MILI i AMY - wariatki ze wsi ♥♥♥ i Bagirka z IBD

[klaudiafj]

Nie wszystkie koty lubią wychodzić. Tak samo nie wszystkie ciągnie na klatkę schodową Bagi najwyraźniej tak i to bardzo, a jak jeszcze pochodzi po trawce.

Tak. Moja Tośka. Ona nie chce nawet na klatkę. A Marysia chce tylko na klatkę.

[Ziemosław]

Nie wszystkie koty lubią wychodzić. Tak samo nie wszystkie ciągnie na klatkę schodową Bagi najwyraźniej tak i to bardzo, a jak jeszcze pochodzi po trawce.

Tak. Moja Tośka. Ona nie chce nawet na klatkę. A Marysia chce tylko na klatkę.

A Perełeczka chce na klatkę i czasem na trawę. Franklin jak 2 łapy za próg wystawi to jest sukces wczoraj trochę wbrew woli kota zapakowałam go w szelki i zaniosłam na trawnik przed blokiem, to takie skubany decybele wyciągał w swoim miauku "o pomoc" że ludzie okna pootwierali

[MonikaMroz]

Nie wszystkie koty lubią wychodzić. Tak samo nie wszystkie ciągnie na klatkę schodową Bagi najwyraźniej tak i to bardzo, a jak jeszcze pochodzi po trawce.

Tak. Moja Tośka. Ona nie chce nawet na klatkę. A Marysia chce tylko na klatkę.

A Perełeczka chce na klatkę i czasem na trawę. Franklin jak 2 łapy za próg wystawi to jest sukces wczoraj trochę wbrew woli kota zapakowałam go w szelki i zaniosłam na trawnik przed blokiem, to takie skubany decybele wyciągał w swoim miauku "o pomoc" że ludzie okna pootwierali

MAdzia bo on ze schroniska i może mu sie źle kojarzyć dwór. Lepiej z nim ie wychodź bo może traume mieć.

[Ziemosław]

No, w każdym razie przekonał nas że spacerek na klatkę mu wystarcza mam nadzieję, że po przeprowadzce na wieś nie włączy mu się nagle zew natury.

[MonikaMroz]

Nie mogłam znaleźć swojego wątku
Jejku jak mi sie ostatnio ciężko wstaje. Padam przed 22 a nie mogę się obudzić o 7 rano.
Czekam na weekend podczas którego w sumie nie odpoczywam bo czas tak szybko leci.
Cały czas myśli mi plączą o drugim kocie dla Bagi. Choć w sumie to nie wiem czy ten kot nie bardziej dla mnie. Bagi wdaje sie happy sama, idzie spać kiedy chce, nikt jej nie męczy. Chce sie poprzytulać to przyjdzie, nie chce to idzie na szafe do transporterka spać.
W sumie to śpioch z niej straszny Wstała dzisiaj z Wową o 4 i łaziła tak z nim rano. A potem ze mną nie wstała. Dopiero gdzieś z pół godziny po mnie wstała na mięcho. Zjadła i polazla znów na góre
Ale wieczorem chętnie wariuje lata, nastroszy sie Śmiech z niej mamy. Kochana jest

[Marzenia11]

A Amy? Nie zabierasz jej?

[MonikaMroz]

A Amy? Nie zabierasz jej?

Nie. Mama jej nie chce oddać. Kocha za bardzo te koty choc czasem jest nimi zmeczona. Nie odda

Amy pięknie schudła. Mama sobie wypracowala system karmienia dziewczyn i teraz chodza laseczki po domu.

[Marzenia11]

Zazdroszczę...

[Aia]

ooo czyli 4ty kociak w rodzinie oznaczałby, że z mamą na pewno już nie zamieszkacie, tylko idziecie całkiem na swoje?
A co na to mąż i teściowa? W ogóle jak teściowa z Bagi żyją?

Z Bagi wiadomo cokolwiek jakie ma podejście do innych kotów? Z jedynakami to zawsze ciężko zgadnąć czy im będzie pasować towarzystwo czy zrobi im się niedźwiedzią przysługę...

