Dyżur dzis na raty - z przerwą na wyjazd z Leą na laser.
Dziś się wierciła jakby owsiki miała, chyba już jej się znudziło.
Dziś też się mocno nagimnastykowałam, żeby zjadła kalmweta z encortolonem. Kiedpsko było, w końcu się jakimś cudem udało - ale zjadłą go raczej z nerwów niż dla przyjemności
Dałam jej macsa z fortiflorą i zylkene - niestety nawet nie chciała powąchać - jej miskę zjadł Stasiek
Jej dałam całego gourmeta - zjadła pięknie.
Gourmety zostały 3 szt, ale już dojechały - dowiozę
Wzięłam z lecznicy 4 listki milprazonu, ale oczywiście nadal są u mnie w torebce...
Dowiozę jutro lub w czwartek - razem z karmą, bo przyszła dziś paczka mokrego z zooplusa do mnie do pracy
Odwiedziła nas dziś Monika od Dyzia - przyniosła 6 x 400 g i 6 x 200g animondy - wszyscy sie rzucili, jakby miesiąc nie jedli
Dzięki Monika - za dary i odwiedziny u tego wrzeszczącego bałaganiarza
W szpitaliku ładne komplety - poza Kubanką
która miała tylko siku. Mokre nieruszone, suche - trochę purizona
Zrezygnowana jest potwornie ta kicia
Strasznie mi jej szkoda
Dałam jej do miski trochę gourmeta, trochę animondy - ale tylko powąchała. Dałam jej też pastę miamora witaminową - liznęła 3 razy - miałam nadzieję, ze jej smakuje więc wycisnęłam całą i wcisnęłąm do niej kalmweta - ale już nawet do niej nie doszła.
Będziesz więc miała Marta jutro u niej niezłą "wystawkę" z misek
Kuba fajnie - pięknie zjadł mokre, dołożyłam mu na wyjści, suche też było zjedzone do połowy. Pogłaskaliśmy się trochę
Toli dla odmiany dałam animondę, a potem saszetkę zwykłego jedzenia wymieszaną z Macsem. Za każdym razem z renagelem - zjadłą łądnie
Na ogólnym - Fanta i Sprite pod łóżkiem, Ptys tradycynie jak ja wchodz ę ewakuował się z półki w ścianie za kanapę. Apetyty wilcze u wszystkich.
Bambo wzięty z zaskoczenia dał mi się wymiziać
Stasio wyskoczył za mną na ogólny - niestety - tylko łaził i na wszystko i wszystkich syczał
Dziabnął mnie łapą w rękę jak chciałam wziąć zamknięta puszkę Macsa z podłogi by mu ją otworzyć. Małpiszon podły. A pół godziny wcześniej u siebie w pokoju się wdzięczyłi przytulał - wredota jedna
Kuwety sprzątięte na wejściu i wyjściu
Nie zarejestrowałąm aktywności poza.