Dwie kotki żyły sobie od lat na jednym podwórku. Trikolorka i szylkretka - siostry. Różnie im się wiodło, ale miały pełne miski i schronienie w piwnicy. Aż i tam dotarła zmiana. Kamienice zostały ocieplone a okienka zamknięte. Trikolorka , jak zobaczyłam ją po jakimś czasie (dokarmiała je inna Pani) miała gojącą się dużą ranę na grzebiecie po pogryzieniu przez psa. Spały pod stertą śmieci - dosłownie. Aż któregoś dnia postanowiłyśmy ze znajomymi zabrać je z tamtego koszmarnego miejsca. I wtedy zauważyłyśmy, że szylkretka powłóczy tylną łapką. Prześwietlenie wykazało złamanie miednicy. To było 3 miesiące temu. Od tego czasu kotki żyją w dt, ale w klatce kennelowej. Takie niestety tylko warunki mogłyśmy im zapewnić, z względu na inne zwierzęta w tym domu. Szukamy dla nich domów, razem lub osobno. Szukamy, ogłaszamy, ale odzewu nie ma. Trudno wyadoptować kotki dorosłe. One mają ok. 8 lat. Dlatego piszę ten post, może Gdzieś czeka na nie jednak dom, nie muszą być razem , mogą pójść do domów osobno.
https://zapodaj.net/ee4fff8c0f2bc.jpg.html https://zapodaj.net/ee4fff8c0f2bc.jpg.html ; https://zapodaj.net/41c43229a53a8.jpg.html https://zapodaj.net/d128a6cbfc760.jpg.html https://zapodaj.net/41c43229a53a8.jpg.html https://zapodaj.net/e3142b26f5f23.jpg.html