KASIA ODESZŁA 6.06.Rak wrócił- moje koty już bezpieczne.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro cze 13, 2018 7:28 Re: Mam raka błagam o domy dla moich 6 kotów

Ja proponuję wymiennie co dwa miesiące raz żwir, a raz pakiet musów około 70 szt. No chyba żeby się usypała duża góra żwiru to mogę zmienić w razie potrzeby na musy, Może tak być?

Zazusia

 
Posty: 2534
Od: Pon lut 21, 2005 9:50
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Post » Śro cze 13, 2018 7:29 Re: Mam raka błagam o domy dla moich 6 kotów

Kasiu, pogonisz tego skorupiaka, aż się będzie kurzyło! Już mu nie wyszło panoszenie się, a teraz w łeb!
Bardzo, bardzo bardzo bardzo mocne kciuki za powodzenie leczenia, głaszczemy i przytulamy, spokojnego dnia i krok po kroku do przodu!!!!!! A my tu czuwamy i wspieramy duchem, a duch nasz zbiorowy i wielki! Serdeczności!!!!!
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 17830
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Śro cze 13, 2018 7:38 Re: Mam raka błagam o domy dla moich 6 kotów

Zazusia pisze:Ja proponuję wymiennie co dwa miesiące raz żwir, a raz pakiet musów około 70 szt. No chyba żeby się usypała duża góra żwiru to mogę zmienić w razie potrzeby na musy, Może tak być?

Elu żwir za często!!!!!
A za musy będę ogromnie wdzięczna :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Śro cze 13, 2018 7:43 Re: Mam raka błagam o domy dla moich 6 kotów

czitka, racja, tez tak mysle :) Kasia jest bardzo dobrym czlowiekiem, nigdy dla siebie o nic nie prosila, choc nigdy sie jej nie przelewalo, ale teraz musimy jej pomoc :)

widze, ze ktos bazarki ogarnal, zajrze co tam jest, moze tez cos na bazarek dorzuce :)
ObrazekObrazek

Awatar - ziomalu,pamiętam. [*] Ozzi - najdzielniejszy kocie świata - nigdy nie zapomnę! [*] Alex - kocia miłość mojego życia... Brak mi Ciebie. [*] Emi - maleńka ciałkiem, wielka duchem, odważna i nieustraszona niczym lwica. Taką Cię będę pamiętać. [*] Eustachy - przyjacielu kochany, dlaczego TY???!!! [*]

Kociara82

 
Posty: 45853
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Śro cze 13, 2018 7:45 Re: Mam raka błagam o domy dla moich 6 kotów

Anna2016 pisze:Dzień dobry,
ja z rodziny onkologicznej (oboje rodzice rak nerki): dieta ogólnie - unikanie czerwonego mięsa; unikanie vitamin B, unikanie zmian klimatu (np. leczenie sanatoryjne-klimatyczne przeciwwskazane). Mama (rak nerki wykryty w 1999) okresowo vilcacora i sangre de drago - (tabl./syrop ziołowe). Jeszcze czosnek, kurkuma - ograniczają angiogenezę czyli ograniczają tworzenie się naczyń krwionośnych odżywiających nowotwór.
OLABOGA!

Aniu, to już wiem, czytam na ten temst sporo, ostrych przypraw, czosnku, cebuli-absolutnie nie mogę, choć bardzo lubię...
Łykam wyciąg z ziel. herbaty, zaraz kupię korzeń mniszka i będę piła ,oraz robiła nasiadówki, piję bezcukrowe soki z granatu i aronii, pomidory termizuję ze zdrowymi olejami w celu "wyprodukowania" likopenu, nie jem słodyczy, jem tylko drobiowe, ugotowane mięso, owoce, warzywa,
Staram się pić jak najwięcej, uzupełniam wysikane elektrolity...
No staram się sobie pomóc.
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Śro cze 13, 2018 7:49 Re: Mam raka błagam o domy dla moich 6 kotów

czitka pisze:Kasiu, pogonisz tego skorupiaka, aż się będzie kurzyło! Już mu nie wyszło panoszenie się, a teraz w łeb!
Bardzo, bardzo bardzo bardzo mocne kciuki za powodzenie leczenia, głaszczemy i przytulamy, spokojnego dnia i krok po kroku do przodu!!!!!! A my tu czuwamy i wspieramy duchem, a duch nasz zbiorowy i wielki! Serdeczności!!!!!


Czituś kochana muszę dać radę, choć łatwo nie będzie, ale dam radę, napędzana nadzieją, na pełne wyzdrowienie, może deko uszkodzona, ale żywa, a jak mówię- lepuej z łatami, niż zamarznąć, to chcę żyć!!!
Ola Dziękuję!!!! :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Śro cze 13, 2018 7:52 Re: Mam raka błagam o domy dla moich 6 kotów

kropkaXL pisze:
Zazusia pisze:Ja proponuję wymiennie co dwa miesiące raz żwir, a raz pakiet musów około 70 szt. No chyba żeby się usypała duża góra żwiru to mogę zmienić w razie potrzeby na musy, Może tak być?

