Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Bestol pisze:Teraz ja się biję w piersi i bijcie jak coś robię źle. Karmię kotka 4 razy dziennie: rano, ok. godz. 7.00 dostaje 85 g karmy mokrej, w zależności od dnia: granatapet albo catzfinefood albo Ziwi. Po powrocie z pracy ok. godziny 18.00 dostaje ok. 43 g kram karmy mokrej, jak wcześniej, w zależności od dnia: granatapet albo catzfinefood albo Ziwi. Ok. godziny 19.00 dostaje ok. 30 g suchego Wildcat Etosha - drób i zioła. i na koniec ok. godziny 21.00 dostaje ok. 42 g karmy mokrej (co zostało z otwartej ok. 17.00 puszki lub saszetki). A zapomniałabym, na koniec to tak przed godz. 22.00 podaję mu jeszcze trochę suchego Ziwi (tak trochę na oko). Kotto poza tym dostaje raz dziennie 5 chrupek Nutrivet Inne pet food - na ząbki i oczywiście smakołyki, jak np. cosma snakies. Co trzy dni pastę odkłaczającą i co dwa dni pastę witaminowa (obie gimcat). Codziennie niecałą łyżeczkę Widlachs Oil. Kotto codziennie lata ze mną z wędką ok. 0,5 h (dyszy i wywala jęzor po takim maratonie). I kurka noga zaczął tyć. Worek pod brzuszkiem coraz bardziej widoczny a i boczki się bardzo zaokrąglają. Dawno go nie ważyłam, ale w dniu 03.11.2017 r. ważył 4,510. Aktualnie ma ok. 2 lat. Kocur wykastrowany. Nie jest tłuścioszkiem, ale gołym okiem widać, że ciałka szybko przybiera i do grupy smukłych kotków coraz mniej należy. Nie sądzę, że przekarmiam go, ale może się mylę i powinnam coś w jego diecie zmienić. Chcę też pokreślić, że moje kotto wszystko wsuwa jak odkurzacz. Czy przekarmiam kota i powinnam coś ograniczyć?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 146 gości