» Pt sie 10, 2018 9:30
Re: Trzy czarne maleństwa.
Są kochane, to prawda. Tego zdania nie podziela jednak moja Gucia. Ma już dosyć. Tak naprawdę to tylko ona jest rezydentką, to jej dom, reszta to tymczasy, niektóre już zasiedziałe , ale nie miały być moje. Gucia tak. Szkoda mi jej, bo tyle lat już znosi ciągłe tymczasowanie, nie jest kociolubna, chociaż łagodna i nie protestuje, ale widzę, że nie czuje się komfortowo. Poświęcam jej sporo czasu, przytulam, chociaż w ten sposób chcę jej wynagrodzić dyskomfort, który odczuwa.