Czy to jest kot brytyjski

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 11, 2018 15:12 Re: Czy to jest kot brytyjski

Śliczny ten Twój kotek, choć na brytka to chyba uszy ma za duże.
A to chyba cała hodowla https://www.facebook.com/bianka.bartholome?fref=ts
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2744
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

Post » Śro lip 11, 2018 15:12 Re: Czy to jest kot brytyjski

A tutaj mam zdjęcia rodziców kotka. Matkę widziałam i mam nadzieję, że jest biologiczną matką, w takich okolicznościach, skoro stowarzyszenie to szemrana instytucja. Ojciec natomiast to już całkowita niewiadoma, bo mam tylko zdjęcie.
https://www.fotosik.pl/zdjecie/2107951535ff2290
https://www.fotosik.pl/zdjecie/1635707faa4482c6

Xenaja

 
Posty: 9
Od: Śro lip 11, 2018 8:32

Post » Śro lip 11, 2018 15:32 Re: Czy to jest kot brytyjski

Dlatego proszę Cię bardzo mocno wykastruj swojego kociaka. Nie rozmnażaj go.
ser_Kociątko
 

Post » Śro lip 11, 2018 16:12 Re: Czy to jest kot brytyjski

A co będzie złego w tym, że zarejestruję hodowlę w tym stowarzyszeniu?
https://www.katzenvh.de/

Xenaja

 
Posty: 9
Od: Śro lip 11, 2018 8:32

Post » Śro lip 11, 2018 16:25 Re: Czy to jest kot brytyjski

To, że Twój kot nie jest rasowy. To kot w typie rasy, jesli będziesz go dalej rozmnażać rozwijasz biznes pseudohodowli...
ser_Kociątko
 

Post » Śro lip 11, 2018 18:21 Re: Czy to jest kot brytyjski

A i dodajmy, że rozmnażanie kota w typie rasy grozi przekazywaniem z pokolenia na pokolenie wadliwych genów. Koty będą rodzić się chore. Zły gen nie zniknie.
Każdy kot jakieś w sobie nosi (żeby nie było), ale w przypadku zwierząt rasowych są doprecyzowane, które występują najczęściej i jakie są powikłania. Widziałaś badania rodziców i przodków, że są wolni od wad i w pełni zdrowi ?

I pójdź za radą @ser_Kociątko i wykastruj... wszystkim będzie lepiej, ponieważ: unikniesz znaczenia terenu (uwierz, ale pranie zasikanych ubrań czy mebli wcale do najprostszych nie należy, bo kot i tak będzie tam sikać albo przeniesie się w inne miejsce), zapobiegniesz potencjalnym chorobom będących skutkiem nie kastrowania, kot będzie spokojniejszy- nie będzie się nakręcać podczas "marcowania".

Chikita

 
Posty: 6315
Od: Śro cze 28, 2017 18:05
Lokalizacja: Białystok /Suwałki

Post » Śro lip 11, 2018 19:47 Re: Czy to jest kot brytyjski

Z bólem serca ale muszę to napisać :(
dziewczyno Ty nawet nie wiesz jak powinien wyglądać kot brytyjski a chcesz zakładać hodowlę tej rasy ???
Kupiłaś po okazyjnej cenie kociaka z pseudohodowli. nie jesteś pewna kto jest rodzicami kociaka.
Czy wiesz coś na temat grupy krwi u tej rasy. Czy kot nie ma genu długiego włosa. czy nie odziedziczył po "rodzicach" wadliwego genu pkd, hcm?
A jakiego koloru chcesz hodować kocięta?
przepraszam ale bądź mądra i wykastruj kota i nie rozmnazaj kotów nie rasowych a podobnych do kota brytyjskiego. Potencjalnych kupujących też odszukasz że to rasowe kocięta z rodowodem wydrukowanym na domowej drukarce jak to w domowej hodowli?
Może za mocno ale proszę poświęć trochę czasu na poczytanie i pogłębienie wiedzy o rasie a zrozumiesz dlaczego tak reaguję.
Kochaj swojego kota i dbaj o niego. A jak zdobędziesz wiedzę o tej rasie, pozwiedzasz wystawy i znajdziesz idealnego kota brytyjskiego to kup go z legalnej zarejestrowanej hodowli z opcją do hodowli. będzie kosztowało dużo. i dopiero jak zarejestrujesz hodowlę i z kotem odbedziesz parę wystaw i od sędziów na wystawach dostaniesz super oceny kota, zrobisz badania genetyczne i na choroby wtedy zaczyna myśleć o swoich kociętach.