[MonikaMroz]

ooo czyli 4ty kociak w rodzinie oznaczałby, że z mamą na pewno już nie zamieszkacie, tylko idziecie całkiem na swoje?
A co na to mąż i teściowa? W ogóle jak teściowa z Bagi żyją?

Z Bagi wiadomo cokolwiek jakie ma podejście do innych kotów? Z jedynakami to zawsze ciężko zgadnąć czy im będzie pasować towarzystwo czy zrobi im się niedźwiedzią przysługę...

Wowa zna moje marzenie (pragnienie) na kolejne futro ale własnie mi przypomina że co zrobimy jak do mamy będziemy musieli się wprowadzić.
W sumie jeśli chodzi o mamę to stanęło na tym że my zbieramy kasę i mama zbiera kasę i ona nam zostawia to duże mieszkanie a jej kupimy dwa pokoje. Nie chcemy tego dużego sprzedawać jednak bo mama myśli przyszłościowo o tym że może potrzebowac kiedyś całodobowej opieki naszej wiec w dwóch pokojach to kiepska sprawa by byla (jeśli my byśmy mieli dwupokojowe i mama dwupokojowe a to duże byśmy sprzedali).
Teściowa wszystko przyjmuje na luzie "oby tylko dzieci wam było dobrze". Bagi nie boi sie teściowej ale jakoś też specjalnie nie lgnie. Są obok siebie kobitki. Ale jak trzeba to Ania (teścowa) wszystko przy kocie zrobi-nakarmi, dosypie suchego i kuwete posprząta.

Wiem że Bagi źle reagowała u Basi (barbarados) na koty ale tam co krok był kot (chyba 10 sztuk latało po domu). Na miauk kota z telefonu reaguje zawsze jakoś troskliwie, opiekuńczo. Przylatuje do mnie, szuka tego kota i ugniata mnie. Więc w sumie nie wiem jak by jej relacje wyglądaly z 1 kotem. Myślę że jest tylko z nami szczęśliwa choć na pewno jak my w pracy to się jej nudzi. Ale nie jest powiedziane ze z drugim kotem by sie nie nudzila.
Bo Mili też miala mieć towarzystwo w postaci Amy. A sa obok siebie. Mili w sumie cholernie zazdrosna, chcialaby zeby tylko na niej koncentrować uwagę. Ale nigdy nie dałyśmy jej powodow do zazdrości. Zawsze Mili była najważniejsza i na wiecej sie jej pozwalalo niż Amy. Ale charaktery mają różne. Mili chodzace ADHD a Amy mega przytulak

Ale mimo to kocham wszystkie moje koty. Jak jade do kutna to najchetniej bym siedziała z nosem w futrach

[mir.ka]

A nie masz kogoś znajomego w poblizu z kotem żeby sprawdzić reakcję Bagi?

[Marzenia11]

A nie masz kogoś znajomego w poblizu z kotem żeby sprawdzić reakcję Bagi?

Da się sprawdzić???? Jak?

[mir.ka]

A nie masz kogoś znajomego w poblizu z kotem żeby sprawdzić reakcję Bagi?

Da się sprawdzić???? Jak?

ja tylko sprawdzałam z małymi kociakami, jak szły na dokocenie

[MonikaMroz]

A nie masz kogoś znajomego w poblizu z kotem żeby sprawdzić reakcję Bagi?

Da się sprawdzić???? Jak?

ja tylko sprawdzałam z małymi kociakami, jak szły na dokocenie

GosiaGosia mieszka w poblizu

[Marzenia11]

Moim zdaniem możesz orientacyjnie sprawdzić reakcję kota na konkretnego kota i jeśli wyciągać jakieś wnioski to ostrożnie i tylko w związku z kotem, który przyszedł w gościne. Wiadomo że każdy kot jest inny, inaczej wygląda, pachnie i się zachowuje plus że adaptacja trwa minimum tydzień.
Oczywiście wyjątki są, czyli mega agresywne zachowanie wobec nowego kota,toczenie piany,walenie łapa, żądza zgryzienia natychmiast. Moja dee tak reaguje na kotkę mojej siostry. Były dwie próby o jedną za dużo.