Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
MAU pisze:
Owszem.Piętnujmy naganne zachowania.Zwierzę to żywa,czująca istota, a nie pluszowa zabawka.Gdyby nie Ania,Kici być może już by nie było.Zostałaby uśpiona !
ewkkrem pisze:MAU pisze:
Owszem.Piętnujmy naganne zachowania.Zwierzę to żywa,czująca istota, a nie pluszowa zabawka.Gdyby nie Ania,Kici być może już by nie było.Zostałaby uśpiona !
Myślisz, że samo piętnowanie na forum miau coś pomoże?
Gdyby Corobić przeczytała Twój post to by w ogóle się odezwała? CO BY ZROBIŁA?
???!!
Dla mnie, sam fakt, że szukała innego wyjścia (niż uśmiercenie kotki) to "okoliczności łagodzące".
Temat "pluszowych zabawek" właśnie przerabiam przed moim blokiem. Pan wziął kociaka dla wnuka - wnuk "mało zainteresowany" i pan - chciałoby się powiedzieć, że ma problem. Niestety - to kot ma problem. Niby ma właściciela (opiekuna?) ale biega po ulicy. COROBIĆ?
MAU pisze:Aniu dla Ciebie ,dla Xenii i dla wszystkich Twoich Podopiecznych
ewkkrem pisze:Dla mnie, sam fakt, że szukała innego wyjścia (niż uśmiercenie kotki) to "okoliczności łagodzące".
ewar pisze:Lubię dzieci, są bardziej empatyczne od dorosłych, szczere , koty i inne zwierzęta to wyczuwają. Nie ma obawy, że koty zadrapią, nawet jeśli dziecko mocniej przyciśnie, bo wiedzą, że to z miłości. Piękne zdjęcia
ewkkrem pisze:Dla mnie, sam fakt, że szukała innego wyjścia (niż uśmiercenie kotki) to "okoliczności łagodzące".
To nieprawda. Szukała weta, który uśpi bez zbędnych pytań, po to założony był wątek.
Wawe pisze:Ależ to zupełnie inny kot niż na początku - spokojna, wyluzowana, kochana i kochająca.
Anno, jesteś cudotwórczynia.
Wawe pisze:Ależ to zupełnie inny kot niż na początku - spokojna, wyluzowana, kochana i kochająca.
Anno, jesteś cudotwórczynia.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Clarazkarar, DavidoosKax, Fatka, Google [Bot], Sherinkatab i 215 gości