A jeśli chodzi Ci tylko o to żeby mieć malutkie kotki na sprzedaż to sorry ale może nie napiszę już nic poza tym że to nielegalne i nieuczciwe wobec nabywców jak i całej masy pięknych kotów nie rasowych.

polecam forum kotów brytyjskich agillis cattus prowadzone przez hodowce i sędziego.
i wierzę że podejmiesz słuszną decyzję.

malagosiak

 
Posty: 44
Od: Pon mar 02, 2009 17:01
Lokalizacja: Warszawa Białołęka

Post » Śro lip 11, 2018 19:57 Re: Czy to jest kot brytyjski

A i dopiszę że kociak jest teraz w wieku "sznurowki" i wygląda chudo. Z czasem nabierze masy i zaokragli się. Ale kot brytyjski rośnie do 3 lat. Na pierwszy rzut oka widać że ma za duże uszy. Matka kota ma kiepski kolor oka. Ale nie panikuj tylko karm małego dobrą karma i czekaj cierpliwie. I jeszcze jedno- koty brytyjskie w kolorze srebra i złota są z reguły dużo mniejsze od solidow, tj. niebieskich, liliowych czy kremowych. Choć w Polsce są już hodowle z tą specjalizacją kolorów gdzie koty mają piękna duża budowę z super okiem i wagą ponad 6 kilo.

malagosiak

 
Posty: 44
Od: Pon mar 02, 2009 17:01
Lokalizacja: Warszawa Białołęka

Post » Śro lip 11, 2018 20:21 Re: Czy to jest kot brytyjski

haaszek pisze:Ta International Cat Federation e.V. nie jest zrzeszona w żadnej światowej organizacji, jest zarejestrowana w Darmstadt. Przewodnicząca (prezes? założycielka?) Julia Kowalski. Pszypadek...?
Więc jest to pewno odpowiednik naszych "Stowarzyszeń Psa i Kota" i stąd zapewne niezgodność towaru z opisem.
Przykro mi, ale ten rodowód do czwartego pokolenia nie bardzo wiarygodny.
Wydawało mi się, że ICF jest uznawany przez wszystkie duże kocie organizacje? pomimo, że nie jest w żadnej zrzeszony?
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kazia

 
Posty: 13706
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 11, 2018 21:21 Re: Czy to jest kot brytyjski

Jeśli Ty tak mówisz, to wierzę.
Choć ich strona wygląda, hmmm
W takim razie kot ma papiery w porządku.
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2744
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

Post » Śro lip 11, 2018 23:33 Re: Czy to jest kot brytyjski

Papiery może mieć w porządku, choć do rzetelności tego klubu można mieć wiele zastrzeżeń. W tym klubie rejestrują sie zawzwyczaj niemieckie hodowle, których nikt inny zarejestrować już nie chce ;)

A wracając do kociaka ze zdjęć, to żadną miarą nie jest on hodowlany. Jeśli został sprzedany jako hodowlany to kupujący został nabity w butelkę. Kociak może i ma brytyjskich rodziców, ale w typie bardziej przypomina abisyńczyka i nie ma takiego cudu, który by spowodował, że w przyszłości uszka kotu zmaleją a głowa stanie się duża i okrągła. Taki kociak powinien być sprzedawany tylko i wyłącznie jako "pet quality".

