Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
MB&Ofelia pisze:Nom. A Mała Czarna bardzo lubi kłaść się na klawiaturze. W ostateczności tuż obok. już nie raz mi coś poprzestawiała.
Widziałam dzisiaj ptaszka. W tych chaszczach gdzie zbieram wisienki. I nie wiem co to było. Słabo go widziałam, bo był trochę za daleko i nieco ruchliwy, na pewno szarawy wielkości wróbla, chyba miał białe krawędzie skrzydeł. Może jutro potuptam z aparatem i spróbuję sfocić.
MB&Ofelia pisze:Ptaszę spróbuję sfocić jutro, dzisiaj miałam robotę w domu. Pomalowałam futryny sztuk 3 i wazonik sztuk 1. I znalazłam w internecie rewelacyjną metodę czyszczenia rąk z farby olejnej - olejem jadalnym! Takim zwykłym rzepakowym. Byłam mocno sceptyczna, ale zdesperowana więc złapałam olej, potuptałam do łazienki, polałam łapki i zaczynam czyścić. A farba rzeczywiście znika!
Wirtualnego całusa przesyłam autorowi tej porady! Gdybym jej nie znalazła, nadal szorowałabym łapki pastą do czyszczenia i pumeksem.
MB&Ofelia pisze:Kurczaczki, jak ja się umyję jedną łapką? I to w dodatku lewą?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, jarekm, Silverblue i 302 gości