Miau Pralinko, Ciocie, jak Ci było w ten szary dzień? Ja tak sobie, szału nie ma, ale bardzo źle też nie jest. Apetyt mam słaby. Duża nie chce dawać na razie tabletki bo chciałaby żebym jadła bez niej. Trzymajcie się Kochane Migusia
Miau Pralciu jak poranne przytulanie kotuniu? Ja dziś pierwszy raz od wielu dni spałam na Moim miejscu tj na koldrze dużej. .. Dobrego dnia kochana kotuniu! Zunia
Pralciu, wróciłam z naszych 7 dniowych wakacji. To były wakacje z kijami, przeszliśmy przez ten okres 142 km. Wiem, że twoja Duża jest bardzo zapracowany, ale może młodzież coś napiszę. Jak się czujecie, ty, Kubis, Klusiu, Sylwuś.
Miau. Nie mamy w ogóle czasu na nic dostaję kroplówki (duża mówi, że jestem taka chuda, że coraz trudniej jest jej podać kroplówkę), jem puszeczki. Dzisiaj leżeliśmy z Sylwusiem a potem Sylwuś leżał sam Klusia i Kubuś mają się dobrze Pralcia
MalgWroclaw pisze:Miau. Nie mamy w ogóle czasu na nic dostaję kroplówki (duża mówi, że jestem taka chuda, że coraz trudniej jest jej podać kroplówkę), jem puszeczki. Dzisiaj leżeliśmy z Sylwusiem a potem Sylwuś leżał sam Klusia i Kubuś mają się dobrze Pralcia
Pralciu, ślicznie wyglądacie z Sylwusiem, czy już się trochę zaprzyjaźniliście? Sylwuś jest bardzo przystojny, ma taki poważny wyraz pysia (chociaż na pierwszym portrecie - bardziej ciekawski ), mimo że jest taki młodziutki. Sabcia
Ciociu, jak dobrze, że wrzuciłaś zdjęcia kotków dziękujemy Zunia i MIgusia
Miau Ciociu Hannach12, dziękuję, nocka jakoś minęła, chociaż duża napisała po 22giej smsa do pani wet czy może dać mi furosemid bo miałam ciężki i szybki oddech 50/min. Rano było już troszkę lepiej. Jutro rano duża mnie zawiezie na kontrolę. Migusia