Czy masz chociaż wszystkie badania genetyczne rodziców? Znasz historię wad genetycznych i chorób w tej konkretnej linii hodowlanej?
Milva B
Obrazek
Nasze Koty: http://www.divine-cats.eu

milva b

Avatar użytkownika
 
Posty: 5596
Od: Czw mar 30, 2006 21:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt lip 13, 2018 17:15 Re: Czy to jest kot brytyjski

milva b pisze:Papiery może mieć w porządku, choć do rzetelności tego klubu można mieć wiele zastrzeżeń. W tym klubie rejestrują sie zawzwyczaj niemieckie hodowle, których nikt inny zarejestrować już nie chce ;)

A wracając do kociaka ze zdjęć, to żadną miarą nie jest on hodowlany. Jeśli został sprzedany jako hodowlany to kupujący został nabity w butelkę. Kociak może i ma brytyjskich rodziców, ale w typie bardziej przypomina abisyńczyka i nie ma takiego cudu, który by spowodował, że w przyszłości uszka kotu zmaleją a głowa stanie się duża i okrągła.


Dokładnie :)
A sierść się nie skruci.
Ten kociak na pierwszy rzyt oka niesie gen długiego włosa. Bardzo długiego, a kotem brytyjskim długowłosym na bank też nie jest :ryk:

Ten kot na brytka w typie nawet nie wyglada. Jest bardzo mało w typie ;)

Polscy hodowcy latami tak prowadza hodowle by wyeliminowac gen długiego włosa, by brytek był 100% brytkiem, by miał te swoja sterczacą cudną kruciutka sierśc, a ona to coś chce rozmnazać i sprzedawac jako brytki. Masakra jakaś.

Moj brytyjczyk vel ogródki działkowe bardziej w typie jest :mrgreen:
“Jesteśmy tu na jakiś czas, któregoś dnia szlag nas trafi, to po co tak traktować wszystko poważnie.”

:kitty:

FarciKot

Avatar użytkownika
 
Posty: 1118
Od: Czw sie 04, 2016 18:15
Lokalizacja: Warmia

Post » Sob lip 14, 2018 11:46 Re: Czy to jest kot brytyjski

Abstrahując od bardzo słusznej krytyki w stosunku do Autorki wątku, która, nie mając żadnej wiedzy merytorycznej, myśli o zakładaniu "hodowli", to jednak tak

FarciKot pisze: a ona to coś chce rozmnazać


o kocie (ani żadnym innym czującym stworzeniu) wypowiadać się po prostu nie godzi.

Tundra

 
Posty: 3266
Od: Śro sie 27, 2014 9:32

Post » Sob lip 14, 2018 12:48 Re: Czy to jest kot brytyjski

Tundra pisze:Abstrahując od bardzo słusznej krytyki w stosunku do Autorki wątku, która, nie mając żadnej wiedzy merytorycznej, myśli o zakładaniu "hodowli", to jednak tak

FarciKot pisze: a ona to coś chce rozmnazać


o kocie (ani żadnym innym czującym stworzeniu) wypowiadać się po prostu nie godzi.

:1luvu:
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2744
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

Post » Pon lip 16, 2018 14:59 Re: Czy to jest kot brytyjski

Xenaja pisze:A tutaj mam zdjęcia rodziców kotka. Matkę widziałam i mam nadzieję, że jest biologiczną matką, w takich okolicznościach, skoro stowarzyszenie to szemrana instytucja. Ojciec natomiast to już całkowita niewiadoma, bo mam tylko zdjęcie.
https://www.fotosik.pl/zdjecie/2107951535ff2290

Takie brytki to my w schronisku mamy do wydania, ale łowcy typu rasy jeszcze ich sobie jako brytków nie upatrzyli. Wykastrowane już :)
ObrazekObrazek

boniedydy

 
Posty: 1622
Od: Śro wrz 11, 2013 22:05

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 197 gości