Elu żwir za często!!!!!
A za musy będę ogromnie wdzięczna :1luvu:


Dobrze. W takim razie żwir raz na 4 miesiące. Już zapisuję w kalendarzu coby nie zapomnieć. Musy co dwa. Tak mi jest lepiej, bo nie płacę za przesyłkę.
Gdyby były inne potrzeby dasz znać to zmienimy zamówienie. Dobrego dnia :ok:

Zazusia

 
Posty: 2534
Od: Pon lut 21, 2005 9:50
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Post » Śro cze 13, 2018 7:54 Re: Mam raka błagam o domy dla moich 6 kotów

Cudownie!!!!!!
Bardzo dziękuję!!!!! :1luvu: :1luvu: :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Śro cze 13, 2018 7:58 Re: Mam raka błagam o domy dla moich 6 kotów

izka53 pisze:Kasiu, już pisałam tam, jak bardzo się ciesze, ale to jest wspaniała wiadomość. :ok: :ok: :ok: :ok:

Mój kolega z pracy, wspaniały facet, usłyszał dokładnie tę samą diagnozę mniej więcej w tym samym czasie, co Ty. Rezonans miał w ub tygodniu, też bez przerzutow.

Kropeczko - zaproponowałaś nam wpłatę na fundusz awaryjny, ale ja spytam wprost - Mamaginy - jesteś DT, teraz to już wiadomo na 100% - napisz, jakie wsparcie potrzebujesz.
Eweli - masz być DS dla Brojka, ale masz jeszcze gnojki - co potrzebujesz tu i teraz ?


Iza
Hutek zamówił żwir, Maryla i Slava wpłaciły łącznie 150 zł - zamówiłam suche wg wskazań Kropki nie wiem na ile starczy - ale pewnie na więcej niż miesiąc
nie dopytałam jeszcze co z mokrego jedzą ale mam nadzieję, że nie wzgardzą tym co moje :)
myślę, że po miesiącu się okaże jak wygląda sytuacja, jak mi na coś braknie dam znać na pewno
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro cze 13, 2018 8:04 Re: Mam raka błagam o domy dla moich 6 kotów

Na pewno będą jadły !!!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Śro cze 13, 2018 8:04 Re: Mam raka błagam o domy dla moich 6 kotów

Kasienko, kochana moja, nie dziekuj, Ty masz sie tylko skupic na zdrowiu, reszte jakos wspolnie ogarniemy :)
Jak ja to mowie: wszyscy kociarze to jedna rodzina :D Pokaz temu skorupiakowi, ze to Ty tu rzadzusz, nie on! :)
ObrazekObrazek

Awatar - ziomalu,pamiętam. [*] Ozzi - najdzielniejszy kocie świata - nigdy nie zapomnę! [*] Alex - kocia miłość mojego życia... Brak mi Ciebie. [*] Emi - maleńka ciałkiem, wielka duchem, odważna i nieustraszona niczym lwica. Taką Cię będę pamiętać. [*] Eustachy - przyjacielu kochany, dlaczego TY???!!! [*]

Kociara82

 
Posty: 45853
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Śro cze 13, 2018 8:37 Re: Mam raka błagam o domy dla moich 6 kotów

Postaram się podpytać znajomych onkologow w sprawie diety. Może coś wniosa nowego. Akurat robię badanie o raku jelita grubego. :ok:
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35323
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro cze 13, 2018 8:38 Re: Mam raka błagam o domy dla moich 6 kotów

kropkaXL pisze:
Anna2016 pisze:Dzień dobry,
ja z rodziny onkologicznej (oboje rodzice rak nerki): dieta ogólnie - unikanie czerwonego mięsa; unikanie vitamin B, unikanie zmian klimatu (np. leczenie sanatoryjne-klimatyczne przeciwwskazane). Mama (rak nerki wykryty w 1999) okresowo vilcacora i sangre de drago - (tabl./syrop ziołowe). Jeszcze czosnek, kurkuma - ograniczają angiogenezę czyli ograniczają tworzenie się naczyń krwionośnych odżywiających nowotwór.
OLABOGA!

Aniu, to już wiem, czytam na ten temst sporo, ostrych przypraw, czosnku, cebuli-absolutnie nie mogę, choć bardzo lubię...
Łykam wyciąg z ziel. herbaty, zaraz kupię korzeń mniszka i będę piła ,oraz robiła nasiadówki, piję bezcukrowe soki z granatu i aronii, pomidory termizuję ze zdrowymi olejami w celu "wyprodukowania" likopenu, nie jem słodyczy, jem tylko drobiowe, ugotowane mięso, owoce, warzywa,
Staram się pić jak najwięcej, uzupełniam wysikane elektrolity...
No staram się sobie pomóc.

Przed operacją nie polecalabym nasiadowek to ciepło które rozszerzy naczynia i mogą być krwawienia. A każda własna kropla krwi na wagę złota.
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

Post » Śro cze 13, 2018 8:44 Re: Mam raka błagam o domy dla moich 6 kotów

Ale nie są gorące, właściwie to moczenie pupy w kąpielach ziołowych (kupiłam taką miskę nakładaną na kibelek)
Zresztą po każdej "ciężkiej" wizycie w toalecie, używam tej midki w celu podmycia i odkażenia( roztwór riwanolu, nadmanganianu potasu.)
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Śro cze 13, 2018 8:56 Re: Mam raka błagam o domy dla moich 6 kotów

Nadmierne wyjaławianie jest nie wskazane bo zabija zdrowe bakterie. Żeby nie było ciężkich wizyt regulować od góry preparatami zmiekczajacymi stolczyk np Lactuloza i poślizg Menthoparafina. Miętki stolczyk nie spowoduje bólu i podkrwawienia nie zawsze widocznego gołym okiem .A to co pojawia się "nadprogramowo" w nas nie powinno być niczym dodatkowo drażnione
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Silverblue i 187 gości