patologicznych zmian rozrostowych. Cewka moczowa nieposzerzona. Nerki prawidłowo umiejscowione, bez cech zaburzeń rozwojowych, o zachowanym prawidłowym kształcie, miernie powiększone (nerka lewa 4,1x2,5 cm, nerka prawa 4,2x2,2 cm), zróżnicowanie korowo-rdzeniowe obu nerek zachowane, miedniczki nerkowe nieposzerzone bez złogów. Śledziona niepowiększona o średnicy 0,7 cm, krawędź narządu regularna, bez zmian rozrostowych, echogeniczność miąższu śledziony, prawidłowa, jednorodna, bez patologicznych zmian ogniskowych i naciekowych. Wątroba niepowiększona krawędź narządu regularna, płaty wątroby ostre. Echogeniczność miąższu miernie zwiększona cechy niewielkiego zwyrodnienia, bez patologicznych zmian ogniskowych i naciekowych . Układ żółciowy i naczyniowy wątroby nieposzerzony. Pęcherzyk żółciowy wypełniony aechogenną zawartością, bez złogów i zagęszczeń ściana pęcherzyka miernie pogrubiała. Trzustka echogeniczności jednorodnej, bez patologicznego odczynu zapalnego otrzewnej. Żołądek o ścianie z zachowaną prawidłową budową warstwową, niepogrubiały. Jelita cienkie nieposzerzona, ściana jelit z zachowaną budową warstwową, ale z pogubieniem warstwy mięśniowej, grubość ściany jelita 0,3-0,4 mm. Węzły chłonne krezkowe miernie powiększone, bez zmian rozrostowych. Wolnego płynu w jamie otrzewnej nie stwierdzono."

Mocznik już wtedy był podwyższony. Oczywiście wiem, że od tamtego czasu mogło się wiele zmienić....

Szukam_kotki

 
Posty: 525
Od: Sob lut 03, 2018 7:53

Post » Śro sie 22, 2018 12:20 Re: Kotka Beza - dalsza diagnostyka - pomocy - nerki

Moze napisz do Stomachari jak pamietam, to ona zna sie na sprawach nerkowych :ok: za Bezunie
https://zrzutka.pl/bpfeke dla wojowniczki Fisi walczącej z FIP

kwiryna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4234
Od: Sob lip 23, 2016 9:36
Lokalizacja: Warszawa mokotów

Post » Śro sie 22, 2018 12:24 Re: Kotka Beza - dalsza diagnostyka - pomocy - nerki

Jeśli chodzi o nerki to potężną wiedzę i doświadczenie ma taizu. Jest też podforum dla kotów nerkowych.
Myślę, ze to nie jest jeszcze problem z nerkami w sensie pnn. Ale trzeba zdiagnozować przyczynę.
Polecam konsultację u Neski. Ktoś napisał, zę jest potwornie droga, hmmm... pewnie tak, ale podczas jednej wizyty masz zrobiony maks, czyli: badania krwi, dobre usg z przepływami, zmierzone cisnienie bardzo dobrym aparatem i w sposób dobry dla zestresowanego kota. Kotu w transporterze jest przypinany aparat, ktory dokonuje pomiarów kilkunastu w ciągu kilkunastu minut, podczas ktorych cały personel wychodzi z gabinetu i kot zostaje jedynie z właścicielem. Jest szansa na uspokojenie się i wiarygodny pomiar, naprawdę. Jak zsumujesz wszystkie opłaty być moze wyjdzie tyle samo co za wizyte u Neski a nawet moze i więcej. :ok:
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35312
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro sie 22, 2018 12:24 Re: Kotka Beza - dalsza diagnostyka - pomocy - nerki

ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35312
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro sie 22, 2018 13:51 Re: Kotka Beza - dalsza diagnostyka - pomocy - nerki

Z opisu badań z Idexxu:
"Mocznik
Wskazanie: diagnostyka nefropatii / (hepatopatii).
Występowanie: produkt przemiany materii białek, powstaje w wątrobie;
wydalanie następuje głównie poprzez nerki.
Wzrost poziomu: jest zależny od pożywienia!
specyfi czny wzrost poziomu
ma miejsce przy nefropatiach (przy upośledzeniu czynności
co najmniej 75 % nefronów) oraz przy azotemii pozanerkowej.
niespecyfi czny wzrost poziomu
stwierdzany jest po posiłkach bogatych w białko, przy
odwodnieniu, niewydolności sercowo-naczyniowej, krwawieniach
do światła żołądka i jelit, zwiększonej przemianie
materii (np. przy gorączce, zakażeniach), urazach mięśni
i znacznych wysiłkach fi zycznych, po podaniu pewnych
leków (np. glikokortykosterydów, tetracyklin, tyroksyny), przy
nadczynności tarczycy oraz niedoczynności kory nadnerczy."

W badaniu moczu warto oznaczyć stosunek białka do kreatyniny.
"Akceptacja śmierci i protest przeciw niej: dwie nieusuwalne strony naszego życia." (L.Kołakowski)

fili

 
Posty: 3143
Od: Pon paź 10, 2005 10:14
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro sie 22, 2018 14:52 Re: Kotka Beza - dalsza diagnostyka - pomocy - nerki

Szukam_kotki
Jeśli zdecydujesz się na wizytę u Neski, ona sama będzie chciała zrobić usg, prawie zawsze jak u niej byłam to robiła, pierwsza wizyta od 150, raczej nie mniej. Owszem ona ma zaplecze, ale za wszystko trzeba zapłacić. Badania krew miałam " swoje ". Robiłam u niej posiew moczu pobrany prosto z pęcherza na jałowość. Jak masz swojego lekarza ogarniętego, poprowadzi Bezę.

ani_

 
Posty: 547
Od: Pt sie 30, 2013 21:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 22, 2018 15:08 Re: Kotka Beza - dalsza diagnostyka - pomocy - nerki

Idź w kierunku haemobartonella

anka1515

 
Posty: 4045
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

Post » Śro sie 22, 2018 16:03 Re: Kotka Beza - dalsza diagnostyka - pomocy - nerki

kwiryna pisze:Moze napisz do Stomachari jak pamietam, to ona zna sie na sprawach nerkowych :ok: za Bezunie

Ja coś niecoś wiem o pęcherzu i jego chorobach, ale o nerkach zdecydowanie mniej. taizu, o której wspomniała Marzenia11, ma obszerną wiedzę na ten temat, ją bym pytała w pierwszym rzędzie.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10611
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 111 gości